Reklama

Za Granicą

"Szyfrant" Putina ucieka z Rosji i zdradza informacje o życiu prezydenta

Fot.: kremlin.ru
Fot.: kremlin.ru

Rosyjskojęzyczny portal śledczy Dossier Center opublikował wywiad z kpt. Glebem Karakułowem, byłym oficerem Federalnej Służby Ochrony, który 14 października 2022 roku wraz z rodziną zbiegł przez Stambuł na Zachód. Przed ucieczką pełnił służbę w prezydenckim wydziale łączności. Do jego obowiązków należało przekazywanie Putinowi tajnych informacji i konfigurowanie zaszyfrowanej komunikacji, aby mógł on bezpiecznie rozmawiać podczas podróży.

Reklama

Wywiad z Karakułowem został przeprowadzony tuż po jego ucieczce i ze względów bezpieczeństwa dopiero teraz zdecydowano się go upublicznić. Twierdzi on, że zdecydował się na ten krok z powodu toczonej przez Rosję wojny z Ukrainą. Zdaniem Dossier Center, jest on najwyższym rangą funkcjonariuszem rosyjskich służb specjalnych, o którym wiadomo, że zdecydował się zbiec z Rosji po 24 lutym 2022 roku. Obecnie przebywa w bezpiecznym miejscu w jednym z zachodnich krajów i jest poszukiwany w Rosji pod zarzutem dezercji. Wszczęto przeciwko niemu sprawę karną.

Reklama

U boku Putina

Jako absolwent Wojskowej Akademii Kosmicznej im. A.F. Możajskiego oraz Akademii FSO w Orle, Karakułow służył jako inżynier w prezydenckiej jednostce łączności FSO (Służba Łączności Specjalnej i Informacji) i towarzyszył Putinowi w ponad 180 podróżach w ciągu ostatnich 13 lat. Jednostka ta zapewnia prezydentowi i premierowi FR całodobową szyfrowaną komunikację. Podczas wywiadu podzielił on się szczegółami dotyczącymi zachowania i nawyków oraz stanu zdrowia Putina. Zdaniem Karakułowa, wbrew pojawiającym się co jakiś czas informacjom na temat złej kondycji Putina, nie cierpi on na żadną poważną chorobę, jego stan jest prawdopodobnie lepszy od wielu innych osób w jego wieku. Poddawany jest on corocznym badaniom lekarskim w Centralnym Szpitalu Klinicznym, które zwykle przeprowadzane są pod koniec lata lub na początku jesieni. Od czasu pandemii COVID-19 pozostaje on w izolacji, a wszyscy pełniący przy nim bezpośrednią służbę poddawani są kwarantannie na dwa tygodnie przed jakimkolwiek kontaktem z Putinem, nawet jeśli trwa on 15 czy 20 minut. Tworzona jest też pula pracowników, którzy odbyli obowiązkową kwarantannę, są uważani za "czystych" i mogą pracować bezpośrednio u boku prezydenta, czyli w tym samym pomieszczeniu co Putin. Wszyscy przechodzą badania lekarskie, monitorują swój stan zdrowia, poddają się testom PCR, a jego adiutanci wykonują je nawet kilka razy dziennie. Także dziennikarz i były moskiewski korespondent Owen Matthews konkluduje w swej książce "Overreach: The Inside Story of Putin and Russia's War Against Ukraine" wydanej w 2022 roku, że nie ma wystarczająco wiarygodnych źródeł, aby stwierdzić, że Putin jest poważnie chory. Przed pandemią rosyjski prezydent odbywał wiele podróży. W ciągu 13 lat swojej służby Karakułow pamięta może o dwóch lub trzech wyjazdach, które zostały odwoływane z powodu jego choroby. Dowodem na dobrą kondycję Putina ma być też fakt, że potrafi on dużo pracować, co było widać w trakcie jego służbowych wyjazdów. Zazwyczaj zasypia o 2-3 godzinie nad ranem czasu moskiewskiego, według którego funkcjonuje.

