Za Granicą
Rosyjski kret w szeregach ukraińskiej policji
Funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymali byłego policjanta, który szpiegował na rzecz rosyjskiego wywiadu. Według ustaleń ukraińskich śledczych, szpieg przekazywał Rosji informacje o ruchach wojsk Ukrainy w obwodzie mikołajowskim i odeskim. W sprawę zatrzymania osobiście zaangażowany był Minister Spraw Wewnętrznych Ihor Kłymenko.
Z informacji przekazanych przez SBU wynika, że mieszkaniec Mikołajowa w latach 2016-2020 mieszkał na Krymie. Co jakiś czas miał także podróżować do Rosji, gdzie – według ukraińskiego kontrwywiadu – został zwerbowany przez rosyjskie służby specjalne.
Po rozpoczęciu pełnoskalowej wojny na Ukrainie, dostał nakaz powrotu do kraju i otrzymał przydział do wstąpienia do jednego z oddziałów ukraińskiej policji. Jak się okazało, policjant w trakcie służby, nie tylko szpiegował na rzecz Rosji, przekazując dane o lokalizacji i ruchach ukraińskich wojsk w obwodzie mikołajowskim i odeskim. Mężczyzna prowadził też działalność dywersyjną polegającą na przekazywaniu ukraińskiej armii fałszywych informacji o trasach przemieszczania się rosyjskich wojsk.
Czytaj też
SBU poinformowała, że mężczyzna w marcu 2023 roku został zwolniony ze służby za spowodowanie - pod wpływem alkoholu - wypadku drogowego. Mimo zwolnienia, mężczyzna kontynuował swoją „pracę” na rzecz rosyjskich służb specjalnych. Nie wiedział jednak, że jego „działalności” od jakiegoś czasu przyglądali się uważnie funkcjonariusze SBU. W sprawę miał być osobiście zaangażowany także Minister Spraw Wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko.
Czytaj też
W trakcie śledztwa funkcjonariusze SBU ustalili także, że mężczyzna do kontaktu z rosyjskimi służbami, wykorzystywał „łączników”. Jednym z nich – jak podaje SBU - był prokremlowski bloger Serhij Lebiediew (znany pod pseudonimem „Lokhmatyi”), który - według ukraińskich służb - również pracuje dla rosyjskiego FSB i przebywa w czasowo okupowanym Doniecku.
W trakcie zatrzymania byłego już policjanta w obwodzie mikołajowskim, funkcjonariusze SBU znaleźli telefon, za pomocą którego kontaktował się z rosyjskimi służbami. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.