Policja
Ilu mundurowych opuści policyjne szeregi w przyszłym roku?
Komenda Główna Policji szacuje, że ze służby w 2022 roku odejdzie ok. 2300 mundurowych. Dane to oczywiście jedynie prognozy, które niekoniecznie pokrywać się będą z ostatecznymi wynikami z końca przyszłego roku. Trzeba jednak przyznać, że są one dość optymistyczne i zakładają, na bazie analiz i meldunków, znaczący spadek liczby policjantów, którzy zdecydują się na odejście z formacji w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
"Biuro Kadr Szkolenia i Obsługi Prawnej KGP prowadziło czynności analityczne w zakresie prognozowanej liczby odejść policjantów ze służby w 2022 r. z jednostek/komórek organizacyjnych Policji, prognoza ta wynosi ok. 2300" - informuje InfoSecurity24.pl Komenda Główna Policji. Jest to niewielka liczba, szczególnie biorąc pod uwagę, że w bieżącym roku do 1 października zwolnienia ze służby wyniosły już 3637. Także w poprzednich latach ich liczba była jeśli nie ponad, to prawie dwa razy wyższa (5234 w 2020 roku, 4564 w 2019 roku czy 4468 w 2018 roku).
Skąd ten optymizm? Jak podkreślał w grudniowym wywiadzie gen. insp. Jarosław Szymczyk, szef formacji, od komendantów słyszeć ma on, że "tendencja nadal wykazuje kierunek spadkowy". "Nadal" gdyż, jak dodawał, w bieżącym roku "po raz pierwszy od wielu lat, liczba przyjęć już w połowie roku była wyższa niż odejść". Do 1 sierpnia wyniosła ona, jak wynika z udostępnianych regularnie przez KGP danych, 3745. Faktycznie do tego samego dnia w tym roku ze służby zwolniono 3120 policjantów. Zdaniem kierownictwa formacji, statystyki są "na plusie" ze względu na wprowadzony półtora roku temu dodatek przedemerytalny, "który pozwala osobom z dużym doświadczeniem zawodowym, jeżeli pozostaną w służbie, przyznać dodatkowe środki". "I widać po tym wskaźniku odejść o którym wspominałem, że to już działa" - oceniał komendant główny policji. W przypadku osób z 25-letnim stażem służby dodatek ten wynosi 1500 złotych brutto, a z 28,5-letnim stażem już 2500 złotych.
Czytaj też
Warto też jednak podkreślić, że 2020 roku był niewątpliwie dość specyficzny i trudny dla policyjnych kadr. Po pierwsze, wybuch światowej pandemii koronawirusa doprowadził do wstrzymania na parę miesięcy naborów do służby i kształcenia w policyjnych szkołach. Po drugie, nawet gdy zarówno nabór, jak i kursy ruszyły, to wszystko obywało się w tzw. trybie pandemicznych, a liczba miejsc szkoleniowych była aż do połowy bieżącego roku mocno ograniczona ze względu na obostrzenia sanitarne. Nie ma wątpliwości co do tego, że sytuacja ta wpłynęła na tegoroczne statystyki, nawet przez przesunięcie terminu rozpoczęcia służby przez osoby, które zdecydowały się związać swoją karierę zawodową z policją.
Co ważne również, formacja w latach 2020-2022 oczekiwała o wiele wyższych wartości, jeśli chodzi o liczbę policjantów, którzy zdecydują się na odejście ze służby. Wynika to z faktu, że jest to okres, kiedy osoby przyjmowane w latach 1990-1992 osiągają pełną wysługę emerytalną. Były to czasy, kiedy policja odnotowała największe przyjęcia do służby w historii. "Łącznie do służby trafiło wtedy ponad 25 tys. policjantów" - podkreślał gen. Szymczyk. Na razie, do 1 października 2021 roku przyjęcia do służby wyniosły 4782, a zwolnienia - 3637. Razem z danymi za 2020 rok, to łącznie 8871 funkcjonariuszy zwolnionych ze służby. W tym samym okresie przyjęto 9155 mundurowych, więc - przynajmniej na razie - wygląda na to, że obawy te były nieuzasadnione. Nie wiadomo jednak ilu z tych mundurowych posiada pełną wysługę emerytalną.
