Zgodnie z propozycją zmiany ustawy o broni i amunicji, jaką w Sejmie złożyła grupa posłów Polski 2050, osoby posiadające pozwolenia na broń w celach ochrony osobistej, ochrony osób i mienia, a także łowieckich, sportowych i szkoleniowych będą musiały przedstawiać orzeczenia lekarskie i psychologiczne raz na pięć lat – do ukończenia 70. roku życia. Po przekroczeniu tego wieku badania będą wymagane co dwa lata.

„Niestety obecne regulacje nie gwarantują spełniania tego wymogu przez wszystkie osoby posiadające pozwolenie, a jednocześnie nie biorą pod uwagę uwarunkowań związanych z wiekiem posiadaczy broni” – podkreślono w uzasadnieniu projektu.

Autorzy projektu zaznaczają, że posiadanie broni wiąże się z odpowiedzialnością i wymaga szczególnej reglamentacji. „Zagrożenia i niebezpieczeństwa związane z jej używaniem dotyczą ochrony wartości najwyższych – zdrowia i życia ludzi. W tym zakresie Państwo ma obowiązek wprowadzać najwyższe standardy ochrony przed niekontrolowanym użyciem broni” – napisano w uzasadnieniu.

Wnioskodawcy wskazują również na praktykę polowań i sportów strzeleckich. „To myśliwi, sportowcy i szkoleniowcy używają broni częściej niż przedstawiciele pozostałych wymienionych grup i to w sytuacjach, gdy ryzyko postrzelenia osoby postronnej jest bardzo wysokie” – podkreślili autorzy.

Według danych Policji, na które powołano się w uzasadnieniu, w Polsce pozwolenie na broń ma ponad 271 tys. osób, w tym 140 tys. myśliwych i 84 tys. sportowców. Z policyjnych danych wynika, że 2023 roku odnotowano 603 przestępstwa z użyciem broni palnej, w tym 39 zabójstw.

W uzasadnieniu autorzy przypomnieli również wypadki śmiertelne podczas polowań, w tym sytuację z 2021 roku, gdy 60-letni myśliwy pomylił 14-letniego ucznia z dzikiem i postrzelił go śmiertelnie. „W ciągu ostatnich pięciu lat podczas polowań doszło do co najmniej 13 wypadków śmiertelnych związanych z polowaniami. Ginęli myśliwi, naganiacze, a także zupełnie przypadkowe osoby” - czytamy.

„Myśliwi nie będący w stanie odróżnić gatunków, na które polują, z powodu słabej kondycji psychofizycznej stanowią poważne zagrożenie dla ochrony przyrody. Ostatnio doszło do kolejnej tragedii – myśliwy zastrzelił człowieka, bo wziął go za dzika. Wypadki z bronią i postrzelenia zdarzają się także systematycznie na strzelnicach, a ich ofiarami są szkolący się oraz instruktorzy” – zaznaczyli posłowie.

Nowelizacja ma także dostosować polskie przepisy do unijnej dyrektywy, która nakłada obowiązek pięcioletnich przeglądów pozwoleń na broń. „Tym samym projekt poselski wprowadzający obligatoryjne okresowe badania dla posiadaczy broni wypełnia warunki dyrektywy” – argumentują posłowie.

W myśl nowelizacji koszty badań poniosą sami zainteresowani. Obecnie komplet badań lekarskich i psychologicznych to wydatek rzędu 550–600 zł. „Przepis o wejściu w życie przewiduje 6-miesięczny okres vacatio legis, co pozwoli odpowiednio wdrożyć nowe regulacje, zwłaszcza w pierwszym roku ich obowiązywania, kiedy orzeczenia lekarskie i psychologiczne będzie musiała uzyskać znaczna część osób zobowiązanych do przeprowadzenia badań lekarskich i psychologicznych w związku z wejściem w życie ustawy” – dodali autorzy projektu.