Policja
Marsz Niepodległości w policyjnych liczbach. "W zabezpieczeniu wzięło udział ponad 8 tys. funkcjonariuszy"
Stołeczni policjanci podali wstępne dane dotyczące interwencji podczas tegorocznego Marszu Niepodległości. W poniedziałek do godziny 21 funkcjonariusze podjęli działania wobec 164 osób. „Do służby tylko w dniu dzisiejszym skierowanych na teren miasta Warszawy zostało ponad 8 tysięcy policjantów” – podkreślił komendant stołeczny Policji inspektor Dariusz Walichnowski.
W poniedziałek ulicami stolicy przeszedł Marsz Niepodległości. Według szacunków organizatorów, w tegorocznym wydarzeniu przeszło co najmniej 250 tys. osób. Stołeczny ratusz oszacował natomiast, że marsz liczył ok. 90 tys. osób. Swoje dane dotyczące działań funkcjonariuszy podała też Komenda Stołeczna Policji. „Policjanci biorący udział w dzisiejszym zabezpieczeniu warszawskich obchodów Święta Niepodległości do godziny 21 podjęli interwencje wobec 164 osób” – poinformowała KSP na platformie X (dawny Twitter).
Policjanci biorący udział w dzisiejszym zabezpieczeniu warszawskich obchodów Święta Niepodległości do godziny 21 podjęli interwencje wobec 164 osób spośród których:
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) November 11, 2024
– 94 osoby posiadały lub używały materiały pirotechniczne (zabraniała tego decyzja Wojewody Mazowieckiego…
Spośród tych osób, 94 z nich posiadały lub używały materiały pirotechniczne. Ich posiadania zabraniała decyzja Wojewody Mazowieckiego obowiązująca 11 listopada w Warszawie. „Zabezpieczono 197 rac, 485 petard, 320 flar, 18 tzw. stroboskopów i 2 wyrzutnie” – wyliczyła stołeczna Policja.
„Zatrzymano 70 osób, w tym: 49 posiadających środki odurzające, 10 osób poszukiwanych (jedna figurowała w Systemie Informacyjnym Schengen tzw. SIS), 4 osoby za udział w bójce, 1 osobę za znieważenie funkcjonariusza, 1 osobę za usiłowanie włamania, 1 osoby w związku z przestępstwem propagowania nazizmu z art. 256kk, a także 4 osoby używające bezzałogowych statków powietrznych tzw. dronów (art. 212 ust. 1 lit. A ustawy z 3 lipca 2002 r. Prawo lotnicze)” – podała KSP.
W poniedziałek wieczorem przed siedzibą Komendy Stołecznej Policji odbył się briefing prasowy, w którym udział wziął komendant główny Policji nadinsp. Marek Boroń oraz komendant stołeczny Policji insp. Dariusz Walichnowski. „Do służby tylko w dniu dzisiejszym skierowanych na teren Warszawy zostało ponad 8 tysięcy policjantów” – przekazał szef stołecznych policjantów.
Czytaj też
W ocenie inspektora Walichnowskiego „udało się Marsz Niepodległości zabezpieczyć w taki sposób, że nie doszło do żadnych incydentów”. „Nie doszło do żadnych zagrożeń i cały marsz przebiegł bezpiecznie” – podkreślił komendant stołeczny Policji.
Policjanci z Bielska Białej, którzy pełnili dziś służbę przy zabezpieczeniu Marszu Niepodległości w Warszawie, zostali poproszeni o pomoc przez rodziców rocznego chłopca, który przestał oddychać. Mundurowi od razu przystąpili do resuscytacji malucha.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) November 11, 2024
Podjęte przez policjantów… pic.twitter.com/gpUWajfdCa
„W trakcie wszystkich zabezpieczeń na terenie Warszawy było kilka przypadków, w trakcie których policjanci będący na służbie pomogli ludziom. Był przypadek, kiedy działania policjantów okazały się skuteczne w ratowaniu życia, zdrowia. Był to przypadek starszej kobiety, która potrzebowała pomocy, był to przypadek dziecka, które odłączyło się na chwilę od opiekunów, czy też przypadek małego dziecka, które potrzebowało pomocy” – dodał.
Czytaj też
Z kolei komendant główny Policji nadinsp. Marek Boroń dopytywany, czy tegoroczny marsz był najbezpieczniejszy od lat, ocenił, że według niego „był bardzo bezpieczny”. „Jeżeli chodzi o podsumowanie to będzie dzień jutrzejszy. Będziemy mówić o tych, którzy zostali zatrzymani i w jaki sposób rozliczyliśmy te wszystkie wydarzenia z ich udziałem” – zapewnił nadinspektor.