Policja
Policjanci jadą do Kosowa. Ćwiczenia jednostki specjalnej
W słupskiej szkole Policji, grupa wcześniej wyselekcjonowanych policjantów, szykuje się na kolejną zmianę w ramach misji UE EULEX, prowadzonej od 2008 r. w Kosowie. Obecnie będzie to już 28 zmiana, której zadania będą polegały na rozwijaniu oraz wzmacnianiu wieloetnicznych, lokalnych służb policyjnych, a także wspomaganiu lokalnych organów władz, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i porządek publiczny.
Obecnie funkcjonariusze, którzy wejdą w skład Jednostki Specjalnej Polskiej Policji (JSPP) w Kosowie, przeprowadzili ćwiczenia na wojskowym poligonie zlokalizowanym w Wicku pod Ustką. W programie zajęć znalazło się między innymi rozpraszanie agresywnego tłumu i poruszanie się w szykach zwartych. W warunkach poligonowych policjanci rozdzielali agresywny tłum, który rzuca w stronę policjantów różnego rodzaju niebezpieczne przedmioty. Ćwiczący policjanci wykorzystywali w trakcie ćwiczeń granaty łzawiące, granaty hukowe i ręczne granaty dymne.
Zajęcia tego rodzaju mają zgrać wszystkich policjantów w zakresie poruszania się w szykach, a także wskazać na jakie zagrożenia narażeni są funkcjonariusze, którzy musza podjąć interwencje wobec dużej grupy agresywnych osób. Ćwiczenia zgrywające w słupskiej Szkole Policji zakończą się 15 lutego. Podstawowym warunkiem powołania do składu JSPP lub grupy eksperckiej jest uzyskanie pozytywnego wyniku w postępowaniu kwalifikacyjnym do służby poza granicami kraju oraz właśnie przejście szkolenia przygotowującego do realizacji wskazanych w mandacie misji zadań.
Za misję EULEX w Kosowie odpowiada UE, która przejęła obszar działań od Tymczasowej Misji Administracyjnej ONZ UNMIK Kosowo. Obecnie polscy policjanci stacjonują w bazie w Kosowskiej Mitrowicy w obozie "Camp Charlie", do 2012 r. funkcjonariusze bazowali we włoskiej bazie misji KFOR NATO w Prisztinie. Kontyngent składa się oprócz JSPP również z grupy policyjnych ekspertów. Dowódcą delegowanych policjantów, którzy wyjadą w ramach 28 zmiany do Kosowa jest mł.insp. Krystian Doleżek, a jego zastępcą podinsp. Sebastian Majchrzak.
Kosowo nadal pozostaje niebezpiecznym rejonem działań dla służb porządkowych, przede wszystkim z dwóch powodów. Po pierwszym jest stałe napięcie między ludnością serbską, zlokalizowaną w enklawach oraz większością albańską. Po drugie, pomimo wieloletnich starań w Kosowie nadal dość prężnie rozwijają się zróżnicowane formy przestępczości zorganizowanej. Po 2015 r. doszedł również czynnik związany z kryzysem migracyjnym oraz licznymi przypadkami migracji mieszkańców Kosowa.
Policja/jr
