Reklama

Policja

"Duża zmiana w kierownictwie polskiej Policji". Nowy komendant przed 3 stycznia

śląska policja pagon
Autor. Śląska Policja

W kierownictwie polskiej Policji już niebawem pojawią się nowe twarze. Jak zapowiedział w Polsat News Czesław Mroczek, wiceszef MSWiA odpowiedzialny w resorcie za nadzór nad służbami mundurowymi, do zmian na najważniejszych stanowiskach dojdzie przed 3 stycznia. Jak się okazuje, do obsadzenia jest jednak nie tylko wakat w fotelu szefa Policji. 

Reklama

Oficjalnie nie wiadomo wprawdzie kto zostanie komendantem główny Policji (z nieoficjalnych informacji wynika, że ma to być nadinsp. Mariusz Dąbek, były małopolski komendant wojewódzki Policji) wiadomo jednak, że do zmiany dojdzie dosłownie „na dniach”. Jak zapowiedział, podczas rozmowy w Polsat News, Czesław Mroczek, wiceszef MSWiA odpowiedzialny w resorcie m.in. za Policję, zmiany dokonane zostaną jeszcze przed 3 stycznia. Jak się okazuje do obsadzenia jest jednak znacznie więcej stanowisk, niż tylko to które zwolnił gen. insp. Jarosław Szymczyk. Z formacji - o czym poinformował Mroczek - odejść mają też wszyscy zastępcy komendanta i ośmiu komendantów wojewódzkich. 

Reklama

Czytaj też

Reklama

Może się okazać, że to jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Bo na emeryturę wybiera się też – jak można usłyszeć - spora grupa oficerów (dyrektorów biur, naczelników). A to też nie wszystko, bo odejścia zapowiada też wielu funkcjonariuszy „liniowych”. Jeśli prognozy te okażą się prawdą, Policja może mierzyć się na początku przyszłego roku z dużym, kadrowym problemem. Jego rozwiązanie będzie więc jednym z pierwszych zadań z jakim będzie musiał zmierzyć się nowy szef KGP.

Czytaj też

Zmiany na stanowiskach kierowniczych w służbach mundurowych to - bez względu na to czy komuś się to podoba czy nie - stały element powyborczego krajobrazu. Kluczowe jednak jest to, by nie dokonywać ich w sposób rewolucyjny. Służby mundurowe posiadają bowiem pewną pamięć instytucjonalną i jej zerwanie, mogłoby być bardzo niebezpieczne. Czy uda się zachować pewien kadrowy balans? Jak zapewniał w ubiegły piątek szef MSWiA Marcin Kierwiński, nowe szefostwo resortu nie zamierza zwlekać z podejmowaniem decyzji, ale będzie to robić „w sposób bardzo uważny i ostrożny, tak żeby ta ciągłość funkcjonowania służb była zachowana”. Niebawem przekonamy się, czy się to uda.

Reklama

Komentarze

    Reklama