Reklama

Policja

Fot. Polska Policja/Facebook

W jakim stanie jest flota policyjnych BMW?

”Spośród wdrożonych do służby 140 pojazdów obecnie są sprawne technicznie 134 radiowozy” - informuje wiceszef resortu spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, w odpowiedzi na interpelację Bartosza Józwiaka, dotyczącą uszkodzeń policyjnych samochodów BMW. 

Autorowi interpelacji chodziło dokładnie o radiowozy marki BMW serii 330i xDrive, których 140 Komenda Główna Policji zakupiła w ramach przetargu na nieoznakowane pojazdy z videorejestratorami. Jak informuje Zieliński, po dokonaniu wyboru najkorzystniejszej oferty, KGP kupiła nieoznakowane pojazdy w policyjnej wersji RD-VIDEO. 

Wiceszef MSWiA przypomina, że radiowozy te nie są na stałe przypisane do konkretnych funkcjonariuszy, a "nakłady związane z eksploatacją tych pojazdów wynikają z ich wykorzystywania do realizacji ustawowych zadań przez Policję". Spośród wdrożonych do służby 140 pojazdów, sprawne technicznie mają być obecnie 134 radiowozy. 

"W związku ze zdarzeniami drogowymi, do których doszło z udziałem wymienionych samochodów, wystawiono mandaty karne na kwotę 1 600 zł w przypadku policjantów oraz ponad 15 tys. zł wobec innych kierowców" - pisał sekretarz stanu w resorcie spraw wewnętrznych i administracji. Jak dodał, jeden ze sprawców niebędący policjantem został ukarany grzywną w wysokości 2 tys. zł, "natomiast wobec dwóch innych zastosowano środki oddziaływania wychowawczego określone w art. 41 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2019 r. poz. 821, z późn. zm.)".

Odpowiedź bez odpowiedzi

Nadzorujący jeszcze do niedawna policję Zieliński nie odpowiedział jednak na wszystkie pytania, które padły w interpelacji. Nie wskazał również, czy nie posiada danych, o które pytał poseł, czy może nie jest obecnie w stanie ich udostępnić. A Bartosz Józwiak pytał m.in. o koszt zakupu nowych samochodów marki BMW. Choć nie dowiadujemy się tego od Zielińskiego, to ich cena nie jest oczywiście tajemnicą. Policja zapłaciła za nie 27 mln złotych, a dostarczył je warszawski diler BMW Auto Fus. Pierwsze policyjne BMW tego typu pojawiły się na polskich drogach na początku 2018 roku. Funkcjonariusze mogą rozpędzić się w nich do 100 km/h w 5,8 sekundy. Pozwala na to benzynowy silnik 2.0 turbo o mocy 245 KM i momencie 350 Nm.

Jarosław Zieliński nie odpowiada również na pytanie dotyczące kosztów związanych z podstawowym serwisowaniem, kosztów związanych z bieżącą eksploatacją, kosztów związanych z naprawami powypadkowymi (z winy kierowcy, czyli policjanta) czy liczby pojazdów uszkodzonych poza godzinami służbowymi. Z odpowiedzi na interpelacje nie dowiemy się również ile paliwa zużyto podczas eksploatacji pojazdów w trakcie służby czy też, ilu policjantów (łącznie) zasiada za kierownicą tych samochodów od początku ich eksploatowania do dzisiaj. A o to właśnie pyta poseł Józwiak.

Obita flota

Interpelacja Bartosza Józwiaka pojawiła się na sejmowej stronie zapewne w związku z medialnymi doniesieniami, że polscy policjanci niespecjalnie radzić mają sobie za kierownicą radiowozów marki BMW serii 330i xDrive. Na początku czerwca br. InfoSecurity24.pl informował, że z udziałem nowych nieoznakowanych samochodów miało dojść do 75 wypadków i kolizji. Oznacza to, że uszkodzony mógł został, statystycznie, co drugi radiowóz tej serii. Według informacji udzielonych wtedy tvn24.pl przez Komendę Główną Policji, większość zdarzeń drogowych z udziałem nowych BMW spowodowana była przez innych kierowców, a nie policjantów. Portal podkreślał jednak, że funkcjonariusze mieli usiąść "za kierownicami mocnych samochodów bez szkoleń doskonalących technikę jazdy".

image
Fot. Wielkopolska Policja

Jak podliczali dziennikarze, na bazie danych przesłanych przez Komendę Główną Policji, w 2018 roku doszło do 49 kolizji i wypadków z udziałem BMW serii 330i xDrive, z czego za spowodowanie 31 winy nie ponosił policjant. Kolejnych 26 odnotowano do maja bieżącego roku. Za spowodowanie pięciu z nich winę ponoszą policjanci. Jak podkreślać miał rzecznik komendanta, inspektor Mariusz Ciarka, wskazane radiowozy są w służbie 24h na dobę i regularnie biorą udział w pościgach. Przypomnijmy, że szkolenia z prowadzenia BMW rozpoczęły się w drugiej połowie lutego br., a zakończą w listopadzie br. Ich organizacja miała być związana właśnie z problemami, które pojawiły się z zapanowaniem nad nowymi autami w zeszłym roku.

Zgodnie ze stanem na lipiec br. w sumie na polskich drogach jeździć miały 222 oznakowane i nieoznakowane samochody marki BMW należące do policji (w tym również modele 320i ze 182-konnymi silnikami 2.0 Turbo). Tylko w 2019 roku w ręce funkcjonariuszy trafią setki samochodów. Do policyjnych grup SPEED trafiły w tym roku już 82 auta BMW serii 3. Na początku lipca formacja poinformowała, że konsorcjum MM Cars zajmie się realizacją dostaw 253 oznakowanych radiowozów (86 policyjnych pojazdów oznakowanych z automatyczną skrzynią biegów i 167 policyjnych pojazdów oznakowanych z manualną skrzynią biegów). Formacja kupuje również kilkadziesiąt SUV-ów oraz furgony.

W policji trwa wymiana floty samochodowej. Jak informował w lipcu br. Jarosław Zieliński, w rozmowie z dziennikarzami PolskieRadio24.pl, policja używa ok. 21,5 tys. samochodów, a w ramach programu modernizacyjnego wymienionych na nowe ma zostać 7 tys. samochodów, czyli 1/3 taboru.

Reklama

Komentarze

    Reklama