Reklama

Czytaj też

W  trakcie swoich podroży Putin korzysta z "własnej budki telefonicznej" - jest to specjalny kontener, w którym znajduje się biurko i bezpieczny, zaszyfrowany telefon. Nie używa on telefonu komórkowego. Jak twierdzi Karakułow: "przez wszystkie lata służby ani razu nie widziałem go z telefonem komórkowym. (...) W podróżach służbowych, jeśli lecieliśmy z premierem (Miszustinem - przyp. red.), to zawsze była z nami jeszcze jedna osoba, która zajmowała się sprawami internetu, laptopem, dostępem do sieci. Z Putinem ten pracownik nie był potrzebny (...). Nie używa on też internetu, wszystkie informacje, które otrzymuje pochodzą tylko od osób, które są mu bezpośrednio bliskie. Żyje w swoistej próżni informacyjnej".  Głównym źródłem informacji rosyjskiego prezydenta są raporty służb specjalnych oraz telewizja. "Telewizja rosyjska to podstawa przy przygotowywaniu rezydencji na wizytę prezydencką (...). Wymogiem jest nadawanie kanałów rosyjskich, np. Rossija. Są zazwyczaj cztery kanały telewizyjne, ale Rossija to warunek konieczny".

Do podroży wewnątrz Rosji Putin od 2015 roku wykorzystuje specjalny pociąg. Według Karakułowa wygląda on jak zwykły pociąg, dokładnie taki sam jak wszystkie inne pociągi Rosyjskich Kolei Żelaznych - szare z czerwonym paskiem. "Poprzez to jest mniej widoczny, a poza tym trasy wszystkich samolotów można śledzić w specjalnych serwisach internetowych. A pociąg - ile takich szarych pociągów? Co więcej, nie są one nigdzie śledzone w żadnym zasobie informacyjnym. Od września 2021 roku jest on coraz częściej wykorzystywany" - relacjonował.

Karakułow potwierdza, że Putin od czasu wojny z Ukrainą coraz częściej obawia się zamachu. Opisał on jak w październiku 2022 roku przed wizytą w Kazachstanie zainstalował połączenie telefoniczne ze schronem w ambasadzie Rosji w Astanie. Według niego rosyjski prezydent po prostu się boi, a biura w jego rezydencjach są zaprojektowane w taki sposób, aby ukryć ich dokładną lokalizację.

Dossier Center pisze, że zweryfikowało dokumenty Gleba Karakułowa. Jego paszport służbowy figuruje jako ważny w bazie MSW. Daty stempli przejścia granicznego pokrywają się z datami, które funkcjonariusz FSO wymienił w wywiadzie. Autentyczność zaświadczenia oficera FSO, które dostarczył Karakułow, potwierdził rozmówca związany z rosyjskimi służbami specjalnymi. W bazach danych Federalnej Służby Podatkowej i Funduszu Emerytalnego, do których dostęp uzyskał "Dossier" nie wskazano ani jednego miejsca pracy Karakułowa. Źródło Dossier zbliżone do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych FR i nieznające szczegółów historii Karakułowa sugerowało, że jest to funkcjonariusz służb specjalnych lub organów ścigania, ponieważ ich dane są usuwane z państwowych baz danych.

