Za Granicą
Najwyższy poziom zagrożenia terrorystycznego od lat. Szwedzkie wadze apelują o zachowanie czujności [AKTUALIZACJA]
Podnosimy poziom zagrożenia terrorystycznego ze stopnia trzeciego (podwyższonego) do czwartego (wysokiego) w pięcioskalowym alercie - poinformowały w czwartek służby specjalne SAPO.
Według szefowej SAPO Charlotte von Essen podstawą decyzji jest "pogarszająca się sytuacja w kwestii bezpieczeństwa", nie zaś "pojedyncze zdarzenie".
W ostatnim czasie w Sztokholmie miało miejsce kilka akcji palenia Koranu, powodując krytykę państw muzułmańskich oraz organizacji islamistycznych. Doszło do ataków na szwedzkie ambasady w Libanie oraz Bagdadzie. W weekend groźby wobec Sztokholmu artykułowała Al-Kaida. Rząd Szwecji zaapelował do szwedzkich obywateli o zachowanie czujności. Podwyższenie poziomu alertu do stopnia czwartego ma miejsce po raz pierwszy od lat 2015-2016 roku.
Czytaj też
Przypomnijmy, że w 2017 roku przeprowadzono atak terrorystyczny w centrum Sztokholmu. Sympatyzujący z Państwem Islamskim Uzbek wjechał ciężarówką w tłum na ulicy handlowej, zginęło pięć osób. Mężczyzna został skazany na dożywocie.
W Szwecji analizą zagrożenia zajmuje się Narodowe Centrum Oceny Zagrożenia Terrorystycznego (NTC), składające się z przedstawicieli cywilnych i wojskowych służb bezpieczeństwa. Decyzję o obowiązującym poziomie podejmują służby specjalne SAPO.
AKTUALIZACJA - 18.08.2023 r.
Zamachom udało się zapobiec
Premier Szwecji Ulf Kristersson poinformował w czwartek, że udało się zapobiec planowanym atakom terrorystycznym w kraju. Nasze władze, w szczególności służby specjalne oraz policja ciężko pracują, aby zagwarantować Szwecji bezpieczeństwo - oświadczył szef rządu. Na konferencji prasowej Kristersson zapowiedział zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Szef rządu, pytany przez telewizję TV4 o szczegóły zażegnanych ataków, ujawnił jedynie, że "aresztowano ludzi zarówno w Szwecji, jak i za granicą". Kristersson przypomniał o wysuwanych przez grupy islamistyczne, w tym Al-Kaidę, groźbach wobec Szwecji jako państwa. "Nie można wykluczyć, że próba morderstwa w konsulacie w Izmirze miała podłoże polityczne" - podkreślił.
Na początku sierpnia ciężko ranna została pracownica konsulatu Szwecji w tureckim Izmirze. Początkowo media podawały, że motywem ataku dokonanego z użyciem broni palnej była odmowa wizy.
Jednocześnie Kristersson zapewnił Szwedów, że "mogą żyć normalnie", ale zaapelował o "szczególną ostrożność". "Bądźmy czujni wobec plotek i odbiegających od normy wydarzeń" - zaznaczył.
Gazeta "Aftonbladet" podała, że w mediach społecznościowych pojawił się fałszywy wpis ostrzegający przed wizytami w galeriach handlowych w Sztokholmie. Szef policji Anders Thornberg zapewnił, że mundurowi mają możliwości, aby zapewnić bezpieczeństwo mimo trwających działań wobec gangów w związku ze strzelaninami oraz wybuchami. W miejscach publicznych można spodziewać się większej liczby policjantów.