Reklama

Były dyrektor generalny Służby Więziennej z zarzutami. Chodzi o przyjęcie do służby szefa Inspektoratu Wewnętrznego SW

Fot. Służba Więzienna
Fot. Służba Więzienna

Były dyrektor generalny Służby Więziennej Jacek K. usłyszał zarzut niedopełnienia obowiązków służbowych i przekroczenia uprawnień – poinformowała w poniedziałek Prokuratura Regionalna w Poznaniu.

Sprawa dotyczy przyjęcia do służby i mianowania m.in. na stanowisko doradcy dyrektora osoby bez wymaganych kwalifikacji.

Śledztwo zostało zarejestrowane po analizie dokonanej przez zespół śledczy badający legalność, zasadność i gospodarność działań podejmowanych w latach 2015-2023 w ramach zarządzania Służbą Więzienną. Zespół został powołany zarządzeniem Prokuratora Krajowego Dariusza Korneluka.

W postępowaniu dotyczącym podejrzenia popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych w związku z naborem do Służby Więziennej zarzuty usłyszały dwie osoby. Poza Jackiem K. jest to także przyjęty przez niego Zbyszko N.

Czytaj też

Prokuratura poinformowała, że Jacek K. usłyszał zarzut niedopełnienia obowiązków służbowych i przekroczenia uprawnień. Jacek K. miał w 2022 r. przyjąć do służby Zbyszka N. i mianować go na stanowisko doradcy dyrektora generalnego Służby Więziennej bez obowiązkowego powołania komisji kwalifikacyjnej, bez przeprowadzenia postępowania kwalifikacyjnego, bez dochowania roty ślubowania, a także bez posiadania przez Zbyszka N. wymaganego stażu 12 lat pracy w Służbie Więziennej. Zarzut dotyczy też powołania tej samej osoby na stanowisko szefa Inspektoratu Wewnętrznego Służby Więziennej wbrew uzasadnionym potrzebom Służby Więziennej.

Zbyszko N. w dniu jego mianowania na te stanowiska nie miał stażu w Służbie Więziennej, a decyzje Jacka K. gwarantowały mu stanowiska oraz wyższe wynagrodzenie z tytułu ich zajmowania” - podała prokuratura.

Reklama

Drugiemu z podejrzanych prokurator zarzucił przekroczenie uprawnień oraz niedopełnienie obowiązków polegające na wydaniu 50 aktów mianowania do służby stałej w Inspektoracie Wewnętrznym Służby Więziennej wobec ustalonych 50 kandydatów, co do których przepisy przewidywały wyłącznie mianowanie do służby przygotowawczej. Podejrzany miał też wydać akty mianowania ustalonej osoby na stanowisko dyrektora Biura Analiz Inspektoratu Wewnętrznego Służby Więziennej oraz na stanowisko zastępcy szefa Inspektoratu Wewnętrznego Służby Więziennej.

Według śledczych Zbyszko N. podejmował te decyzje bez obowiązkowego powołania komisji kwalifikacyjnej, przeprowadzenia postępowania kwalifikacyjnego, bez uzyskania zgody ministra sprawiedliwości oraz bez dochowania roty ślubowania. „Osoba mianowana przez podejrzanego na wskazane stanowiska nie posiadała w dniu mianowania stażu w Służbie Więziennej, a jej powołanie świadczyło o fikcyjnych potrzebach Służby Więziennej. Podjętymi decyzjami podejrzany gwarantował ustalonej osobie mianowane stanowiska oraz wyższe wynagrodzenie” – podała prokuratura.

Czytaj też

Prokurator zarzucił N. także przekroczenie uprawnień. Miało ono polegać na przyznaniu sobie nagrody uznaniowej, podczas gdy uprawnionym do przyznania takiej nagrody był wyłącznie minister sprawiedliwości.

Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzuconych im przestępstw. Grozi im do 10 lat więzienia.

Reklama
Źródło:PAP
WIDEO: Wiceminister finansów: wszyscy funkcjonariusze powinni być traktowani równo, jeśli wykonują te same zadania
Reklama

Komentarze

    Reklama