Reklama

Służba Więzienna

Zespół powołany, kryzys zażegnany. Protestu w SW na razie nie będzie?

Fot. Służba Więzienna/Facebook
Fot. Służba Więzienna/Facebook

Minister sprawiedliwości powołał zespół, który zająć ma się rozpatrzeniem postulatów dotyczących Służby Więziennej zgłaszanych przez związki zawodowe. Czyżby ostrzeżenia związkowców podziałały? Zapowiadali oni bowiem, że jeśli grupa nie zostanie formalnie powołana do końca stycznia, to wypowiedzą porozumienie z 2018 roku i rozpoczną przygotowania do protestu. 

Na powołanie zespołu związkowcy czekali od paru miesięcy. Rozpoczęcie jego prac zapowiedziano jeszcze we wrześniu 2020 roku. Resort nie informował jednak wtedy, kiedy grupa zacznie działać. Wiadomo było tylko, że zająć ma się ona wypracowaniem rozwiązań dotyczących zmian w zakresie zasad zaliczania do dodatku za wysługę lat, okresów służby i pracy na zasadach jakie funkcjonują w formacjach podległych MSWiA. Jak informował NSZZ FiPW, przedmiotem działań grupy winna być renegocjacja terminów realizacji postanowień, które nie zostały zrealizowane w terminach określonych w porozumieniu z listopada 2018 roku. W skład grupy roboczej wejść mieli przedstawiciele NSZZ FiPW oraz osoby wskazane przez Dyrektora Generalnego SW. Od tego czasu zespół spotkał się raz, aczkolwiek nieformalnie. Takie podejście resortu sprawiedliwości związkowcy uznali za lekceważące i zapowiedzieli parę dni temu, że jeśli formalne decyzje nie zapadną do końca stycznia, to wypowiedzą porozumienie i rozpoczną przygotowania do akcji protestacyjnej. Jak widać, nie będzie to konieczne. Przynajmniej na razie, bowiem działania takie związkowcy zapowiadali w ostatnich miesiącach nie pierwszy raz. 

Jak czytamy w zarządzeniu z 28 stycznia, zespół zajmie się rozpatrzeniem postulatów zgłaszanych przez związki zawodowe, a także wypracowaniem propozycji rozwiązań, których celem będzie poprawa pełnienia służby w SW. Przewodniczącym zespołu został wiceminister Michał Woś, nadzorujący formację w resorcie sprawiedliwości. Funkcję jego zastępcy pełnił będzie płk Andrzej Leńczuk, zastępca dyrektora generalnego SW. W skład zespołu wejdą również związkowcy, czyli Czesław Tuła - przewodniczący Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa i Andrzej Kołodziejski - przewodniczący Tymczasowej Rady Krajowej Sekcji Służby Więziennej NSZZ Solidarność, a także reprezentujący resort sędzia Mirosław Przybylski - dyrektor Departamentu Wykonania Orzeczeń i Probacji w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Związkowcy w zeszłym roku chcieli, by grupa rozpoczęła prace w październiku i zakończyła je do końca tego samego miesiąca. Trudno jednak uwierzyć w to, że porozumienie między związkowcami a resortem udałoby się osiągnąć tak szybko. Zarządzenie ministra sprawiedliwości zakłada, że będzie on pracował do zakończenia zadań, które mu wyznaczono, ale nie później niż do... 31 grudnia 2022 roku. Więc na rozmowy jest trochę czasu. A nie będą one na pewno najłatwiejsze. Tym bardziej, że to nie pierwsza próba zmiany przepisów. Związkowcy próbowali bowiem wprowadzić odpowiednie poprawki do ustawy o SW podczas prac na tzw. superustawą MSWiA (wprowadzającą m.in. przedemerytalny dodatek motywacyjny) i choć Senat przychylił się do propozycji zmian, Sejm w głosowaniu ostatecznie je odrzucił. 

Niedługo przekonamy się, czy na kolejny krok ministerstwa w sprawie grupy i jej działania trzeba będzie znowu czekać parę miesięcy, czy tym razem politycy nie będą zwlekać i reagować, jak się wydaje, dopiero na ostrzeżenia mundurowych.

MR

Reklama
Reklama

Reklama
Reklama

Komentarze