Policja
Wyszukiwał dane w policyjnych bazach i podrabiał mandaty. Funkcjonariusz z zarzutami
Prokurator przedstawił zarzut nadużycia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej Grzegorzowi P., policjantowi z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie. Funkcjonariusz z pięcioletnim stażem w formacji robił swoim telefonem zdjęcia pojazdom, a następnie wyszukiwał w policyjnych bazach dane właścicieli, którym wysyłał „lewe” mandaty, opiewające na kwotę od 200 do 300 złotych. Policjant został zawieszony w czynnościach i trwa wobec niego postępowanie dyscyplinarne. Został również tymczasowo aresztowany.
O sprawie zarzutów wobec policjanta wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bytowie (woj. Pomorskie) poinformował portal ibytow.pl. Według informacji portalu funkcjonariusz wysyłał do przypadkowych osób fałszywe mandaty z prywatnym numerem konta.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku prokurator Paweł Wnuk w rozmowie z InfoSecurity24.pl potwierdził, że prokuratura prowadzi śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień przez Grzegorza P., policjanta Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bytowie. „Funkcjonariusz Policji pod pozorem nierzeczywistych kontroli drogowych, przy wykorzystaniu swojego telefonu robił zdjęcia pojazdom, a następnie w policyjnym systemie pozyskiwał dane osobowe właścicieli, którym następnie wysyłał rzekome mandaty” – powiedział prokurator Wnuk.
Czytaj też
Według ustaleń śledczych policjant z pięcioletnim stażem podrabiał pisma Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Łącznie, od końca marca do połowy kwietnia tego roku, miał nałożyć 8 „mandatów”, opiewających na kwotę od 200 do 300 złotych, których termin płatności na prywatny rachunek bankowy wynosił 7 dni. Dodatkowo prokuratorzy ustalili, że tylko jeden „mandat” został opłacony. Z kolei jak podał portal ibytow.pl, jedną z pokrzywdzonych osób jest „emerytowany funkcjonariusz Policji”.
Prokurator Paweł Wnuk podkreślił również, że śledztwo znajduje się na początkowym etapie. Po zatrzymaniu prokurator przedstawił policjantowi Grzegorzowi P. zarzut nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. W tej sprawie zarzuty usłyszał również Krystian T. Obaj przyznali się do winy.
Czytaj też
Wobec funkcjonariusza zastosowano tymczasowe aresztowanie, natomiast wobec Krystiana T. dozór Policji. Za nadużycie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej policjantowi może grozić do 10 lat więzienia.
„Policjant został zawieszony i zostało wobec niego wszczęte postępowanie dyscyplinarne” – poinformował w rozmowie InfoSecurity24.pl oficer prasowy komendanta powiatowego Policji w Bytowie sierż. szt. Dawid Łaszcz. Jak dodał, sporządzony został również wniosek o wydalenie funkcjonariusza ze służby.