Wywiad wojskowy Ukrainy opublikował w poniedziałek na swojej stronie internetowej listę 620 funkcjonariuszy rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa, „uczestniczących w przestępczej działalności na terytorium Europy”.
W komunikacie wywiadu udostępniono dane funkcjonariuszy, które zawierają m.in. imię i nazwisko, datę urodzenia, numer paszportu, miejsce pracy (centrala FSB w Moskwie lub oddziały regionalne), poprzedni adres zameldowania, informacje na temat kart SIM, modemów i numerów rejestracyjnych pojazdów.
Czytaj też
15 marca ukraiński wywiad opublikował również listę 667 rosyjskich żołnierzy, służących w 50. pułku artylerii samobieżnej 42. Dywizji Strzelców Zmotoryzowanych (formacja stacjonuje w mieście Szali w Czeczenii) i biorących udział w inwazji na Ukrainę. W ocenie wywiadu, są to wojskowi, którzy "popełniają zbrodnie wojenne przeciwko narodowi ukraińskiemu".
Podkreślono, że wszystkie osoby winne tych czynów zostaną postawione przed sądem i poniosą odpowiedzialność karną.
Niedoszły zamach
Jak poinformował w poniedziałek Kyiv Post, kolejna próba zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego została udaremniona. "Tym razem 25-osobowa grupa wojskowa dowodzona przez rosyjskie służby specjalne została schwytana niedaleko słowacko-węgierskiej granicy. Jej celem była fizyczna eliminacja ukraińskiego prezydenta" - przekazał portal, nie podając szczegółowych informacji.
Doradca Zełenskiego Mychajło Podolak powiedział na początku marca, że wedle niego przeprowadzono już kilkanaście prób zamachów na prezydenta.