Reklama

Straż Pożarna

"Nikt nic nie straci", czyli szef PSP o mundurówce

Fot. MSWiA/Flickr, CC BY 2.0
Fot. MSWiA/Flickr, CC BY 2.0

”Nikt nic nie straci, mundurówka zostaje w tej samej wysokości” - zapewnił komendant główny Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Andrzej Bartkowiak, który odpowiadał na pytania internautów za pośrednictwem oficjalnego konta formacji na Facebooku. Wątpliwości takie pojawiły się w związku ze zmianą umundurowania koszarowego strażaków z początkiem 2021 roku. 

O tym, że Państwowa Straż Pożarna zamierza wymienić umundurowanie koszarowe wiadomo już od jakiegoś czasu. Nadbrygadier Andrzej Bartkowiak zdradził jeszcze w sierpniu br., że nowe mundury będą koloru piaskowego, zbliżonego do nowych ubrań specjalnych, z czarnymi plakietkami, na których będą się znajdowały nazwiska i stopnie służbowe. Projektowane mundury zastąpią ubrania służbowe i koszarowe. Wiadomo również już od jakiegoś czasu, że prace nam umundurowaniem zaliczyły pewne opóźnienia odszycia pierwowzoru umundurowania, ze względu na opóźnienie w dostawie tkaniny w barwie zaakceptowanej przez kierownictwo Komendy Głównej PSP. Nie jest jednak zagrożony termin 31 grudnia br., który określony jest w umowie na wykonanie dokumentacji techniczno-technologicznej przedmiotów umundurowania służbowego strażaków PSP, obejmującej również wykonanie wzorcowych przedmiotów umundurowania. 

Jak poinformował podczas spotkania online szef PSP, gotowe są już wzory spodni, kurtki, koszuli, koszulki, butów i czapki. Te ostatnie nadbrygadier Bartkowiak zaprezentował nawet podczas "spotkania" na Facebooku. Formacja czeka jednak na spodnie zimowe, kurtkę zimową, krótkie spodenki oraz bluzę polarową. Komendant główny potwierdził również, że dominował będzie kolor jasny z czarnymi dodatkami. Całe czarne (skórzane lub materiałowe) będą natomiast buty oraz polarowa bluza. Zapewnił również, że jasny kolor sprawdził się w przypadku ubrań specjalnych, więc formacja nie przewiduje problemów z jego użytecznością. Nie znikną również dotychczasowe sorty, które będą do wykorzystania przez strażaków. 

Pragnę zapewnić, że jakość tkaniny jest głównym kryterium nowego umundurowania, dlatego tak ważnym jest dobór tkaniny, wyprodukowanej przez rodzimego producenta.

nadbryg. Andrzej Bartkowiak, komendant główny PSP, wrzesień 2020 r.

Formacja rezygnuje tym samym z dwóch sortów mundurowych, czyli z ubrania służbowego i z ubrania koszarowego, w całości. Wprowadzony zostanie jeden obowiązujących wszystkich wzór. "Od stażysty, który przychodzi do służby pierwszego dnia, do komendanta głównego będziemy wyglądali tak samo. Jedyne różnice to nazwiska i stopnie" - podkreślał nadbryg. Andrzej Bartkowiak, komendant główny PSP w tym roku. Likwidacja dwóch sortów doprowadziła jednak do pytań o strażacką mundurówkę. Jak zapewnił szef PSP, ta pozostanie bez zmian. 

Jak tłumaczyła formacja, projekt nowego umundurowania jest wzorowany na rozwiązaniach, z których już dziś korzystają policja, straż graniczna oraz Służba Ochrony Państwa. Mundury SOP są nawet zbliżone kolorystycznie do projektowanego umundurowania strażaków. "Trzeba powiedzieć, że ubrania koszarowe, te które nosimy, to jest koniec lat dziewięćdziesiątych. Straż pożarna zasługuje już na nowe rozwiązanie i jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, będziemy mieli najlepsze ubrania mundurowe" - zaznaczył w sierpniu szef PSP.

Pierwsze komplety trafić mają do strażaków na początku przyszłego roku. Szef formacji zaznaczył także, że PSP stara się, by do połowy przyszłego roku zakończyła się również wymiana umundurowania specjalnego, w którym strażacy wyjeżdżają na akcje. Jak podkreślił, wszystko zależy jednak od budżetu.

MR

image
Reklama

 

Reklama
Reklama

Komentarze