Policja
Policjanci pożegnają się z notatnikami służbowymi
O tym, że kierownictwo Policji zamierza wycofać z użytku notatniki służbowe, mówiło się już od dawna. Jak się wydaje, mundurowi z tym „archaicznym narzędziem”, jak to ujął zastępca komendanta głównego nadinspektor Dariusz Augustyniak, mają pożegnać się już niebawem. Szef formacji miał już podjąć w tej kwestii decyzje, a wycofywanie notatników ma się rozpocząć w przyszłym roku.
Jak poinformował 26 października, podczas posiedzenia sejmowej podkomisji stałej do spraw modernizacji i rozwoju Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Ochrony Państwa nadinspektor Augustyniak – przywołując wyniki badań przeprowadzonych wśród funkcjonariuszy – jednym z najważniejszych problemów w służbie, na jaki mają oni zwracać uwagę, jest biurokracja. Wiceszef policji przekonywał, że kierownictwo KGP zamierza z nią walczyć, a jako przykład podał właśnie decyzję o wycofaniu notatników służbowych.
Zgodnie z decyzją komendanta głównego Policji od początku roku (2023 – przyp. red.) będziemy wycofywali notatnik służbowy.
nadinspektor Dariusz Augustyniak, zastępca komendanta głównego Policji
Wiceszef Policji przyznał, że notatnik to "archaiczne narzędzie", a po jego wycofaniu "policjanci będą dokumentowali swoją służbę w drodze elektronicznej, poprzez dostępne już w tej chwili narzędzia informatyczne". "To będzie taki naprawdę ogromny przełom w polskiej Policji" – podkreślił.
Jak powiedział jeszcze w 2020 roku rzecznik prasowy komendanta głównego Policji insp. Mariusz Ciarka, "notatniki wywodzą się jeszcze ze starych czasów". "Praktycznie wygląda to tak, że policjanci odnotowują informacje, jakie zostały przekazane na odprawie do służby, m.in. jakie osoby są poszukiwane, jakie pojazdy zaginęły, na co mają zwracać szczególną uwagę. To wszystko już jest odnotowane w policyjnych systemach. Poza tym policjanci w większości wyposażeni są w palmtopy, za pomocą których takie dane uzyskują" – tłumaczył insp. Ciarka.
Czytaj też
Choć wycofywanie notatników w całej formacji nie będzie zadaniem łatwym i zapewne nie stanie się to z dnia na dzień, to jak wynika z informacji przekazanych przez nadinsp. Augustyniaka, decyzje zapadły, więc pozostaje jedynie wdrożyć je w życie. Na to z kolei od lat czeka cała rzesza policjantów, którzy otwarcie mówią o tym, że notatniki to "relikt przeszłości" i zniknąć powinny już dawno.