"Magiczna bariera"
"Według meldunku o stanie kadr Policji na dzień 1 grudnia 2021 roku służbę w Policji pełniło 99430 funkcjonariuszy. W dniu 30 grudnia 2021 roku do służby w Policji prognozuje się przyjąć 1100 osób" - dowiedział się w Komendzie Głównej Policji InfoSecurity24.pl. Oznacza to, że formacja ma dość duże szanse na osiągnięcie rekordowego stanu zatrudnienia, przekraczającego 100 tys., który szef formacji określił jako "magiczną barierę", i wakatów na poziomie poniżej 3 proc. Może i sytuacja ta nie potrwa długo, bo koniec roku to zwykle czas największej liczby przyjęć a początek roku - największej liczby odejść, ale będzie to tak czy siak historycznie wysoki poziom zatrudnienia w formacji. Patrząc na dane kadrowe od 2010 roku, w policji od czwartego kwartału służby nigdy nie pełniło więcej niż niecałe 100 tys. mundurowych (dokładnie 99 938), choć to liczba odzwierciedlająca poziom zatrudnienia z 31 grudnia 2016 roku, a więc na chwilę przed podniesieniem stanu zatrudnienia w formacji o 1000 etatów. Nie zmienia to faktu, że po 2016 roku, liczba funkcjonariuszy policji kształtowała się jedynie nieco niżej, nigdy nie przekraczając granicy 99 tys.
Kierownictwo formacji podkreśla od jakiego czasu, że służba w policji cieszy się sporym zainteresowaniem. W najbliższych latach przekonamy się, jak deklaracje te przełożą się na sytuację kadrową policji, która zdecydowała się na znaczące zwiększenie liczby etatów. Pierwsza ich pula związana jest z nowo tworzonym Centralnym Biurem Zwalczania Cyberprzestępczości, a dokładnie 1800. Druga część, czyli 5600 etatów, to transza wynikająca z ruszającego w styczniu 2022 roku programu modernizacji służb na latach 2022-2025. Policjanci ci mają odciążyć formację, która w ostatnich latach miała trochę więcej zadań, niż wcześniej - tych związanych zarówno w pandemią koronawirusa, jak i sytuacja na polsko-białoruskiej granicy. "Dostrzegając tę potrzebę wzmocnienia, ale chcąc też, by na ulicach polskich miast pojawiało się coraz więcej policyjnych patroli, zapadła decyzja, by program modernizacji uwzględnił zwiększenie liczby etatów" - tłumaczył gen. Szymczyk.
Czytaj też
W tym, by te dodatkowe etaty nie pozostały puste pomóc ma również modernizacja policyjnego kształcenia, które także ma się dokonać w ramach ruszającego w styczniu programu. Na liście jest nie tylko budowa nowej jednostki szkoleniowej, która powstać ma w Lublinie (ma móc przyjąć docelowo ok. 1000 słuchaczy), ale również m.in. wprowadzenie możliwości uzyskania kwalifikacji zawodowych podoficerskich lub aspiranckich. Rozbudowana ma zostać szkoła policji w Katowicach oraz Wyższa Szkoła Policji w Szczytnie. WSPol, zgodnie z planami KGP, ma w przyszłości zajmować się tylko specjalistycznymi szkoleniami oficerskimi. Kroki te pozwolić mają na, jak to ujął komendant w rozmowie z InfoSecurity24.pl, "odblokowanie miejsc w Szkole Policji w Pile na kursy specjalistyczne dla pionu kryminalnego czy w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie na kursy specjalistyczne dla pionu ruchu drogowego."
Jak widać, policyjnie kadry i szkolenie niewątpliwie czeka ciekawy i dynamiczny czas.
Oho
Znowu robią sztuczne statystyki. Doskonale wiedzą że wszyscy czekali na modernizację,zostaliśmy delikatnie rzecz ujmując wy .. bani w kosmos więc to chyba jasne że będzie rekordowy rok 2023/4 w odejściach. Psychiatryki już tak do pchane że ledwo ogarniają. Kierownictwo powinno się bać wydawać ludzia cbron do służby.
JanekP
Niech doliczą jeszcze kilku takich, którzy nie pójdą na emki, a po prostu rzucą to w cholerę. Poświęciłem tej firmie najlepsze lata mojego życia, aby w zamian co roku przyglądać się z bliska jak dokręcając śrubę poprzez statystyki, mierniki, wskaźniki, progi satysfakcji gasi się zapał i tłamsi iskrę w ludziach z pasją, żyjących służbą i jej prawdziwym etosem. W tej firmie już dawno przestało patrzeć się na świat realnie. Ludzie mają już dosyć gonitwy za słupkami ku uciesze kogoś z KWP / KGP kosztem własnej rodziny. "Dziadkowe" nie ratuje, a maskuje problem lub też odciąga go w czasie. Ciesząc się utrzymaniem w służbie "x" liczby ludzi w tym samym czasie rynek cywilny wyciągnie z firmy dwa razy tyle ludzi ze stażem -15 i kolejne 3 razy tyle ze stażem 15-18 lat... Aaa szkoda pyska strzępić... Jeśli nic nie nie zmieni, a na to się nie zanosi - cywil przed nabyciem praw emerytalnych. #2022wita
Misio88
??????