Za Granicą
Rosjanie znali pozycje ukraińskiego wojska. Szpieg w rękach SBU
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zdemaskowała szpiega rosyjskiego FSB, który w obwodzie zaporoskim miał zbierać dane wywiadowcze dotyczące ukraińskich wojsk. Rosjanie zainteresowani mieli być m.in. współrzędnymi pozycji bojowych piechoty morskiej w okolicach Melitopola.
Szpiega, działającego na zlecenie Federalnej Służby Bezpieczeństwa, zatrzymano podczas działań kontrwywrotowych SBU w obwodzie zaporoskim. Jak się okazało mężczyzna to były funkcjonariusz policji skarbowej, zwolniony w 2011 roku za korupcję. Na początku marca tego roku został zwerbowany przez FSB do zbierania danych wywiadowczych na temat ukraińskich baz wojskowych w regionie.
Jak informuje SBU, Rosjan najbardziej interesować miały m.in. współrzędne pozycji bojowych jednostek piechoty morskiej w okolicach Melitopola. FSB oczekiwała też dokładnych danych geolokalizacyjnych mostów kolejowych i obiektów energetycznych w regionie.
Czytaj też
By wykonać zlecone zadanie, mężczyzna miał jeździć po okolicy w przebraniu taksówkarza i dokonywać nagrań wideo za pomocą ukrytego rejestratora oraz telefonu komórkowego. Za każde wykonane zadanie otrzymywał od 2 do 5 tys. hrywien. Również rosyjskie służby specjalne miały mu obiecać, po zajęciu terytorium, kierownicze stanowisko w administracji.
Mężczyznę zatrzymano, gdy wykonywał jedno z zadań. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania znaleziono m.in. telefon komórkowy, za pomocą którego prowadził korespondencję z Rosjanami.
Oskarżono go o zdradę i obecnie przebywa w areszcie. Grozi mu dożywocie.
DM