Służba Więzienna
Podwyżka po równo dla wszystkich? Zasady waloryzacji w SW wciąż niepewne
Sprawa tegorocznych podwyżek, które na konta funkcjonariuszy powinny trafić wraz z marcową wypłatą, w Służbie Więziennej nie została jeszcze zamknięta. Rozmowy między mundurowymi a przedstawicielami resortu sprawiedliwości oraz Centralnego Zarządu SW jak na razie skończyły się na wspólnym stanowisku związkowców. Jednym głosem domagają się oni wypłaty waloryzacji w równej kwocie dla wszystkich mundurowych.
Waloryzacja uposażeń w tym roku spędza sen z powiek tak funkcjonariuszom jak i kierownictwu formacji. Jak się okazuje, podczas gdy sprawa w służbach MSWiA wydaje się załatwiona, w podległej resortowi sprawiedliwości Służbie Więziennej wciąż ważą się losy sposobu podziału podwyżek. Związkowcy działający w formacji zajęli nawet w tej sprawie wspólne stanowisko. Jak czytamy, "w związku z przedstawieniem propozycji podczas spotkania z kierownictwem Ministerstwa Sprawiedliwości i Centralnego Zarządu Służby Więziennej dotyczącej realizacji waloryzacji uposażeń dla funkcjonariuszy Służby Więziennej, która w sposób nierówny i niesprawiedliwy traktuje wszystkich funkcjonariuszy Związki Zawodowe działające w Służbie Więziennej oczekują realizacji waloryzacji uposażeń w równej kwocie do uposażenia zasadniczego wyczerpując w pełni kwotę 639 zł brutto (licząc z nagrodą roczną) przeznaczoną na etat". Związkowcy oczekują też, że "waloryzacja uposażeń obejmie również stanowisko młodszego referenta Służby Więziennej". Skąd ten postulat? Jak mówi w rozmowie z redakcją jeden z funkcjonariuszy SW, strona służbowa niezbyt przychylnie patrzy na waloryzację tego konkretnego stanowiska, ponieważ na jego podstawie wyliczana jest np. wysokość "wczasów pod gruszą" czy stawka za uszczerbek na zdrowiu.
Czytaj też
Mundurowy z SW mówi InfoSecurity24.pl, że jeśli taki podział (po równo) wejdzie w życie, wszyscy w formacji powinni otrzymać podobną kwotę podwyżki. Z nieoficjalnych informacji jakie przekazał wynika też, że na taki podział zaplanowanych na ten rok pieniędzy jest spora szansa. Resort sprawiedliwości, w związku z "jednogłosem" płynącym z wewnątrz formacji, ma przychylać się do realizacji takiego właśnie scenariusza. Jeśli wszystko pójdzie po myśli związkowców, wyższe uposażenia (wraz z wyrównaniem za marzec) powinny trafić na ich konta wraz z kwietniowym uposażeniem.
Problematyczna podwyżka
Dyskusje na temat tegorocznej waloryzacji toczą się nieprzerwanie od ubiegłego roku. Tuż po opublikowaniu projektu ustawy okołobudżetowej okazało się, że mundurowe uposażenia wzrosną nie od stycznia (jak w całej sferze budżetowej) a od marca. To pomysł MSWiA, który zdaniem resortu miał zlikwidować "mechanizm podwójnej zachęty do przechodzenia na emeryturę". Dodatkowo, w służbach mundurowych zdecydowano się wprowadzić dodatek antyemerytalny dla funkcjonariuszy powyżej 15 lat służby. Trudno powiedzieć czy działania podjęte przez rząd przyniosły oczekiwany efekt, bowiem nie da się ukryć, że odejść z formacji w tym roku jest więcej niż w roku ubiegłym. Dla przykładu w Policji mowa o 7,3 tys. mundurowych, podczas gdy w roku 2022 formację opuściło ok. 4,5 tys. policjantów. Znaczny wzrost widać też w Służbie Więziennej, gdzie w styczniu i lutym na odejście ze służby zdecydować miało się ok. 2,5 tys. funkcjonariuszy (w całym 2022 roku było to ok. 1600 mundurowych).
Czytaj też
Odejścia ze służby wprost przyczyniają się do wzrostu liczby wakatów, a te z kolei na zwiększone zaangażowanie w wykonywanie zadań tych funkcjonariuszy, którzy pełnią dziś służbę. Mundurowi z SW nie ukrywają – i to nie od dziś – że rąk do pracy brakuje. "Obecnie toczy się wojna o chętnych do służby i takie rozwiązanie (równy podział podwyżek – przyp. red.) jest najbardziej racjonalne" – słyszymy od funkcjonariusza.
DM