Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Przyznawanie pozwoleń na broń do zmiany

Autor. Pixabay

Grupa posłów PiS i Kukiz’15 złożyła w Sejmie projekt ustawy o broni i amunicji. Ma on na celu uproszczenie procedury przyznawania pozwoleń na broń i odejście od „uznaniowości” organu wydającego pozwolenie. O tym, że projekt trafił do Sejmu poinformował w piątek lider Kukiz’15 Paweł Kukiz.

Reklama

W uzasadnieniu projektu czytamy, że proponowana nowa ustawa ma zastąpić obecnie obowiązujący dokument z 21 maja 1999 r. o broni i amunicji. Zmiana ma być podyktowana, jak piszą autorzy, chęcią odblokowania dostępu do broni palnej dla "praworządnych obywateli", pełnoletnich i zdrowych psychicznie, poprzez - przede wszystkim - ostateczną likwidację uznaniowości policyjnej. W proces wydawania pozwoleń na broń włączeni mają być wojewodowie jako cywilne organy administracji państwowej.

Reklama
Reklama

Drugim celem zmiany przepisów ma być implementacja dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2021/555 z 24 marca 2021 r. w sprawie kontroli nabywania i posiadania broni, przy zachowaniu wszystkich uprawnień do posiadania broni, jakie polscy obywatele uzyskali do tej pory. W projekcie proponuje się likwidację pozwoleń "do celu" na rzecz pozwoleń na daną kategorię broni, wg dyrektywy unijnej. Autorzy projektu proponują też ustalenie czterech poziomów dostępu do broni, uzależnionych od poziomu kompetencji posiadacza. System ten określony jest również przez dyrektywę unijną.

Modyfikacje mają również doprowadzić do "pełnej harmonizacji krajowych przepisów dotyczących broni palnej". Jak wyjaśniono, oprócz ustawy z 21 maja 1999 r. o broni i amunicji, kwestie dotyczące broni palnej regulowane są również przez ustawę z 13 czerwca 2019 r. o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym. Jak podano, kwestie te mają być regulowane niejednokrotnie w sposób odmienny niż czyni to obowiązująca ustawa o broni i amunicji.

Jak poinformowano, projekt zakłada odejście od uznaniowości organu wydającego pozwolenie na broń na rzecz ustalenia obiektywnych, czytelnych i racjonalnych kryteriów wydania pozwolenia na broń.

Nowe regulacje miałyby wprowadzić pozwolenie obiektowe dla firm ochrony osób i mienia, klubów sportowych, strzelnic i tym podobnych podmiotów z osobowością prawną. Projekt zakłada też ułatwienie dostępu do broni dla żołnierzy Sił Zbrojnych RP, w tym także żołnierzy WOT, oraz funkcjonariuszy innych państwowych formacji uzbrojonych. Chodzi o zwolnienie z badań i egzaminów.

Autorzy proponują również monitoring w czasie rzeczywistym stanu zdrowia posiadaczy broni, wprowadzenie zasady obowiązkowego zgłaszania przez lekarza faktu zdiagnozowania schorzenia uniemożliwiającego posiadanie broni. Zdaniem projektodawców, w ten sposób można odejść od koncepcji uciążliwych dla obywateli badań okresowych na rzecz bardziej precyzyjnego sposobu zabezpieczenia przed możliwością dysponowania bronią przez osobę chorą psychicznie.

Poselski projekt ustawy o broni i amunicji

Proponowane przepisy zakładają, aby tak jak dotychczas komendanci wojewódzcy Policji byli organami I instancji w sprawie wydawania pozwoleń na broń, dzięki czemu przepisy ustawy będzie można wprowadzić bez dodatkowych kosztów i z krótkim vacatio legis.

Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Extern.

    "W projekcie proponuje się likwidację pozwoleń "do celu" na rzecz pozwoleń na daną kategorię broni" No to chyba autor nie doczytał projektu tej ustawy. Jak najbardziej projekt ten zachowuje ten niepotrzebny "uzasadniony powód posiadania broni". Niestety dalej trzeba będzie być członkiem stowarzyszenia strzeleckiego lub kolekcjonerskiego, Nawet w przypadku tej nowej obywatelskiej karty broni, co jest zupełnie niepotrzebną nadgorliwością dla niepełnosprawnej broni z kategorii C. Natomiast z powodów, wyleciało udawanie sportowca a doszło członkostwo w organizacji pro obronnej i bycie żołnierzem. Natomiast obecni posiadacze pozwoleń będą bardzo niezadowoleni. Nie dość że pomysłodawcy "ułatwień" chcą im odebrać normalne magazynki o natywnej pojemności, to jeszcze ktoś wymyślił że po 5 latach ich z takim trudem uzyskane pozwolenia będą traciły ważność. Nie widzę innego uzasadnienia takich kuriozalnych pomysłów jak tylko to żeby lobby obecnych posiadaczy samo utopiło ten projekt.

  2. oko

    Na przykładzie Ukrainy można stwierdzić, że w przypadku wojny i dodatkowej mobilizacji ludności w ilości powiedzmy 500 tys. nie będzie można wyposażyć w broń długą i indywidualne wyposażenie m.in. kamizelki kuloodporne klasy IV itd. Rząd nie będzie w stanie dać ani broni ani wyposażenia osobistego z powodu braku pieniędzy, dlatego też nowa Ustawa powinna umożliwić powyższe zakupy dla osób fizycznych , wszystkich . Wyposażenie indywidualne byłoby przechowywane w mieszkaniach , natomiast zakupiona broń wyłącznie długa powinna być przechowywana w magazynach broni w jednostkach wojskowych . Osoba posiadająca taka broń będzie się mogła szkolić bezpłatnie wyłącznie na wojskowych strzelnicach pod okiem instruktorów, którzy i tak się nudzą. Po zakończonym szkoleniu broń powinna być przechowywana w wojskowym magazynie. Zakaz przechowywania broni długiej w mieszkaniach. Zmobilizowanie , uzbrojenie i wyposażenie nie stanowiłoby problemów finansowych dla państwa, a uzbrojenie byłoby błyskawiczne.