Policja
Kto jest w stanie dostarczyć amunicję policji?
Komenda Główna Policji ruszyła z kolejnym podejściem do przetargu na amunicję do pistoletów, której nie udało się wcześniej zakupić formacji z powodu braku firm zainteresowanych jej dostarczeniem. Nie zmieniła się liczba naboi, które zakupić chciałaby służba (z opcją to ponad 9 mln ich sztuk), tym razem skrócono jednak termin ich dostawy. Ruszył również przetarg na nawet 1,5 mln sztuk amunicji do policyjnych karabinków.
Przetarg dotyczy dostawy nabojów pistoletowych kal. 9x19 mm Parabellum. Ponownie, formacja zainteresowana jest zakupem nawet ponad 9 mln ich sztuk. Część zamówienia realizowana jest bowiem w ramach podstawy - 6,410 mln sztuk - co oznacza, że taka liczba naboi na pewno przez policję zostanie zakupiona. Reszta, czyli nawet do 3 mln naboi, może zostać zamówiona już w ramach opcji, więc ich zakup nie jest już gwarantowany.
Od momentu udzielenia zamówienia, wykonawca będzie miał 120 dni na realizację dostaw (czyli mniej, niż w poprzednim przetargu). Na oferty Komenda Główna Policji czeka do 13 czerwca, czyli czasu jest niewiele. Ponownie bowiem formacja zdecydowała się na realizację przetargu w ramach procedury przyspieszonej, co podyktowane jest pilną potrzebą udzielenia zamówienia. Wszystkie propozycje ocenione zostaną na podstawie dwóch kryteriów, a dokładnie ceny (60 proc.) oraz gwarancji (40 proc.).
Problem jednak w tym, że w poprzednim podejściu do zakupu tej samej amunicji (przetarg ruszył w połowie kwietnia br.) i to w tej samej liczbie, oferty nie złożył żaden dostawca - mimo że KGP przedłużała termin składania propozycji. Za parę dni przekonamy się więc, jak sytuacja będzie wyglądała tym razem i czy w ciągu trochę ponad miesiąca coś się w tym temacie zmieniło i znajdzie się firma będąca w stanie zrealizować tak spore dostawy.
Czytaj też
Jak podkreślał InfoSecurity24.pl przy okazji unieważnienia poprzedniego przetargu na amunicję kal. 9x19 mm Parabellum, nie jest tajemnicą, że - biorąc pod uwagę sytuację na rynku, czyli dostępność amunicji i jej ceny (które poszły nawet dwukrotnie w górę) - policja może mieć z zamówieniem problem. Wpływ na to ma nie tylko pandemia koronawirusa (w przypadku np. łańcucha dostaw), ale również sankcje i oczywiście wojna na Ukrainie.
Równocześnie, formacja wystartowała również z innym, dotyczącym amunicji postępowaniem. W tym przypadku jednak, chodzi o dostawę kal. 5,56 mm FMJ SS 109, czyli przeznaczonej m.in. do karabinków HK416, G36 i Haenel, używanych przez pododdziały kontrterrorystyczne i Centralne Biuro Śledcze Policji. Formacja zainteresowana jest pozyskaniem nawet 1,5 mln sztuk tych naboi, z czego milion to zamówienie podstawowe, a 500 tys. to już zamówienie opcjonalne.
Czytaj też
Ponownie, na składanie ofert zainteresowane podmioty nie mają dużo czasu. Komenda Główna Policji zdecydowała się bowiem na procedurę przyspieszoną, więc termin upływa 13 czerwca. Propozycje ocenione zostaną w oparciu o cenę (60 proc.), czas realizacji zamówienia (10 proc.) oraz wydłużenie okresu gwarancji (30 proc.). Zwycięzca, po podpisaniu umowy, na dostawę będzie miał 120 dni.
Jeszcze w ubiegłym roku, zlecenie na dostawę tego samego typu amunicji trafiło do firmy UMO, która realizację wyceniła na 3,652 mln zł (i wcale nie była to najtańsza oferta). Samo zamówienie podstawowe dotyczyło wtedy jednak 2 mln sztuk kal. 5,56 mm FMJ SS 109.
