Służby Mundurowe
Bezpiecznie na wakacjach
Jak podaje Komenda Główna Policji w tym roku utonęło już ponad 346 osób. W czerwcu – który w tym roku był najcieplejszym miesiącem w dziejach – odnotowano 120 ofiar. W lipcu utonęło 71 osób a w sierpniu już 56. Osoby nietrzeźwe i pod wpływem środków odurzających stanowią 23 proc. wszystkich utonięć.
Polskie statystyki należą pod względem liczby utonięć do jednych z najgorszych w Unii Europejskiej. Od 13 lat, podczas okresu wakacyjnego, prowadzona jest kampania społeczna „Pływam bez Promili”. Akcja propaguje zasady bezpiecznego korzystania z wypoczynku nad wodą i przestrzega przed łączeniem kąpieli i alkoholu. W ramach kampanii podejmowane są działania informacyjne, ale również aktywne działania edukacyjne w całej Polsce podczas spotkań, wydarzeń sportowych i inicjatyw lokalnych.
W Polsce toną głównie mężczyźni powyżej 50 roku życia, mieszkający w małych miastach i na wsiach. Do ponad 80 proc. utonięć dochodzi w okolicy miejsca zamieszkania ofiary. W statystykach przodują województwa pomorskie, zachodniopomorskie, warmińsko-mazurskie i mazowieckie. Utonięcia zdarzają się najczęściej w rzekach, jeziorach i stawach a stosunkowo rzadko w, uchodzącym za bardzo niebezpieczny, Bałtyku.
Jak podkreślają organizatorzy akcji, świadomość na temat odpowiedzialnego korzystania z wypoczynku nad wodą i bezpiecznych kąpieli jest w społeczeństwie coraz większa, ale niestety odbiega od poziomu europejskiego, gdzie edukacja i nauka pływania są obecne w każdej szkole. W ramach kampanii „Pływam bez Promili” przypominają o zasadach, którymi powinien kierować się każdy wypoczywający nad wodą w sezonie urlopowym. Aby wypoczynek był bezpieczny, należy przestrzegać kilku prostych zasad, identycznych dla wszystkich obszarów wodnych:
- Nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu;
- Pływać i kąpać się tylko w wodach strzeżonych przez ratowników;
- Przestrzegać przepisów – znaki zakazu i ostrzegawcze;
- Nauczyć się pływać, doskonalić tę umiejętność;
- Na otwarte wody wypływać tylko z asekuracją;
- Pamiętać, że dno morskie i rzeczne może się zmieniać;
- Nie skakać – w szczególności na głowę – do nieznanej, płytkiej wody;
- Pływać z prądem, nie pod prąd;
- Nie wskakiwać do wody po nagrzaniu promieniami słonecznymi;
- Pilnować kąpiących się małych dzieci;
- Być uważnym podczas łowienia ryb.
Kampania społeczna „Pływam bez Promili” to najdłużej prowadzona w Polsce akcja w zakresie profilaktyki i edukacji osób korzystających z wypoczynku nad wodą. Celem kampanii jest rozpowszechnianie wiedzy o niebezpieczeństwach, jakie wiążą się z kąpielą, pływaniem i uprawianiem sportów na obszarach wodnych po spożyciu alkoholu. W 2019 roku jest prowadzona po raz trzynasty.
Bezpieczny powrót
"Apeluję o rozsądek i ostrożność, wracajcie wszyscy cali i zdrowi. Zróbmy wszystko, żeby ostatnie dni kończących się wakacji, były jak najbardziej bezpieczne" – mówił wiceminister Jarosław Zieliński podczas zorganizowanej przez MSWiA konferencji, poświęconej bezpiecznemu powrotowi z wakacji.
W trakcie konferencji prasowej Jarosław Zieliński wspólnie z Rafałem Weberem, sekretarzem stanu w Ministerstwie Infrastruktury oraz szefami Policji, Państwowej Straży Pożarnej oraz Głównej Inspekcji Transportu Drogowego przedstawili działania, jakie służby podejmowały podczas trwającego lata.
Jak wynika z danych statystycznych, od 19 czerwca do 26 sierpnia doszło do ponad 400 wypadków drogowych mniej, niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Na polskich drogach zginęło o 14 osób mniej niż w tym samym okresie w 2018 roku, a 600 osób mniej zostało rannych.
Działania, które podejmujemy od maja tego roku, w ramach specjalnie powołanego przeze mnie zespołu ukierunkowanego na poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach, skutkują tym, że tych zdarzeń i osób rannych jest zdecydowanie mniej.
Nadal głównym powodem zdarzeń na drodze jest między innymi nadmierna prędkość oraz nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu. W czasie wakacji nad bezpieczeństwem na drogach czuwało codziennie ok. 4 tys. policjantów ruchu drogowego. Od początku wakacji policjanci zatrzymali prawie 18 tys. praw jazdy. Ponad połowa zabranych dokumentów to efekt przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h.
Tradycyjnie w każdym garnizonie zorganizowane zostały punkty kontrolne, gdzie przed podróżą można było sprawdzić stan techniczny i wyposażenie autobusów oraz trzeźwość kierowcy. Policjanci skontrolowali ponad 8 tys. autobusów, z czego 170 autokarów nie dopuszczono do dalszej jazdy.
Po tragicznych zdarzeniach na obozie harcerskim w Suszku w 2017 roku, służby nawiązały ściślejszą współpracę z organizatorami takich form wypoczynku. "W tym roku skupiliśmy się w dużej mierze na bezpieczeństwie dzieci i młodzieży przebywających na obozach" – powiedział podczas konferencji gen. bryg. Leszek Suski, komendant główny PSP. Państwowa Straż Pożarna, która kontroluje takie miejsce pod kątem bezpieczeństwa, możliwości ewakuacji i prowadzenia działań ratowniczych zanotowała ponad 1061 obozów. Uczestniczyło w nich 83 tys. osób. Strażacy przeprowadzili 1753 sprawdzeń takich miejsc monitorując teren, na którym się znajdują oraz oceniając możliwość prowadzenia działań ratowniczych. Żeby usprawnić łączność z takimi miejscami, funkcjonariusze wypożyczyli organizatorom blisko 500 radiotelefonów. Ze względu na możliwość wystąpienia nawałnic ewakuowanych zostało 17 obozów.
Natomiast Inspekcja Transportu Drogowego sprawdziła w trakcie wakacji 2 tysiące autobusów. "Kontrole odbywały się w miejscu, gdzie rozpoczynała się podróż, ale również na trasie, gdzie takie sprawdzenie miało charakter wyrywkowy" – powiedział wiceminister Rafał Weber. Inspektorzy zatrzymali 91 dowodów rejestracyjnych, a ze względu na fatalny stan techniczny, 15 autokarom uniemożliwili dalszą jazdę. "Nasi inspektorzy skupiali się głównie na kontrolach tzw. ciężkiego transportu. Sprawdziliśmy łącznie 27 tys. pojazdów" – podkreślił Alvin Gajadhur, Główny Inspektor Transportu Drogowego.