Niemniej jednak śledczym z Dossier udało się znaleźć we własnym archiwum policyjny zapis mówiący o tym, że Karakułow służył w FSO. Jego ojciec jest byłym wojskowym, co wynika to z profilu w odnoklassniki.ru (rosyjski serwis społecznościowy, początkowo zorientowany na poszukiwanie starych znajomych ze szkoły, z czasem przekształcony w portal społecznościowy w Rosji i państwach rosyjskojęzycznych). Portal próbował skontaktować się z ojcem i bratem Karakułowa, ale obaj zablokowali korespondenta we wszystkich sieciach społecznościowych i komunikatorach internetowych. Do Dossier wpłynęły również informacje z IBD-F Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (federalnej bazy danych, która wskazuje, czy dana osoba jest poszukiwana i czy toczy się przeciwko niej postępowanie karne). Zaświadczenie mówi, że przeciwko Karakułowowi wszczęto sprawę o dezercję w okresie mobilizacji (część 3 art. 338 Kodeksu Karnego Federacji Rosyjskiej), a podejrzany zbiegł. Sprawę wszczęto 26 października 2022, a sprawę poszukiwawczą 21 grudnia tegoż roku z inicjatywy wydziału dochodzeniowo-śledczego Głównej Dyrekcji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Moskwie. Nie wybrano środka zapobiegawczego przeciwko Karakułowowi. W tym samym materiale można przeczytać, że w 2004 roku w Wojskowej Akademii Kosmicznej od Karakułowa pobrano odciski palców i wprowadzono je do systemu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - TsIADIS. Informacje o poszukiwaniach zbiega znajdują się również w publicznie dostępnej bazie danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Także Associated Press zweryfikowała materiały z Dossier Center i niezależnie potwierdziła tożsamość Karakułowa na podstawie trzech źródeł z USA i Europy. Potwierdziła również jego dane osobowe, w tym numery paszportów, datę i miejsce urodzenia, dwa zarejestrowane adresy oraz nazwiska i wiek członków rodziny, ale nie była w stanie zweryfikować szczegółów jego ucieczki.

Ważny zbieg z unikalną wiedzą

Ucieczka Karakułowa może być poważnym ciosem dla rosyjskich służb specjalnych. Federalna Służba Ochrony jest jedną z najmniej znanych struktur rosyjskiego aparatu bezpieczeństwa. Prawie wszystkie informacje na temat jej działalności są niejawne. Struktura organizacyjno-personalna do czasu przedstawienia jej w listopadzie 2022 roku przez portal agentura.ru była praktycznie nieznana. Jej funkcjonariusze - jak twierdzi Katya Hakim z Dossier Center cytowana przez portal ABC News - "nawet kiedy odchodzą, nigdy nie rozmawiają, choć znają wiele szczegółów z życia prywatnego prezydenta i premiera". 

Czytaj też

Gleb Karakułow jako były oficer Służby Łączności Specjalnej i Informacji FSO stanowi niezwykle cenne źródło informacji dla zachodnich służb specjalnych. Posiada unikalną wiedzę z zakresu rosyjskich systemów konfigurowania łączności specjalnej. Może też posiadać wiedzę na temat systemów używanych do szyfrowania. Nie bez znaczenia jest też to, że miał wręcz bezpośredni dostęp do Putina. Fakt, że informacje na jego temat zostały ujawnione po pięciu miesiącach od jego ucieczki może świadczyć o tym, że jego wiedza, a zwłaszcza informacje dotyczące rozwiązań technicznych FSO, były weryfikowane przez służby specjalne. Natomiast wywiad dla Dossier Center to jedynie swoiste didaskalia.

To nie jest jedyny przypadek ucieczki funkcjonariusza FSO. W  marcu 2023 r. sąd w Barnauł skazał majora Michaiła Żylina, który uciekł do Kazachstanu z powodu wojny z Ukrainą, na 6,5 roku kolonii o zaostrzonym reżimie. Służył on jako kierownik zmiany w Departamencie Łączności Specjalnej i Informacji Federalnej Służby Ochrony Rosji w Syberyjskim Okręgu Federalnym, odpowiadał za łączność rządową z regionami i z racji dostępu do tajemnic państwowych miał zakaz opuszczania kraju. We wrześniu 2022 r. Żylin przekroczył granicę między Rosją a Kazachstanem, gdzie został zatrzymany a następnie zwolniony za kaucją. Pomimo, że wystąpił o azyl polityczny, w grudniu 2022 roku został deportowany do Rosji.

Reklama

Komentarze (1)

  1. GB

    Putin jak najbardziej używa telefonu komórkowego. Było spotkanie Putin - Oliver Stone, na którym Putin pokazywał reżyserowi materiał filmowy właśnie z komórki z pracy "rosyjskich" śmigłowców w Syrii. Później okazało się że to nagranie faktycznie przedstawia amerykański śmigłowiec Apache, niemniej było na komórce Putina.

Reklama