Policja pod koniec 2020 roku ogłosiła szereg przetargów dotyczących pojazdów. W ramach jednego z nich – wartego ponad 17,5 mln złotych – formacja szukała dostawcy 70 samochodów typu mała więźniarka. Dziś wiemy już, że umowa trafi najprawdopodobniej do spółki Grupa CICHY-ZASADA.

W postępowaniu udział brało dwóch oferentów - GRUPA CICHY-ZASADA oraz MAN Truck & Bus Polska. Obie złożone propozycje mieściły się w policyjnym budżecie (oszacowanym na 17,5 mln złotych brutto) jednak formacja zdecydowała się na wybór tańszej oferty. Ostatecznie więc, za dostawę więźniarek, formacja zapłaci nieco ponad 16 mln złotych brutto (dokładnie 16 159 592,40 zł brutto), co daje ponad 230 tys. złotych brutto za jeden samochód.

Podczas oceny ofert, oprócz ceny – za którą przyznawane było 40 proc. punktów – policja pod uwagę brała też współczynnik masy pojazdu bazowego gotowego do jazdy do maksymalnej mocy netto silnika (24 proc.), wyposażenie pojazdów w poduszki gazowe kurtynowe lub poduszki gazowe boczne chroniące głowy kierowcy i pasażera (10 proc.), wyposażenie pojazdu w elektrycznie podgrzewaną szybę przednią (3 proc.) oraz to, czy samochód posiadać będzie fabryczny stopień wewnętrzny w drzwiach przesuwnych (3 proc.).

Dostawy, zgodnie z dokumentami przetargowymi, będą odbywać się w dwóch etapach. Pierwszy rozpocznie się 11 października i potrwa do 15 października 2021 roku. Wtedy policja odbierze 35 pojazdów. Pozostałe samochody trafią do formacji do 22 października 2021 roku (dostawy od 18 do 22 października 2021 r.). 

Policja chciała by dostarczony pojazd nie był dłuższy niż 6 m ale też nie krótszy niż 5,4 m. Dopuszczalna masa całkowita samochodu powinna mieścić się w przedziale od 3 450 kg do 3 500 kg, a jego ładowność nie powinna być mniejsza niż 1200 kg. Samochody muszą być napędzane silnikiem diesla, spełniającym co najmniej normę emisji spalin Euro 6 lub Euro VI, o pojemności skokowej nie mniejszej niż 1 950 cm³ i maksymalnej mocy nie mniejszej niż 176 KM. Więźniarki mają być też wyposażone w automatyczne skrzynie biegów i rozpędzać się do min. 160 km/h. Wnętrze pojazdu musi składać się z trzech przedziałów: kabiny kierowcy; dla konwojentów oraz przedziału dla osób konwojowanych. Więźniarki mają być też przystosowane do przewozu 8 osób – po dwóch konwojentów w przedziale pierwszym i drugim oraz 4 osób konwojowanych w przedziale trzecim.

Biorąc pod uwagę wymagania jakie stawiała KGP, wiele wskazuje na to, że do policji trafią samochody marki Volkswagen Crafter. Na podpisanie umowy policja ma czas do połowy maja. 

Warto przypomnieć, że to nie jedyne zamówienie na policyjne samochody jakie w ostanim czasie trafi do Grupy CICHY-ZASADA. Spółka ta, wspólnie z AMZ Kutno, dostarczyła też niedawno 124 oznakowane furgony w wersji wypadowej "W". Pojazdy trafiły już w ręce funkcjonariuszy, a formacja zapłaciła za nie blisko 33 mln złotych.

DM