Reklama

Za Granicą

Wiceszef ukraińskiego kontrwywiadu organizował przewrót w Gruzji?

Autor. State Security Service Of Georgia/Facebook

Gruzińska Służba Bezpieczeństwa Państwowego (SBS) oświadczyła, że istnieje grupa osób, które chcą wywołać niepokoje społeczne na wzór ukraińskiego „Euromajdanu” z 2014 roku. Wśród głównych organizatorów wymieniono zastępcę szefa ukraińskiego kontrwywiadu wojskowego Gieorgija Lortkipanidzego. Za czasów prezydenta Saakaszwilego był on wiceministrem spraw wewnętrznych Gruzji - poinformował w poniedziałek portal Ukrainska Pravda.

Reklama

Gruzińska służba twierdzi, że oprócz byłego wiceministra w "rewolucyjny scenariusz" zaangażowani są były ochroniarz Saakaszwilego Michaił Baturin oraz dowódca działającego na Ukrainie Legionu Gruzińskiego Mamuka Mamulaszwili, a rozruchy mają wybuchnąć pomiędzy październikiem a grudniem 2023 roku. Ich celem jest obalenie obecnej władzy, a w całą operację zaangażowane są też kraje Zachodu - powiedział rzecznik SBS Bacha Mgeładze cytowany przez portal Ukrainska Pravda.

Reklama

Rozpoczęcie tych działań ma być - wg Bachy Mgeładzego - związane z publikacją raportu Komisji Europejskiej w sprawie wypełnienia przez Gruzję zaleceń dotyczących uzyskania statusu kandydata do przystąpienia do UE i ostateczną decyzją krajów UE w tej sprawie.

Czytaj też

Portal Radia Swoboda również cytuje rzecznika SBS: "Oczekiwania spiskowców przygotowujących się do obalenia władzy państwowej są obliczone na to, że opublikowany raport będzie negatywny, co przy dostępnych im zasobach informacyjnych, przy sztucznie przypisanej rządowi tezie o "prorosyjskości", stworzy podatny grunt dla niepokojów społecznych i późniejszych zamieszek" - powiedział Mgeładze. SBS twierdzi, że "spiskowcy" planują założyć miasteczko namiotowe, zbudować barykady na głównych ulicach i w pobliżu strategicznych obiektów i budynków rządowych oraz przeprowadzić "inne bezprawne działania zawierające elementy poważnej prowokacji", wzorowane na ukraińskim Euromajdanie z 2014 roku.

Reklama

Gruzińska służba bezpieczeństwa twierdzi również, że "przygotowywanie gruzińskiej młodzieży", która ma zorganizować "Euromajdan" w Gruzji, odbywa się w pobliżu polsko-ukraińskiej granicy przy udziale serbskiej organizacji Canvas (stworzonej przez byłych liderów ruchu "Otpor!", który brał udział w obaleniu prezydenta Jugosławii Slobodana Miloszevicia).

Jak podkreśla portal Radia Swoboda, SSB nie przedstawiła żadnych dowodów na przygotowania do nowego "Euromajdanu". Jeden z jej przedstawicieli powiedział, że służba planuje zwrócić się w tej sprawie do "odpowiednich agencji krajów partnerskich".

Czytaj też

Przypomnijmy zdaniem Adama Jawora, byłego oficera polskiego kontrwywiadu, Gruzję "można określić jako (kraj - przyp. red.) będący w stanie permanentnego paradoksu społecznego i politycznego rozdwojenia jaźni". Jak pisze, "z jednej strony Gruzini deklarują chęć odseparowania się od Rosji a z drugiej ich największym autorytetem i zaufaniem cieszą się osoby i instytucje powiązane z Moskwą". "Pozostaje jedynie pytanie, na ile on jest immanentną cechą społeczeństwa gruzińskiego ukształtowanego przez jego doświadczenia historyczne, a na ile jest to efekt skuteczności rosyjskich operacji wpływu?" - pyta Jawor.

Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
Reklama

Komentarze (1)

  1. Adam S.

    Wielki sukces Ukrainy. Jest już zaliczana do zgniłego Zachodu. Ale też porażka Gruzji, której propaganda brzmi zupełnie jak rosyjska.

Reklama