Pod koniec ubiegłego tygodnia premier Donald Tusk, podczas konferencji w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku, zapowiedział, że zwrócił się do ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz ministra sprawiedliwości, aby przedstawili plan natychmiastowej reakcji na przestępczość zorganizowaną w wykonaniu obcokrajowców. „Każdy, kto gości w Polsce, korzysta z naszej gościny i w sposób brutalny narusza prawo, będzie deportowany z Polski” – mówił Donald Tusk.

„Mamy zbyt dużo przykładów w ostatnim czasie, które świadczą o tym, że tolerancja dla tego typu zachowań przynosi bardzo złe efekty. A więc spodziewajcie się państwo w najbliższych dniach zdecydowanych akcji, które ograniczą przestępczość, jeśli chodzi o środowiska migrantów i obcokrajowców przebywających w Polsce” – informował szef polskiego rządu.

Na reakcję ze strony resortu spraw wewnętrznych i administracji nie trzeba było długo czekać. W weekend na platformie X (dawny Twitter) rozpoczęcie prac nad planem zapowiedział szef MSWiA Tomasz Siemoniak. „Zgodnie z poleceniem premiera Donalda Tuska przygotowujemy z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem plan dalszych zdecydowanych reakcji na przestępczość obcokrajowców w Polsce, szczególnie przestępczość zorganizowaną i w agresywnych formach” – napisał minister spraw wewnętrznych i administracji.

Z kolei jego rzecznik Jacek Dobrzyński przekazał dane dotyczące przestępczości wśród obywateli Gruzji. „W 2024 roku Policja zatrzymała 1895 obywateli Gruzji. Decyzją sądu 136 trafiło do aresztu” – podał rzecznik MSWiA.

„Łącznie w polskich ośrodkach penitencjarnych wg. stanu na koniec 2024 roku przebywa 322 Gruzinów. Na podstawie decyzji wydanej przez Straż Graniczną o zobowiązaniu do powrotu w ubiegłym roku z Polski wydalono 2589 obywateli Gruzji” – dodał Jacek Dobrzyński.