Policja
Policjant z Łodzi podejrzany o wyłudzenie pieniędzy
Zarzut wyłudzenia pieniędzy postawiła prokuratura rejonowa w Szczytnie 32-letniemu policjantowi Adamowi R. Funkcjonariusz miał zbierać pieniądze od słuchaczy Wyższej Szkoły Policji, wprowadzając ich w błąd co do stanu zdrowia swego syna. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.
Jak podał we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny, 22 sierpnia 2019 r. prokurator rejonowy w Szczytnie przedstawił zarzut wyłudzenia pieniędzy 32-letniemu funkcjonariuszowi policji Adamowi R. Prokuratura Rejonowa w Szczytnie prowadzi wszczęte 21 sierpnia 2019 r. śledztwo dotyczące wyłudzenia kwoty 9 tys. 130 zł na szkodę co najmniej ponad 100 osób.
Z zebranego materiału dowodowego wynika, iż 32-letni funkcjonariusz policji z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, będąc słuchaczem kursu podstawowego Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, wprowadzał w błąd innych słuchaczy i pracowników uczelni w Szczytnie, co do stanu zdrowia swojego małoletniego syna. Wyłudził w ten sposób od nich kwotę 9 tys. 130 zł. Mężczyźnie przedstawiono zarzut dokonania oszustwa w okresie do 14 do 20 sierpnia 2019 r.
Adam R. przesłuchany w charakterze podejrzanego częściowo przyznał się do dokonania zarzucanego mu przestępstwa. Wobec podejrzanego prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 5 tys. zł, dozoru policji i zakazu opuszczania kraju.
Z informacji przekazanych redakcji przez w Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie wynika, że słuchacze zostali poinformowani o tym, że taka zbiórka może być realizowana wyłącznie za zgodą komendanta-rektora. 32-latek takiej zgody nie posiadał. Sprawa fałszywej zbiórki wyszła na jaw m.in. dzięki policjantce prowadzącej na co dzień fanpage "Z pamiętnika policjantki".
PAP/InfoSecurity24.pl