Jak tłumaczy w rozmowie z InfoSecurity24.pl poseł Wiesław Szczepański, 13 opozycyjnych posłów zwróciło się z wnioskiem o zwołanie posiedzenia sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych "korzystając z artykułu 152 Regulaminu Sejmu, z którego wynika, że przewodniczący komisji jest zobowiązany do jej zwołania w ciągu 30 dni" od momentu złożenia takiego wniosku.

Czym zajmie się komisja? Jak mówi Szczepański, posłowie chcieliby wysłuchać informacji m.in. na temat działań policji w związku z protestem przedsiębiorców, legitymowania protestującej pod radiową Trójką kobiety czy ukaraniu dwóch kobiet 10 tys. złotych mandatu za niezachowanie należytego dystansu społecznego.

99 proc. policjantów to bardzo dobrzy funkcjonariusze, ale niestety jest kilka osób, które swoim zachowaniem spowodowały to, że ta komisja została zwołana. 

"Pojawił się jednak pewien problem" – relacjonuje przewodniczący. Jak tłumaczy wniosek od posłów wpłynął 2 czerwca. Wtedy też zwrócił się z prośbą o zwołanie posiedzenia na 9 czerwca. "Pani marszałek zwróciła mi jednak wniosek bez jakiejkolwiek odpowiedzi" – mówi. W związku z tym – jak dodaje - zwrócił się z drugim pismem prosząc o zwołanie komisji 16 czerwca. Tym razem marszałek Sejmu miała odpisać, że nie wyraża zgody. Dopiero trzecie pismo przyniosło zamierzony skutek, a marszałek zdecydowała o zwołaniu posiedzenia. Ostatecznie komisja zbierze się 29 czerwca na godz. 14:00, a więc kilkanaście godzin po zakończeniu głosowania w pierwszej turze wyborów prezydenckich.

Jeśli posiedzenie komisji dojdzie do skutku, zapewne wezmą w nim udział szef MSWiA i komendant główny policji, choć można się spodziewać, że zarówno ministerialna jak i policyjna delegacja będzie znacznie większa. Z nieoficjalnych informacji wynika też, że na posiedzeniu pojawić mają się też senatorowie i posłowie przebywający na placu Zamkowym w czasie, gdy odbywał się tam protest przedsiębiorców.

DM