Stan kadr w policji od dawna spędza sen z powiek kierownictwu formacji. Problem z zapełnieniem wolnych stanowisk występuje od dawna, choć trzeba przyznać, że służba notuje na tym polu również pewne sukcesy, czego dowodem może być grudzień ubiegłego roku i rekordowy poziom zatrudnienia, przekraczający 100 tys. mundurowych. Stan ten nie trwał jednak zbyt długo, bowiem odejścia w pierwszym kwartale 2022 roku (których było więcej o blisko 40 proc. w porównaniu z rokiem 2021 ) sprawiły, że w policji znów brakuje sporej grupy funkcjonariuszy. Dodatkowo, od stycznia tego roku podniesiono (o 1700) – w myśl nowej ustawy modernizacyjnej – stan etatowy, co sprawia, że do "zapełnienia" jest jeszcze więcej miejsc. To jednak nie wszystko, bowiem w Policji tempa nabiera reorganizacja pionu "cyber", w ramach której w strukturach służby powstało Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości i – co nie powinno dziwić – trzon jego kadr stanowić będą, przynajmniej na początku jego działalności, mundurowi już dziś pełniący służbę w strukturach. Jak wynika z informacji jakie w rozmowie z CyberDefence24.pl przekazał komendant CBZC insp. Adam Cieślak , chętnych do przeniesienia się do cyberpolicji, w ramach pierwszej tury kwalifikacji wewnętrznej, było blisko 900 policjantów. 

Po ich analizie (złożonych dokumentów – przyp. red) do rozmów przystąpiło prawie 650 osób, z czego z obecnego pionu cyber – z wydziałów Komend Wojewódzkich, Komendy Stołecznej i biura cyber Komendy Głównej Policji – ponad 320, które przystąpiły do postępowania kwalifikacyjnego. Z tego zakwalifikowało się blisko 70 proc. policjantów.
insp. Adam Cieślak, komendant Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestęczości, wywiad dla CyberDefence24.pl - 6 czerwca 2022 r.

CBZC docelowo liczyć ma 1800 etatów i – co ważne – nie są to miejsca przesunięte z innych komórek. Czy zatem w policji dojdzie do wewnętrznej "kanibalizacji"? Nie do końca, głównie z uwagi na skalę. Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że choć warunki finansowe jakie oferuje CBZC są – mówiąc dyplomatycznie – atrakcyjne, to Biuro szuka konkretnych specjalistów i to nie tylko wewnątrz policji. Co więcej, insp. Cieślak w rozmowie z CyberDefence24.pl przypomina, że "w momencie, kiedy policjanci z obecnego pionu cyber przejdą do CBZC, to tamten pion zostanie rozwiązany", a mundurowi którzy nie przeniosą się do CBZC "będą nadal pracować w strukturach komend wojewódzkich". 

Po tych przeniesieniach policjantów, jakie wkrótce się rozpoczną, a niektóre z nich potrwają jeszcze kilka miesięcy – stan biura będzie wynosił około 400 osób na koniec tego roku. Kolejnych 500 etatów przybędzie w przyszłym roku, a następnych 500 w 2024 roku. W 2025 roku stan etatowy Biura liczyć ma 1800 etatów. Ile procent tych wakatów w 2025 roku będzie zapełnionych? Trudno mi powiedzieć. Kiedy rozmawiałem z kolegami z zagranicy, którzy budowali lub budują takie komórki od wielu lat, powtarzają, że ważna jest jakość, a nie ilość. Czas pokaże.
insp. Adam Cieślak, komendant Centralnego Biura Zwalaczania Cyberprzestęczości, wywiad dla CyberDefence24.pl - 6 czerwca 2022 r.

Policji nie czeka zatem raczej fala wewnętrznej migracji, choć bez wątpienia przed formacją niemałe wyzwania. I to nie tylko te związane z "rozruchem" CBZC czy zapełnieniem nowych etatów. Dziś jednym z priorytetów, czego nie ukrywa ani kierownictwo MSWiA, ani szefostwo policji jest przekonanie funkcjonariuszy posiadających uprawnienia emerytalne do kontynuowania służby i mowa nie tylko o tych, którym już od jakiegoś czasu przysługuje tzw. dodatek przedemerytalny. Prace nad nowymi rozwiązaniami, które dotyczyć mają funkcjonariuszy z 15- i 20-letnim stażem, trwają, choć na razie porozumienie między mundurowymi a MSWiA co do kształtu rozwiązań jest raczej dość odległe.

Cały wywiad z insp. Adamem Cieślakiem, komendantem Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestęczości znaleźć można na CyberDefence24.pl