Reklama

Policja przemodeluje system szkolenia. Oficer już nie tylko ze Szczytna

Autor. Akademia Policji w Szczytnie/Facebook

W Policji szykują się spore zmiany. Już niebawem oficerskie szlify będzie można odebrać nie tylko w Akademii Policji w Szczytnie. Formacja zamierza zmienić system kształcenia zawodowego tak, by kursy oficerskie mogły być prowadzone także w policyjnych szkołach. Pierwszą jednostką, która realizować ma nowy model, będzie Centrum Szkolenia Policji w Legionowie. 

Policyjne szkolnictwo od lat cierpi na permanentny niedobór miejsc. Formacja, próbując rozwiązywać problemy, dokonuje kolejnych zmian, które mają zwiększyć przepustowość sytemu. Nie tak dawno, zadanie realizowania szkoleń podstawowych otrzymały – sukcesywnie powstające – policyjne ośrodki szkolenia. Oprócz tego, szkolenia aspiranckie i podoficerskie realizowane są – w formie hybrydowej – w komendach wojewódzkich ze wsparciem policyjnych szkół. Dodatkowo hybrydowy model kształcenia wprowadzono też w szkoleniu dla oficerów. Jak się okazuje, to nie koniec zmian. Policja zamierza pójść o krok dalej i kształcić oficerów poza Akademią Policji w Szczytnie. 

Czytaj też

Zaproponowano, w stosunku do obowiązujących przepisów rozporządzenia, rozszerzenie katalogu szkoleń zawodowych, które mogą być organizowane w szkołach policyjnych, przez wskazanie dodatkowo szkolenia zawodowego oficerskiego. Zastosowane rozwiązanie ma na celu skorelowanie ciągłości i spójności planowania w ramach organizacji szkoleń zawodowych i doskonalenia zawodowego centralnego oraz zoptymalizowanie możliwości realizacyjnych jednostek szkoleniowych.
Fragment uzasadnienia projektu rozporządzenia w sprawie szkoleń zawodowych i doskonalenia zawodowego w Policji

Jak czytamy, w opublikowanym projekcie specjalnego rozporządzenia, „działalność Akademii Policji w Szczytnie jako uczelni zobowiązuje do prowadzenia kształcenia na studiach i studiach podyplomowych dla określonej liczby studentów, w tym także dla funkcjonariuszy i pracowników służb podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych”. I właśnie z uwagi na konieczność zaspokojenia potrzeb szkoleniowych, Policja zdecydowała się umożliwić organizowanie szkolenia zawodowego oficerskiego również w szkołach policyjnych.

Czytaj też

Na pierwszy ogień pójść ma Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, które posiada – jak podkreślono – „bogate zaplecze logistyczne, zlokalizowane w Legionowie, Sułkowicach i Kalu, jak również dysponuje kadrą dydaktyczną, w liczbie zbliżonej do kadry Akademii Policji w Szczytnie, przygotowaną metodycznie i merytorycznie do realizacji przedsięwzięć edukacyjnych”. 

Stałe wzbogacanie i unowocześnianie bazy dydaktycznej Centrum Szkolenia Policji w Legionowie oraz planowane utworzenie w jej strukturach Międzynarodowego Centrum Współpracy, Centrum Doskonalenia Doradczo-Metodycznego oraz Instytutu Badań i Analiz Przestępczości, co w konsekwencji rozszerzy kompetencje nauczycieli policyjnych, stanowi fundamentalny element umożliwiający powierzenie tej jednostce szkoleniowej realizacji szkolenia zawodowego oficerskiego, gwarantując optymalny poziom kształcenia przyszłej kadry oficerskiej.
Fragment uzasadnienia projektu rozporządzenia w sprawie szkoleń zawodowych i doskonalenia zawodowego w Policji

Twórcy nowych regulacji zapewniają, że „planowane rozszerzenie możliwości organizowania szkolenia zawodowego oficerskiego w szkołach policyjnych stanowi gwarancję zoptymalizowania jakości i profesjonalizmu realizowanych przedsięwzięć na poziomie wszystkich jednostek szkoleniowych”.

Nie ma co ukrywać, że kształcenie oficerów poza policyjną uczelnią to wręcz historyczna zmiana. Z drugiej strony, od lat wiadomo, że system szkolenia Policji ma poważne problemy związane ze zbyt małą liczbą miejsc. I chociaż, nie bez znaczenia pozostają oczywiście pytania o to, czy absolwenci kursów odbywających się w szkołach Policji nie będą traktowani jak „oficerowie drugiej kategorii” oraz czy poziom kształcenia nie będzie odbiegał od tego z policyjnej akademii, trudno dyskutować, z tym że by móc sprawnie szkolić policyjną kadrę, jakieś działania trzeba podjąć.

Przedstawiciele Policji mówią dość otwarcie, że bez zmian, problemy będą się pogłębiać, a czas oczekiwania na szkolenia podoficerskie, aspiranckie, oficerskie czy specjalistyczne, będzie się z roku na rok tylko wydłużał. Kłopot w tym, że głębokie reformy potrzebują pieniędzy, a tych w nadmiarze, w kolejnych policyjnych budżetach, raczej nie próżno szukać.

Reklama
WIDEO: Wiceminister finansów: wszyscy funkcjonariusze powinni być traktowani równo, jeśli wykonują te same zadania
Reklama

Komentarze

    Reklama