Reklama

Za Granicą

GUR: FSB rozpoczęła "czystkę" we władzach tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej

Ukraina
Generał Ihor Kornet
Autor. Головне управління розвідки Міністерства оборони України/Facebook

Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa aresztowała tzw. ministra spraw wewnętrznych samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej generała Ihora Korneta; jest to prawdopodobnie początek „czystki” we władzach tej struktury - poinformował w środę na Telegramie wywiad wojskowy Ukrainy.

Reklama

"Generał Kornet znajduje się obecnie w areszcie śledczym FSB w Rostowie nad Donem" - przekazano w komunikacie wywiadu wojskowego. W ocenie ukraińskiej służby zatrzymanie Korneta wywołało niepokój w politycznym i militarnym kierownictwie samozwańczej, zależnej od Moskwy "republiki" na wschodzie Ukrainy. "Może to być początek zmian w sektorze siłowym. Szef tzw. władz ługańskich Leonid Pasicznyk podejmuje wszelkie możliwe działania w celu uwolnienia Korneta i przywrócenia go na stanowisko" - dodał wywiad wojskowy.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podał w poniedziałek, 18 kwietnia, że "rosyjskie siły najeźdźców rozpoczęły bitwę o Donbas, do której od dawna się szykują". "Bardzo duża część całej armii rosyjskiej jest teraz skupiona na tej ofensywie" - dodał. "Bez względu na to, ilu rosyjskich żołnierzy zostanie tam zawiezionych, będziemy walczyć. Będziemy się bronić. Zrobimy to codziennie. Nie oddamy niczego co ukraińskie, a cudzego nie potrzebujemy" - podkreślił prezydent.

Zauważył również, że na wschodzie i południu państwa ukraińskiego najeźdźcy ostatnio próbują zaatakować nieco bardziej racjonalnie niż wcześniej. Zełenski powiedział, że naciskają, szukając słabego miejsca w obronie kraju, aby uderzyć tam głównymi siłami.

We wtorek, 19 kwietnia władze obwodu ługańskiego, na wschodzie Ukrainy, apelowały do mieszkańców o jak najszybszą ewakuację, zanim stanie się to niemożliwe z powodu wkroczenia Rosjan. Na terenach już zajętych przez wojska rosyjskie trzeci dzień z rzędu bowiem nie udało się uzgodnić korytarzy ewakuacyjnych. "Tysiące mieszkańców Kreminnej nie zdążyły i teraz są zakładnikami Rosjan" – napisał szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj na Telegramie. O wkroczeniu Rosjan do Kreminnej poinformowano w poniedziałek.

Czytaj też

Według Pentagonu, Rosjanie prowadzą ofensywę wspieraną ostrzałem artyleryjskim na południe od Iziumu i na południowy zachód od Doniecka, ale ma to być wciąż wstęp do większego ataku.

Jeszcze przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainę (24 lutego) pojawiły się doniesienia o przymusowej mobilizacji mężczyzn na terytoriach samozwańczych Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej. Armie obu tych struktur mają charakteryzować się wyjątkowo niskim morale żołnierzy i niewielką zdolnością bojową.

Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Nomi S

    To teraz będą mieli okazję poznać dogłębnie Ruski Mir. Pora teraz na DRL ; sami w końcu poprosili FR o pomoc. Za chwilę okaże się że wraz z Ukrainą będą sami wyzwalać samozwańcze Republiki z rąk Federacji Rosyjskiej. Tak się dzieje kiedy małpie daje się brzytwę !!

  2. JAGODA

    No jak bandziory tłuką się między sobą to już jest dobrze !