Na posiedzeniu Sejmu odbyło się pierwsze czytanie projektów nowych ustaw o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu. Proponowane zmiany zostały w dużej mierze oparte o wnioski z przebiegu afery Amber Gold.
Zarys projektów nowych ustaw dotyczących funkcjonowania AW i ABW został zaprezentowany przez szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza. Ich zakres obejmuje przede wszystkim ścisłe określenie i rozgraniczenie kompetencji poszczególnych służb, a także zmiany w ich podporządkowaniu, w celu zapewnienia jak najsprawniejszego funkcjonowania systemu bezpieczeństwa państwa.
Nowe ustawy o AW i ABW
11 miesięcy prac przyniosły efekt w postaci dwóch projektów. Były one tworzone z myślą o problemach, które wcześniej zostały zidentyfikowane. Najważniejsze to: dublowanie się kompetencji służb, rozproszenie zadań wiodącej służby w kwestiach wewnętrznych, jaką jest Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, łącznie z zadaniami policyjnymi oraz osłabienie funkcji rozpoznawczych na rzecz śledczych.
Podczas sejmowego wystąpienia minister Sienkiewicz podkreślił, że zakres obowiązków ABW musi zostać ograniczony do przeciwdziałania zagrożeniom bezpieczeństwa państwa w różnych jego aspektach, wyłączając sprawy o charakterze typowo kryminalnym. Uprawnienia śledcze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zostaną ograniczone do ściśle określonego katalogu przestępstw, zgodnie z wytycznymi Trybunału Konstytucyjnego. Wzrośnie natomiast rola ABW w zakresie przeciwdziałania terroryzmowi, łącznie z prowadzeniem ewidencji zagrożeń o charakterze terrorystycznym. Ponadto, wzmocniony zostanie pion informacyjny Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w celu umożliwienia wczesnego rozpoznawania zagrożeń. Do zadań ABW będzie należało również prowadzenie radiokontrwywiadu i kontrwywiadu elektronicznego, także wobec zagrożeń których źródło znajduje się poza terytorium RP.
Podporządkowanie ABW ministrowi spraw wewnętrznych ma na celu skupienie w ręku MSW wszystkich służb, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo wewnętrzne państwa. W założeniu ma to pozwolić na usprawnienie współdziałania Agencji z Policją i Strażą Graniczną. Minister Sienkiewicz wspomniał także, że podporządkowanie ABW ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych pozwoli na dokonywanie szybkich przesunięć w obszernym budżecie MSW na korzyść Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w wypadku zaistnienia takiej potrzeby.
Znacznie mniej spektakularne zmiany planowane są w odniesieniu do Agencji Wywiadu. Agencja Wywiadu pozostanie, jak to miało miejsce dotychczas pod nadzorem Premiera. Wynika to z faktu wykonywania przez tę służbę zadań dla różnych instytucji państwowych w sprawach ochrony bezpieczeństwa zewnętrznego Rzeczypospolitej Polskiej. Przewiduje się również uzupełnienie zadań AW o możliwość realizacji czynności operacyjno-rozpoznawczych na terenie kraju także za pośrednictwem Szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
W ramach reformy planuje się także stworzenie nowego mechanizmu koordynacji służb specjalnych, opartego o Stały Komitet Prezesa Rady Ministrów do spraw służb specjalnych. Zgodnie z projektem nowej ustawy, przewiduje się natomiast likwidację Kolegium do Spraw Służb Specjalnych oraz urzędu ministra – koordynatora służb specjalnych. Rozszerzeniu ulegną natomiast uprawnienia Prezydenta RP odnośnie uzyskiwania informacji od służb specjalnych, z wyłączeniem źródeł informacji oraz metod pracy operacyjnej.
Zastrzeżenia i uwagi posłów
Członkowie opozycyjnych klubów parlamentarnych wyrazili szereg zastrzeżeń do projektu nowych regulacji, przede wszystkim w części dotyczącej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Antoni Macierewicz z PiS opowiedział się zdecydowanie przeciwko planowanym zmianom, zwłaszcza w zakresie podporządkowania ABW ministrowi spraw wewnętrznych. Jego zdaniem to powrót do wzorców sowieckich. Na te zarzuty odpowiedział szef MSW, który podkreślał, że proponowane rozwiązania są stosowane w Austrii, Francji, Belgii, Holandii i Szwecji. Poseł PiS wskazywał także, że początek reformy i zmiany "wypracowanego przez 16 lat systemu" to błąd w momencie rozpoczęcia kryzysu ukraińskiego. Wątpliwości co do zmiany podporządkowania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wyrazili także Artur Dębski (Twój Ruch) i Stanisław Wziątek (SLD), choć nie sprzeciwili się oni części proponowanych regulacji, zwłaszcza w obszarze uściślenia zakresu odpowiedzialności ABW i rozdzielenia kompetencji poszczególnych służb.
Z kolei Ludwik Dorn (Solidarna Polska) zadeklarował głosowanie za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu ze względu na nadawanie służbom zbyt szerokich uprawnień w zakresie uzyskiwania informacji od przedsiębiorców. Nie wyraził jednak on sprzeciwu wobec zasadniczej części proponowanych zmian, w tym dotyczących podporządkowania ABW czy dookreślenia zakresu jej odpowiedzialności. Przeciwko odrzuceniu w pierwszym czytaniu głosować będą posłowie obydwu klubów koalicji.
Co dalej?
Podczas prezentacji projektu zmiany ustaw o AW i ABW szef MSW zaznaczył wyraźnie, że wprowadzenie reform z założenia nie będzie mieć wpływu na stosunki pracy funkcjonariuszy AW i ABW, a decyzje o charakterze personalnym, także te dotyczące wynagrodzeń, pozostają w mocy. Bartłomiej Sienkiewicz zwrócił także uwagę, że obecne wydarzenia na Ukrainie w jego opinii potwierdzają słuszność proponowanych zmian, w tym zwiększenie nacisku na wczesne ostrzeganie o zagrożeniach. Szef MSW zwrócił ponadto uwagę, że kryzys ukraiński pokazał skrócenie dystansu między stanem pokoju a stanem wojny, a znaczenie służb specjalnych wzrosło.