Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Fot. Frontex/Twitter

Pierwsze roczne szkolenie funkcjonariuszy Frontex

Europejska Agencja Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex) zaprasza do składania ofert w procedurze, której celem jest wsparcie realizacji szkolenia podstawowego dla grupy nawet 200 mundurowych. Budżet to 8 mln euro.

Frontex poszukuje wyspecjalizowanej instytucji, która wesprze przeprowadzenie szkolenia podstawowego dla mundurowych ze stałego korpusu Europejskiej Straży Granicznej i Przybrzeżnej. Miałaby ona zapewnić nie tylko infrastrukturę szkoleniową oraz sprzęt, ale również trenerów, którzy zajęliby się prowadzeniem szkolenia z wychowania fizycznego, strzelania oraz jazdy taktycznej. Mundurowym zapewnione miałoby zostać również wsparcie logistyczne i administracyjne, a także zakwaterowanie (najlepiej pokoje jednoosobowe z prywatną łazienką) i pełne wyżywienie.

Agencja poszukuje instytucji, która zapewni miejsce dla 200 trenujących (w ramach jednego lub dwóch ośrodków). Oprócz różnego rodzaju sal do prowadzenia zajęć, Frontex wymaga również obiektów, na których prowadzone mają być treningi strzeleckie, sztuk walki i jazdy taktycznej. Instytucja zapewnić musi też makietę punktów kontroli granicznej lotniska (jak np. salę oczekiwania, bramki kontrolne), teren otwarty do prowadzenia symulacji nadzoru granicznego, obiekty do ćwiczenia readmisji czy makiety lądowych punktów kontroli granicznej. Co więcej, obiekty wyposażone mają być w siłownię, boisko sportowe czy kryty basen. 

Oferty składać można do 8 listopada 2021. Samo szkolenie rozpocząć ma się w drugiej połowie stycznia 2022 roku i potrwać około roku. Budżet Agencji na to zlecenie wynosi 8 mln euro. Decyzję o tym, do kogo ono trafi, poznać mamy w grudniu br. 

Trwający rok trening podstawowy to jego zmodyfikowana wersja, przeznaczona dla rekrutów, którzy nie posiadają doświadczenia w służbie w organach porządku publicznego. Oryginalnie program zakładał 6-miesięczne szkolenie, ale dedykowany był kandydatom, którzy nosili wcześniej mundur. Inaczej wyglądał on również w związku z restrykcjami związanymi z pandemią koronawirusa, gdy rekruci przechodzili 3-miesięczne szkolenie online, a dopiero później, w ramach kolejnego etapu, 3-miesięczne szkolenie stacjonarne.

Reklama
Reklama

Reklama

Komentarze (3)

  1. DDR

    Ten cały Frontex to kabaret

  2. xetnorF

    Ogólnie pomysł był dobry, ale żeby podjąć się takiej pracy mundurowi musieli zwolnić się z aktualnej służby i przystąpić do Frontex na określony czas. Kto mądry zwolni się po iluś tam latach wypracowanych w mundurówce i pójdzie do Frontexu na kontrakt? Nie ma głupich. Nie ma gwarancji. Teraz w zmienionej formie to szansa. Warto wykorzystać nie mając nic do stracenia.

  3. Unita

    Ale cyrk. Hahaha...

Reklama