Reklama

Za Granicą

Ukraińskim cywilom wydano już kilkadziesiąt tysięcy sztuk broni

Broń, ukraina, żołnierz
Autor. НГУ/Twitter

Kilkadziesiąt tysięcy sztuk broni palnej wydano już cywilnym mieszkańcom Ukrainy od początku rosyjskiej agresji – poinformował we wtorek w telewizji minister spraw wewnętrznych Ukrainy Denys Monastyrski.

Reklama

Minister Monastyrski przypomniał, że uchwalona została ustawa o udziale osób cywilnych w obronie ojczyzny podczas wojny, która umożliwia cywilom otrzymanie broni palnej. Jak dodał, każdy obywatel Ukrainy może zwrócić się do policji o broń, poświadczając że działa np. w Obronie Terytorialnej czy formacji ochotniczej.

Reklama

Szef MSW powiedział, że obecnie planuje się rozdawanie broni mieszkańcom w obwodach rówieńskim i wołyńskim ze względu na zagrożenie ze strony Białorusi. "Oczywiście broń jest rozdawana także w obwodzie charkowskim i w obwodach przyfrontowych, a także w Kijowie i w obwodzie kijowskim" - dodał Monastyrski.

Czytaj też

Przypomnijmy, tuż po rosyjskiej inwazji na Ukrainę tamtejsza policja poinformowała, że rozpoczyna wydawanie broni byłym funkcjonariuszom jednostek podległych ministerstwu spraw wewnętrznych. "Weteranom organów spraw wewnętrznych gotowym do obrony Ukrainy zostanie wydana broń. Procedura zostanie maksymalnie uproszczona ze względu na agresję Federacji Rosyjskiej, ponieważ Rada Najwyższa Ukrainy poparła decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego na terytorium państwa" – mogliśmy przeczytać w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej ukraińskiej policji.

Reklama

"Szef ukraińskiej policji państwowej Ihor Kłymenko wydał taki rozkaz szefom wydziałów ukraińskiej policji państwowej w obwodach. Wydawanie broni byłym funkcjonariuszom ma na celu wzmocnienie działań ukraińskich organów ścigania na rzecz zapewnienia ładu i porządku na Ukrainie" - informowano.

Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. Uczyć się polskiego, nieuki!

    Ciekawe ile z tych kałachów trafi do Polski?

  2. Chyżwar

    Czyli po ewentualnym zajęciu Ukrainy każdy rusek będzie wiedział, że dostanie strzał w plecy. Gratuluję putinowi, o którym nie tak dawno pewni ludzie pisali tutaj, że to jest "mąż stanu".

  3. Extern.

    Dziwne, jakoś władze Ukraińskie nie boją się że Ukraiński cywil pierwsze co zrobi gdy poczuje broń palną w ręku, to od razu zabije własnego sąsiada za głośne puszczanie muzyki. Natomiast jak się posłucha Polskie media głównego nurtu, to staje się oczywiste że po naszej stronie granicy mieszkają sami maniakalni mordercy których przed ;popełnieniem najcięższej zbrodni na drugim człowieku za byle drobnostkę powstrzymuje jedynie brak dostępu do broni palnej. Co prawda po przejechaniu za granicę np. do Czech czy Niemiec znowu takie ryzyko zanika i Niemcy mogą mieć 30 sztuk broni na 100 mieszkańców a Czesi 18 i się nie mordują. Pewno to coś w powietrzu po naszej stronie granicy to powoduje.

  4. ito

    W Polsce się to nie zdarzy. Polscy "geniusze" pozbyli się zmagazynowanych AKM-ów- bo przestarzałe. Argument, że historycznie w czasie KAŻDEJ wojny broni brakowało (tak, nawet w czasie Pustynnej Burzy- amerykańscy wojacy PRYWATNIE kupowali pistolety, co spowodowało wyczyszczenie z zapasów w sklepach do cna co najmniej na Florydzie!) a konwersja AKM-a na nabój 5,56 NATO jest prosta, tania i rozwiązuje problem z różną amunicją zupełnie do nich nie trafił- bo mamy armię profesjonalną i ona ma tyle broni, ile potrzebuje. A rezerwy to przeżytek. Poza tym NATO nas obroni.