Służbę w policji, jak wynikało z zapowiedzi składanych przez kierownictwo formacji, powinno pełnić dziś ponad 100 tys. funkcjonariuszy. Czy formacji uda się utrzymać ten stan zatrudnienia przekonamy się w najbliższych miesiącach, ale już dziś wiemy ilu mundurowych policja zamierza przyjąć w tym roku. I choć liczba planowanych przyjęć jest mniejsza niż w roku ubiegłym, to tylko wartość minimalna i nic nie stoi na przeszkodzie by funkcjonariuszy w formacji pojawiło się więcej.
"Komendant Główny Policji określił minimalną liczbę osób planowanych do przyjęcia do służby w Policji w roku 2022 na poziomie 4 853" - poinformowała formacja. To mniej niż w roku ubiegłym, kiedy liczbę tę określowno na 5368. Pamiętać trzeba jednak, że to wartości minimalne i - dla przykładu - w roku 2021 policji udało się ostatecznie przyjąć prawie 6,5 tys. mundurowych. Komendant główny policji na początku grudnia w rozmowie z InfoSecurity24.pl podkreślał, że "po raz pierwszy od wielu lat, liczba przyjęć już w połowie roku (2021 - przyp. red.) była wyższa niż odejść", a grudniowe przyjęcia (ponad 1000 policjantów - przyp. red.) pozwoliły przekroczyć "magiczną barierę 100 tys. zatrudnionych policjantów".
Utrzymać rekord
Policja, choć dziś może zapewne pochwalić się rekordowym poziomem zatrudnienia, zdaje sobie sprawę z tego, że ten stan za chwilę ulegnie zmianie. Początek roku to bowiem czas odejść na emeryturę, choć - co trzeba przyznać - liczba tych planowanych, a przynajmniej ujętych w danych zbieranych przez KGP, nie jest nad wyraz wysoka. Z prognoz Biura Kadr Szkolenia i Obsługi Prawnej KGP wynika, że z formacji w 2022 roku odejść ma ok. 2300 mundurowych. Jak jednak podkreślał szef policji w grudniowej rozmowie z redakcją, "o tym ilu funkcjonariuszy odeszło z policji, będziemy mogli rozmawiać na początku drugiego kwartału przyszłego roku".
Czytaj też
Zakładając więc, że dziś stan zatrudnienia przekroczył 100 tys. mundurowych, a formacji uda się przyjąć do służby w tym roku ok. 5 tys. policjantów, może się okazać, że policja w grudniu będzie oscylować blisko rekordowego stanu kadrowego z początku roku. Wiele zależy oczywiście od tego ilu policjantów odejdzie z formacji, bowiem - jak mówił sam szef policji - zbierane dane to tylko prognozy, "a te nie zawsze pokrywają się z ostateczną decyzją".
Weźmy też pod uwagę, że lata 2020-2022 to czas, kiedy osoby przyjmowane w latach 1990-1992 będą osiągały pełną wysługę emerytalną. A to były największe przyjęcia w historii polskiej policji. Łącznie do służby trafiło wtedy ponad 25 tys. policjantów. Można się więc było liczyć z tym, że te odejścia mogą być znacznie większe, ale tak się nie stało.
Gen. insp. Jarosław Szymczyk, komendant główny policji, wywiad dla InfoSecurity24.pl - grudzień 2021 r.
Niemiarodajne wakaty?
Szef policji, co zaznaczał wielokrotnie, rozmawiając o policyjnych kadrach, woli mówić o zatrudnieniu niż o wakatach, "bo ta sytuacja stanu etatowego jednak się zmienia i będzie się zmieniała także przez kolejne cztery lata". Warto jednak dodać, że w roku 2022 liczba wakatów może być spora, choć nie będzie jej można porównać z latami poprzednimi. Dlaczego? Policji przybędzie bowiem, w ramach programu modernizacji służb mundurowych, już w tym roku 1700 etatów. Biorąc pod uwagę to, że dziś do pełnego stanu zatrudnienia brakuje ok. 3 tys. mundurowych, spora część - jeśli nie całość - dodatkowych etatów prawdopodobnie pozostanie wolna, co paradoksalnie, może okazać się nie tak złą informacją dla samych funkcjonariuszy. Jak zapewniał bowiem ich szef, pieniądze pochodzące z niepełnego zatrudnienia, powinny trafić właśnie do policjantów "nadrabiających braki kadrowe".
W tym roku przyjęcia planowane są w ramach 5 "transz". Pierwszy nabór odbyć ma się już na 7 marca, a kolejne będą miały miejsce 14 czerwca, 2 sierpnia, 19 września. Ostatni funkcjonariusze - wzorem lat ubiegłych - zasilą policyjne szeregi pod koniec roku, a dokładnie 29 grudnia.
Czytaj też
Przed policją rok kadrowych wyzwań, ale trzeba przyznać, że formacja ma dziś pewne narzędzia by tym wyzwaniom sprostać. Po trudnym czasie pandemicznego lockdownu, w trakcie którego wstrzymano również policyjne szkolenia, dziś pozostały jedynie niektóre ograniczenia. Sytuacje poprawić mają też nowe inwestycje zwiększające bazę szkoleniową, dzięki czemu formacja kształcić będzie mogła większą liczbę przyszłych funkcjonariuszy. Policji łatwiej będzie też rekrutować specjalistów i to nie tylko tych, zajmujących się cyberprzestępczością. Wszystko dzięki zmianom wprowadzonym w ustawie o policji, zgodnie z którymi - w niektórych przypadkach - można zwolnić kandydata z konieczności przystąpienia do testu sprawności fizycznej. Jeśli dodamy do tego specjalny dodatek przedemerytalny, który zapewne przekona do pozostania w służbie część mundurowych z emerytalnymi uprawnieniami wydaje się, że - jeśli nie zdarzy się nic, co skłoni policjantów do "zrzucenia" munduru - policja z kadrowych kłopotów, może wyjść obronną ręką. Na taki rozwój wypadków liczy zapewne zarówno kierownictwo policji jak i MSWiA. Pytanie o to jakie jeszcze działania zostaną podjęte, by tak właśnie się stało, pozostaje jednak wciąż otwarte. A z kolei na tą odpowiedź czekają funkcjonariusze - tak ci dziś pełniący służbę, jak i rozważający wstąpienie w policyjne szeregi.