Prezydent Andrzej Duda, szef MSWiA Mariusz Kamiński, a także komendant główny SG gen. dyw. Tomasz Praga wzięli udział w centralnych obchodach święta Straży Granicznej w Krakowie. "Jesteście państwo jednym z filarów bezpieczeństwa naszego kraju i przede wszystkim nas wszystkich. To dzięki temu Polacy mogą spać spokojne, pracować spokojnie, spokojnie posyłać dzieci do szkoły" - zwrócił się do funkcjonariuszy na Wawelu prezydent Andrzej Duda. Mówił również o tym, że formacja reprezentuje Polskę poza granicami kraju. Nawiązując do incydentu z rosyjskim myśliwcem nad Morzem Czarnym, wyraził "wdzięczność, szacunek i podziw umiejętnościom w zakresie pilotażu, w opanowaniu, wytrzymałości psychicznej załogi samolotu", która wówczas patrolowała ten obszar.

"Przed nami dzisiaj bardzo wiele wyzwań. Ta granica, której dzisiaj tak bardzo musicie strzec; te prawie 1200 km granicy RP, 650 km w sumie granicy morskiej i lądowej z okręgiem kaliningradzkim, granica z Białorusią, 530 km z Ukrainą - to dzisiaj odcinek, który wymaga szczególnej uwagi, szczególnego skupienia, który cały czas stanowi szczególne wyzwanie" - zaznaczył prezydent.

W trakcie apelu prezydent wręczył awanse generalskie komendantom płk. SG Adamowi Wanarskiemu i płk. SG Tomaszowi Zybińskiemu oraz odznaczenia państwowe funkcjonariuszom Straży Granicznej. Również podczas tegorocznego Święta SG 160 funkcjonariuszy otrzymało promocję na pierwszy stopień oficerski.

Zwracając się do funkcjonariuszy szef MSWiA Mariusz Kamiński podkreślił, że czas, w którym pełnią oni swoją służbę, jest czasem nieoczekiwanych wyzwań nie tylko dla Polski, ale dla całego świata. "Kilka lat temu kto by się spodziewał, że będziecie musieli z dnia na dzień odtwarzać posterunki graniczne tam, gdzie od lat ich nie było - na granicy południowej i zachodniej; będziecie musieli tworzyć kordon sanitarny wokół naszego kraju, bo pojawiło się coś nieoczekiwanego, nowego, nieznanego, śmiertelnie groźnego dla naszych obywateli - mówię tu o pandemii" - wyliczał.

"Nagle Polskę i Europę chce zalać fala nielegalnej migracji. W sposób całkowicie sztuczny, z powodów politycznych w wyniku podjętych decyzji o wojnie hybrydowej skierowanej przeciwko naszemu krajowi i przeciwko Europie przez ponure reżimy w Moskwie i Mińsku ta fala miała zalać nasz kraj, miała zalać nasz kontynent" - kontynuował szef MSWiA. Dodał, że fala ta miała być również przygotowaniem do wojny i miała zdestabilizować sytuację polityczną i społeczną w Polsce i Europie. "Ale to wy powstrzymaliście tę falę. Zrobiliście to dla Polski i dla Europy. I chwała wielka wam za to, za waszą odwagę, za waszą determinację" - powiedział. Kamiński przypomniał też, że w ubiegłym roku do polskich granic dotarła wojna, a wraz z nią miliony uchodźców wojennych.

Komendant główny SG gen. dyw. Tomasz Praga podczas centralnych obchodów 32. rocznicy powołania formacji zwracał uwagę, że do skutecznej ochrony granic formacja potrzebuje odpowiednich narzędzi. "Między innymi dzięki ustawie modernizacyjnej otrzymaliśmy środki umożliwiające wyposażenie Straży Granicznej w nowoczesny sprzęt, który pozwala sprostać trudnym wyzwaniom współczesnego świata. Jednak nawet najlepszy sprzęt bez profesjonalnie wyszkolonych funkcjonariuszy, nie zagwarantuje bezpieczeństwa" - mówił. "Dziś służba w Straży Granicznej wymaga specjalistycznych umiejętności. Nasze zadania są coraz trudniejsze i trzeba mieć świadomość, że najbliższa przyszłość będzie wymagała od Straży Granicznej wyjątkowych kompetencji" - powiedział. Dodał, że z tego powodu w tym roku, na bazie Centralnego Ośrodka Szkolenia Straży Granicznej w Koszalinie, powstanie Wyższa Szkoła Straży Granicznej. "Nowa uczelnia pozwoli na prowadzenie studiów sprofilowanych kierunkowo do potrzeb Straży Granicznej. Co istotne - zajęcia będą prowadzone przez praktyków z bogatym doświadczeniem zawodowym, zdobytym w szeregach naszej formacji" - zapewnił Praga.

Komendant zaznaczył, że decyzja o powstaniu uczelni "jest wyrazem uznania dla Straży Granicznej ze strony polskiego rządu za realizację niezwykle ważnych zadań, związanych z ochroną naszych granic (...)". "Tę wierność potwierdziliśmy szczególnie na przestrzeni minionych trzech lat. Nasza odporność na stres, nasza cierpliwość i wytrzymałość nieustannie poddawane były próbie. Bo trzeba jasno powiedzieć, tak trudnych wyzwań, z jakimi musieliśmy się zmierzyć, nie było w historii Polski na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci" - mówił szef SG.