Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Zmiany w systemie powiadamiania ratunkowego. Sejm przyjął ustawę

Fot. kielce.uw.gov.pl
Fot. kielce.uw.gov.pl

Ścieżka rozwoju i awansu zawodowego dla operatorów numerów alarmowych, zmiany w systemie szkolenia oraz objęcie operatorów ochroną prawną - to najważniejsze zmiany, jakie wprowadza nowelizacja ustawy o systemie powiadamiania ratunkowego przyjęta w czwartek wieczorem przez Sejm. Teraz nowe przepisy trafią do rozpatrzenia przez Senat.

"Od kilku lat w MSWiA podejmowane są konkretne działania związane z rozwojem centrów powiadamiania ratunkowego: przejęcie numeru alarmowego 997, pełna informatyzacja kontaktów CPR-ów ze służbami oraz przyjmowanie zgłoszeń w formie innej niż telefoniczna" – mówił wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker podczas prac nad ustawą w Sejmie. Jak dodał "dzięki projektowanym zmianom przed operatorami CPR zostanie otwarta ścieżka rozwoju i awansu zawodowego. Ten element pozwoli na to, by więcej osób chciało tę pracę podjąć".

Zgodnie z przyjętymi zmianami w centrach powiadamiania ratunkowego pojawi się możliwość awansu na nowe stanowiska: starszych operatorów numerów alarmowych, koordynatorów i koordynatorów-trenerów. Ustawa określa również wymagania, jakie będzie musiała spełniać osoba zatrudniona na poszczególnych stanowiskach w CPR. Nowelizacja wprowadza też bezterminowe certyfikaty operatorów numerów alarmowych.

W myśl nowych przepisów w strukturze Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji powstać ma Krajowe Centrum Monitorowania Systemu Powiadamiania Ratunkowego. Jego głównymi zadaniami będzie m.in. utrzymywanie i rozwój systemu teleinformatycznego centrów powiadamiania ratunkowego, zachowywanie ciągłości funkcjonowania systemu powiadamiania ratunkowego, przygotowywanie i prowadzenie szkoleń pracowników CPR, nadzór nad przestrzeganiem procedur obsługi zgłoszeń alarmowych oraz współpraca międzynarodowa w zakresie SPR.

Kolejną zmianą, wprowadzaną w ustawie, jest objęcie operatorów numerów alarmowych ochroną przewidzianą dla funkcjonariuszy publicznych, o której mowa w kodeksie karnym. Ma to na celu - jak przekonuje MSWiA - zapobieganie sytuacjom, w których osoby dokonujące zgłoszeń alarmowych bezkarnie znieważają i grożą operatorom numerów alarmowych podczas obsługi zgłoszeń.

W ustawie uregulowano również kwestię aplikacji mobilnej Alarm 112. Jest to aplikacja umożliwiająca wysyłanie do centrów powiadamiania ratunkowego zgłoszeń alarmowych za pośrednictwem wiadomości SMS. 

Ustawa ma wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem przepisów dotyczących utworzenia i funkcjonowania Krajowego Centrum Monitorowania Systemu Powiadamiania Ratunkowego, które zaczną obowiązywać w terminie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy.

Funkcjonujący w Polsce system powiadamiania ratunkowego składa się z 17 centrów powiadamiania ratunkowego (CPR) - po jednym w każdym mieście wojewódzkim oraz w Radomiu, które jako jedyne w Polsce funkcjonuje w strukturach mazowieckiej straży pożarnej. Jak mówił w połowie sierpnia w rozmowie z InfoSecurity24.pl komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, st. bryg. Jarosław Nowosielski, radomski CPR jest największą tego typu jednostką w Polsce. "W 2020 roku przyjęliśmy już 1 054 891 zgłoszeń. W 2019 roku CPR w Radomiu obsłużył 1 949 239 zgłoszeń. Mówiąc bardziej obrazowo, jeden operator podczas 12-godzinnej zmiany przyjmuje średnio 132 zgłoszenia. A to dane uśrednione, więc zdarza się, że tych połączeń jest jeszcze więcej" - dodał szef mazowieckich strażaków. 

CPR tworzą jednolity system do obsługi zgłoszeń alarmowych, kierowanych do numerów alarmowych 112, 997, 998 i 999. Zatrudnieni w CPR operatorzy numerów alarmowych obsługują wpływające zgłoszenia, a następnie przesyłają drogą elektroniczną wszystkie zebrane informacje do dyżurnych bądź dyspozytorów podmiotów ratowniczych. Do zdarzeń - w zależności od ich charakteru - dysponowani są ratownicy medyczni, strażacy bądź policjanci.

DM/PAP

image
Reklama

Reklama

Komentarze

    Reklama