Reklama

Straż Graniczna

Prawie 2 tys. nielegalnych migrantów na polsko-białoruskiej granicy

Fot. Podlaski Oddział SG
Fot. Podlaski Oddział SG

Rada Ministrów przyjęła we wtorek projekt nowelizacji przepisów dotyczących nielegalnej migracji. To odpowiedź rządu na sytuację migracyjną na granicy zewnętrznej UE. Tylko w sierpniu na polsko-białoruskiej granicy prawie dwa tysiące osób usiłowało nielegalnie przekroczyć granicę - podało Centrum Informacyjne Rządu.

Projekt nowelizacji ustawy o cudzoziemcach oraz ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, który we wtorek przyjął rząd, przedłożył minister spraw wewnętrznych i administracji.

"Rząd chce dostosować przepisy do aktualnej sytuacji migracyjnej występującej na granicy zewnętrznej. Chodzi o usprawnienie postępowania w sprawie nielegalnego przekroczenia granicy oraz zapewnienie bezpieczeństwa wewnętrznego państwa i ochronę porządku publicznego" - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu. 

W komunikacie podano, że tylko w sierpniu tego roku na polsko-białoruskiej granicy 1 935 osób usiłowało nielegalnie przekroczyć granicę. "Z tego Straż Graniczna zapobiegła próbom przekroczenia granicy przez 1 175 osób, a 760 cudzoziemców zostało zatrzymanych i osadzonych w zamkniętych ośrodkach" - przekazało CIR.

Według informacji o przyjętym projekcie zamieszczonych w wykazie prac legislacyjnych rządu wprowadza on regulacje, które "odformalizują i przyspieszą prowadzone postępowania w sprawie zobowiązania cudzoziemca do powrotu" z terytorium RP. Przewiduje też zmiany w zakresie możliwości pozostawienia bez rozpoznania wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej, których celem, według projektodawców, jest przeciwdziałanie nadużywaniu przez cudzoziemców procedury uchodźczej. W projekcie planuje się dodanie przepisu penalizującego nielegalne przekroczenie granicy jako przestępstwo bezwarunkowe w oparciu o zapisy Kodeksu karnego. 

W ostatnich miesiącach na granicach Białorusi z UE gwałtownie wzrosła liczba nielegalnych migrantów z Iraku, Syrii, Afganistanu i innych krajów. Najwięcej osób trafiło dotąd na Litwę, która zarzuciła Białorusi zorganizowanie przerzutu imigrantów na jej terytorium w ramach "wojny hybrydowej".

Po tym, jak Litwa przyjęła przepisy, umożliwiające jej służbom granicznym odsyłanie migrantów na Białoruś, ich grupy przekierowały się na granicę z Łotwą i Polską. Również Łotwa podjęła decyzję o odsyłaniu migrantów i wprowadziła na granicy stan sytuacji wyjątkowej. 

Szef MSWiA Mariusz Kamiński zapewnił w ubiegłym tygodniu, że sytuacja na granicy z Białorusią jest pod kontrolą, a państwo jest przygotowane na każdy scenariusz rozwoju sytuacji.

Reklama
Reklama

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama