Reklama

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego

Zajmowali się nielegalnym przemytem imigrantów i finasowaniem terroryzmu. 36 osób z zarzutami

Fot. Straż Graniczna/Twitter
Fot. Straż Graniczna/Twitter

Lubelski wydział Prokuratury Krajowej wspólnie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Strażą Graniczną prowadzą śledztwo w sprawie międzynarodowej grupy zajmującej się nielegalnym przemytem imigrantów i finasowaniem terroryzmu. Aktualnie postępowanie prowadzone jest przeciwko 36 podejrzanym, którym przedstawiono zarzuty.

Dział Prasowy Prokuratury Krajowej przekazał InfoSecurity24.pl, że śledztwo dotyczy grupy przestępczej, która w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, wbrew przepisom ustawy przekraczania granicy białorusko-polskiej, organizowała obcokrajowcom nieposiadającym dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy Unii Europejskiej, celem ich dalszego transportu do krajów Europy Zachodniej. „W skład grupy wchodzą zarówno obywatele Polscy, Ukraińcy, Irakijczycy i Białorusini. Proceder polegał na nielegalnej migracji Irakijczyków, Syryjczyków i Palestyńczyków organizowanej na granicy polsko- białoruskiej w kierunku granicy Niemieckiej” – podała PK.

Reklama

„W trakcie postępowania prokurator ustalił, że osobą odpowiedzialną za organizowanie miejsca przekroczenia granicy, wynajem kurierów do transportu cudzoziemców do Niemiec oraz płatności był przebywający w Niemczech mężczyzna, przedstawiający się jako »Abu Noh«, który działał wspólnie i w porozumieniu z Mohammedem K. Mężczyźni w ramach ustalonego podziału ról, za pośrednictwem kurierów przekazywali mieszkającemu w Warszawie obywatelowi Ukrainy oraz  obywatelowi Turcji, znaczne ilości pieniędzy, które służyły do opłacania osób transportujących nielegalnych imigrantów z terenów przygranicznych z Białorusią do Niemiec” – przekazała PK. Jak dodała Prokuratura Krajowa, podejrzani organizowali tzw. „biuro podróży” dla obywateli Jemenu, Iranu Syrii szlakiem białoruskim i bałkańskim.

Według ustaleń śledczych, grupą kierował Ahmad R. ps. „Abu Noh” wspólnie i w porozumieniu z Mohammedem A. ps. „Abu Josef”. Śledztwo dotyczące grupy prowadzone jest w ścisłej współpracy ze stroną Niemiecką, Niderlandzką i Litewską. „W dalszej kolejności przeprowadzono cyberrozpoznanie, wskazano 7 numerów portfeli kryptowalut należących do Ahmada R. Analiza kryptowalutowa pozwoliła powiązać przedmiotowe konta z klastrami zidentyfikowanymi na stronach Ministerstwa Obrony Izraela jako konta Hezbollahu oraz Palestyńskiego Jihadu” – podkreśliła PK. 

Czytaj też

„Ze wstępnych ustaleń wynika, że poprzez portfele kryptowalutowe przekazanych zostało nie mniej niż 30 milionów dolarów na finansowanie terroryzmu. Środki przekazywane były również do instytucji zidentyfikowanej jako »Buy Cash and Money Transfer«, która jest objęta sankcjami przez Ministerstwo Skarbu Stanów Zjednoczonych. Suma transferów do powyższego serwisu to ponad 13 milionów dolarów” – podała PK. 

Dodatkowo śledczy ustalili, że jeden z portfeli źródłowych należał do podejrzanego w niniejszej sprawie Mohameda K., najbliższego współpracownika Ahmada R. „Wstępna analiza ustalonych portfeli wskazuje, że przez przedmiotowe portfele od 2021 roku przepłynęło około 581 milionów dolarów” – dodała PK.

Reklama

Dotychczas śledczy ustalili, że w grupie uczestniczyło 51 osób, a aktualne śledztwo prowadzone jest przeciwko 36 podejrzanym, którym przedstawiono zarzuty. „Prokurator po zgromadzeniu dowodów i dokonaniu powyższych ustaleń skierował Europejski Nakaz Dochodzeniowy dotyczący realizacji czynności procesowych przeprowadzanych w ramach celowanego Europejskiego Nakazu Aresztowania i 23 kwietnia Ahmad R. w ramach powyższej współpracy został zatrzymany” – przekazała PK.

Czytaj też

Podczas zatrzymania Ahmada R. zabezpieczono znaczne ilości środków pieniężnych oraz biżuterii. „Na podstawie zebranych dowodów prokurator wydał postanowienia o przedstawieniu zarzutów w tym wobec Ahmada R. kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, organizowania wbrew przepisom ustawy nielegalnego przekraczania granicy oraz finansowania terroryzmu” – zaznaczyła PK. Podobne zarzuty prokurator przedstawił Mohammedowi K.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama