Reklama

Mieszkaniówka wychodzi z cienia. Nawet 1800 złotych od 1 lipca

Autor. oprac. K.Głowacka/Defence24

Projekt ustawy, która wprowadza m.in. nowe świadczenie mieszkaniowe do służb podległych MSWiA, ujrzał światło dzienne. Po tygodniach rozmów i wewnątrzresortowych konsultacji, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zaprezentowało dokument, który w mundurowej rzeczywistości wprowadzić ma małą rewolucję. Zmienić mają się bowiem nie tylko zasady samej mieszkaniówki, ale też np. kwoty za dojazd do miejscowości, w której funkcjonariusz pełni służbę. Projekt przygotowany w MSWiA trafił już do uzgodnień międzyresortowych. Jeśli wszystko pójdzie więc po myśli resortu, może się okazać, że nowymi przepisami, już niebawem, ma szansę zająć się rząd. 

Wprowadzenie świadczenia mieszkaniowego dla służb podległych MSWiA, zapowiedział na początku lutego premier Donald Tusk. Mundurowi od lat oczekiwali rozwiązań stworzonych na wzór tych, jakie funkcjonują w wojsku. I choć te zaoferowane przez rząd nie są identyczne, i tak wprowadzają niemałą rewolucję w podejściu do kwestii mieszkaniowych w służbach MSWiA. Projekt zmian, został we wtorek, 20 maja opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji, a co za tym idzie, rozpoczął swoją legislacyjną drogę.

Czytaj też

Przypomnijmy, nowe przepisy dotyczyć będą policjantów, strażaków, strażników granicznych, funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa, ale też Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego. 

Dodatek mieszkaniowy ma być nieopodatkowany i wynosić od 900 do 1800 złotych. Jego wysokość uzależniona będzie od mnożnika lokalizacyjnego, jaki określony zostanie - w rozporządzeniu MSWiA - dla danego powiatu, w którym znajduje się jednostka organizacyjna lub w którym funkcjonariusz pełni służbę. I to właśnie owe mnożniki są jak na razie jedyną niewiadomą, bowiem prace nad ich ostatecznym kształtem wciąż trwają. Jak informują związkowcy, efekt tych prac ma zostać przedstawiony stronie społecznej do końca maja. Wiadomo jednak, że na najwyższy dodatek liczyć mogą m.in. funkcjonariusze pełniący służbę w Warszawie.

Czytaj też

Co ważne – o czym InfoSecurity24.pl informował już wcześniej – resort przewidział też rozwiązania dla mundurowych, którzy skorzystali już z pomocy finansowej na uzyskanie lokalu mieszkalnego na „starych zasadach”. By stać się beneficjentami nowych rozwiązań, będą oni musieli oddać jednorazowo lub w 60 ratach (w przypadku SOP należność może zostać rozłożona na 120 rat) 50 proc. otrzymanej wcześniej kwoty. W przypadku gdy oboje małżonkowie są funkcjonariuszami, prawo do świadczenia przysługiwać będzie każdemu z nich. 

Czytaj też

Oprócz zmian wprowadzających nowy dodatek mieszkaniowy MSWiA zamierza uregulować też kwestie dotyczące zwrotu kosztów dojazdu dla funkcjonariuszy zamieszkujących poza miejscowością pełnienia służby. Świadczenie to ma być realizowane przez „comiesięczną wypłatę zryczałtowanego zwrotu kosztów dojazdu do miejscowości pełnienia służby (najkrótsza odległość drogą publiczną od granic administracyjnych miejsca zamieszkania do granic administracyjnych miejscowości pełnienia służby).” W zależności od odległości wynosić ma: do 30 km – 140 zł; powyżej 30 km do 50 km – 180 zł; powyżej 50 km – 220 zł. 

Resort chce też – w proponowanych zmianach – m.in. dostosować rozwiązania płacowe w SG do unormowań obowiązujących w tym zakresie w innych służbach mundurowych oraz dokonać korekt w przepisach dotyczących SOP w zakresie wprowadzenie gratyfikacji urlopowej.

Czytaj też

Nowe regulacje mają obowiązywać od drugiej połowy roku. I choć wciąż nie do końca wiadomo, kiedy ustawą zajmie się Sejm i Senat, wydaje się, że mundurowi nie mają powodów do niepokoju. W projekcie zaznaczono bowiem wprost, że wypłata nastąpić ma z wyrównaniem od 1 lipca.

Pytanie jednak, jak do zmian odniosą się sami mundurowi? Co do zasady, nowe rozwiązania są wprawdzie przez większość przyjmowane z ostrożnym, ale jednak entuzjazmem, to jednak nie ma co ukrywać, że przysłowiowy „diabeł” zawsze tkwi w szczegółach. Pewne jest zatem, że to właśnie o ich kształt do końca prac walczyć będą funkcjonariusze.

Reklama
WIDEO: Nadinsp. Boroń o nowej mieszkaniówce: musimy wyrównać szanse, które dziś mają żołnierze
Reklama

Komentarze

    Reklama