Reklama

Policja

Śledztwo w sprawie incydentu z policyjnym Black Hawkiem podczas wojskowego pikniku [AKTUALIZACJA]

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Autor. Jacek Herok Biuro Komunikacji Społecznej KGP

„Do zdarzenia doszło podczas pikniku wojskowego z okazji 103. rocznicy bitwy pod Sarnową Górą. Na miejscu trwają czynności wyjaśniające. Na szczęście nikomu nic się nie stało” - przekazała redakcji tvn24.pl podkomisarz Wioletta Szubska z Komendy Głównej Policji. „Jak w każdym tego typu zdarzeniu powiadomiono zgodnie z procedurami odpowiednie organy” - dodała.

Reklama

AKTUALIZACJA - 21.08.2023 r. - godz. 13:50

Reklama

"Zgodnie z procedurami powiadomione zostały odpowiednie organy, w tym Prokuratura oraz Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego" - poinformowała Komenda Główna Policji. Dodano, że "na miejscu zostały przeprowadzone również niezbędne czynności procesowe, a zgromadzone materiały niezwłocznie zostaną przekazane do Prokuratury". Formacja podkreśla też, że "z polecenia Komendanta Głównego Policji czynności w sprawie incydentu lotniczego prowadzi też Biuro Kontroli KGP".

Śledztwo w sprawie wszczęła już prokuratura. Będzie ono prowadzone - jak poinformował zastępca prokuratora rejonowego Piotr Tyszka z Prokuratury Rejonowej w Ciechanowie - "pod kątem sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym".

Reklama

Portal RMF poinformował w niedzielę, że podczas pikniku wojskowego startujący śmigłowiec Black Hawk zawadził o linię energetyczną. Śmigłowiec, jak podają media, miał być jedną z atrakcji pikniku wojskowego odbywającego się w pobliżu Ciechanowa. Jak donosi portal tvn24.pl – powołując się na relacje świadków - gdy maszyna po wystartowaniu przemieszczała się nad terenem pikniku, "silny powiew spowodowany przelotem prawdopodobnie przyczynił się do zerwania jednej z linii". Jak czytamy z kolei na portalu ciechanowinaczej.pl zerwana miała zostać, jedynie linia napinająca dwa słupy wysokiego napięcia

Czytaj też

Informacje o zdarzeniu potwierdziła, m.in. portalowi tvn24.pl, Wioletta Szubska z Komendy Głównej Policji. Jak przekazała "trwają czynności wyjaśniające". Dodała też, że "jak w każdym tego typu zdarzeniu powiadomiono zgodnie z procedurami odpowiednie organy".

Piknik wojskowy odbywał się z okazji 103. rocznicy bitwy pod Sarnową Górą w okolicach Ciechanowa w województwie mazowieckim. Do zdarzenia dojść miało około godziny 17:00. W wydarzeniu brał udział m.in. wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Na zdjęciach udostępnionych przez wiceministra w tle widać stojącą policyjną maszynę. 

Policja użytkuje obecnie trzy śmigłowce typu S-70i Black Hawk, dostarczone jej przez PZL Mielec. Niebawem jej flotę zasilą kolejne dwie maszyny ( jedna z nich została już dostarczona i trwać mają procedury odbioru i rejestracji ), jednak tym razem użytkowane one będą "na spółkę" z Państwową Strażą Pożarną.

Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. młodygrzyb

    Współczuje pilotom, jacy w imię kampanii wyborczej rządzących zostali wpuszczeni w maliny tzn. druty. Dobrze że nikt nie ucierpiał.

  2. michmu

    nie żaden silny powiew tylko na filmach latających po internecie wyraźnie widać moment przecięcia przewodu przez wirnik główny