O tym, że postępowanie realizowane jest w ramach procedury przyspieszonej InfoSecurity24.pl pisał już kilkukrotnie. Mimo to policji udało się wybrać - spośród pięciu ofert – tę najkorzystniejszą. Formacja jeszcze w połowie sierpnia zdecydowała, że hełmy kupi od dobrze znanej mundurowym spółki UMO z podwarszawskiej Zielonki. Umowę podpisano 17 września, a hełmy do policji trafią jeszcze w tym roku (realizacja zamówienia podstawowego do 30 listopada, realizacja zamówienia opcjonalnego do 15 grudnia). Policja zapłaci za sprzęt niecałe 2,3 mln złotych – dokładnie 2 294 010 złotych brutto. 

Do mundurowych trafią hełmy chorwackiej firmy Sestan-Bush BK-ACH typu Low Cut i to nie pierwszy raz, gdy to sprzęt właśnie tej firmy znajdzie się na wyposażeniu policjantów. Produkty marki Sestan-Bush oferowane przez UMO trafiły do policji m.in. w wyniku ubiegłorocznego zamówienia na ponad 3 tys. hełmów odłamko- i kuloodpornych typu ACH lub MICH.

Przypomnijmy, że policja zamierzała kupić hełmy odłamko- i kuloodporne typu ACH lub MICH w kolorze czarnym. Chodziło dokładnie o 2 130 sztuk w ramach zamówienia podstawowego (gwarantowanego) oraz maksymalnie dodatkowych 500 sztuk. Łącznie za zamówienie policja nie chciała zapłacić więcej niż 2,7 mln złotych brutto. Formacja szukała hełmów z czerepem wykonanym z materiałów kompozytowych, w wersji pełnej tj. zakrywającej ucho, w kolorze czarny mat. Konstrukcja nie mogła utrudniać ruchów głowy i powodować zaczepiania o inne elementy wyposażenia policjanta, np. górne części kamizelki kuloodpornej. Hełm nie mógł też utrudniać przyjmowania właściwych postaw strzeleckich (w tym leżącej) i zapewniać możliwość jednoczesnego stosowania przez użytkownika systemu łączności z aktywną ochroną słuchu, zestawu noktowizyjnego, maski przeciwgazowej czy ochrony oczu. Policja wymagała, by konstrukcja hełmu pozbawiona była w części przedniej tzw. "daszka". Czerep hełmu musiał być wykonany w co najmniej dwóch wielkościach, a na powierzchni czołowej musi znajdować się adapter do mocowania noktowizji (monokular/gogle itp.). Na powierzchni czerepu musiały się też znaleźć szyny boczne do mocowania adapterów PICATINNY, wyposażone w "odciąg" noktowizora, z elastycznych linek, jednym końcem przytwierdzone do szyny a drugim wyposażonym w hak. Maksymalna masa kompletnego hełmu dla największego rozmiaru czerepu nie mogła być większa niż 1550 g.