Reklama

Straż Pożarna

Państwowa Straż Pożarna kupi kilkadziesiąt dronów. Dostawy jeszcze w tym roku

fot. MSWiA
fot. MSWiA

Państwowa Straż Pożarna planuje zakup kilkadziesiąt dronów, które będą wykorzystywane m.in. w akcjach poszukiwawczych. Sprzęt powinien trafić do strażaków jeszcze w tym roku, a przetarg odbędzie się najprawdopodobniej jeszcze we wrześniu – zapowiedział komendant główny PSP gen. brygadier Leszek Suski.

Komendant Główny PSP gen. brygadier Leszek Suski zaznaczył w rozmowie z PAP, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przekazało w tym roku Państwowej Straży Pożarnej prawie 2 mln zł na zakup sprzętu. Pieniądze te zostaną wykorzystane na zakup kilkudziesięciu dronów, które jak wskazał będą wykorzystywane m.in. do poszukiwań osób na akwenach.

"Te 2 mln zł zostaną nam przekazane poza programem modernizacji służb mundurowych. Drony, które dzięki temu kupimy będą wyposażone w kamery z dużym, co najmniej 30-krotnym zoomem. Obraz z tych kamer będzie bezpośrednio przekazywany do obsługi naziemnej" - powiedział Suski.

Szef PSP dodał, że przetarg na zakup dronów odbędzie się najprawdopodobniej jeszcze we wrześniu, natomiast urządzenia trafią do PSP do końca roku.

"Nie znamy jeszcze dokładnej liczby dronów, które zakupimy, ponieważ nie odbył się jeszcze przetarg i nie jest znana jeszcze ich ostateczna cena, która różni się w znacznej mierze w zależności od ich dodatkowego wyposażenia, jak m.in. kamer na podczerwień" - dodał Suski.

Komendant Główny PSP zapowiedział jednak, że drony trafią do wszystkich województw skąd "bardzo szybko będzie je można przewieźć w miejsca, gdzie będą potrzebne".

"Będzie można je wykorzystać w celu poszukiwań osób zaginionych, ale również do obserwacji pożarów i koordynowania działań ratowniczych. Obecnie np. dochodzi do pożarów składowisk śmieci, a niektóre z nich mają olbrzymie wymiary. Czasami zajmują powierzchnię ponad hektara, nie są podzielone na żadne sektory, a wysokość hałd często sięga kilkunastu metrów" - podkreślił Suski.

Dodał, że nowy sprzęt umożliwi m.in. precyzyjne podawanie wody lub piany gaśniczej na źródło pożaru oraz pozwoli na lokalizację pojawiających się ognisk ognia. 

Kolejnym przykładem terenu objętego pożarem, na którym będą mogły być wykorzystane są torfowiska, gdzie - jak zaznaczył szef PSP - pożar może sięgać głębokości nawet kilku metrów.

"Chcemy określić przetargi w taki sposób, aby firma, która dostarczy nam drony poniosła również koszty szkolenia dla strażaków, którzy będą operatorami urządzeń. Takie szkolenia są kilkustopniowe i dość długotrwałe" - ocenił.

Suski zaznaczył, że PSP dysponuje już kilkudziesięcioma dronami, które były wykorzystywane m.in. do poszukiwania pytona tygrysiego widzianego w okolicach Wisły w Warszawie, czy podczas katastrofy budowlanej w Poznaniu. Dodał, że jeden z nich jest przystosowany do latania wewnątrz budynków i jest używany m.in. do działań w warunkach dużego zadymienia oraz podczas działań poszukiwawczych w zawalonych obiektach.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama