Reklama

Mieszkaniówka coraz bliżej. Dodatkiem zajmą się posłowie

Autor. Kancelaria Sejmu/X

Podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, które rozpoczyna się we wtorek, 9 września, posłowie zajmą się rządowym projektem wprowadzającym do służb mundurowych i specjalnych dodatek mieszkaniowy. Nowe świadczenie wypłacane ma być z wyrównaniem od lipca 2025 roku i wyniesie od 900 do 1800 złotych. Wśród zmian, jakie rządzący zamierzają wprowadzić do mundurowej rzeczywistości, znalazły się też m.in. te dotyczące tzw. dojazdówki, której wysokość zostanie ujednolicona we wszystkich formacjach podległych MSWiA. 

Nowy dodatek mieszkaniowy to jeden ze sztandarowych projektów resortu spraw wewnętrznych i administracji. Ma on poprawić zasobność portfeli podległych ministerstwu funkcjonariuszy, co z kolei – zdaniem MSWiA – wpłynie na poprawę sytuacji kadrowej w nadzorowanych przez ministerstwo służbach. O tym, jak ważny dla rządzących jest to projekt, niech świadczy choćby fakt, że o jego założeniach media poinformował podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej premier Donald Tusk i ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. 

Legislacyjny ekspres?

Jeszcze przed przyjęciem projektu zmian przez rząd, przedstawiciele MSWiA zapewniali, że dokumentem Sejm powinien zająć się tuż po wakacyjnej przerwie. Jak się okazuje, tak właśnie się stało, bowiem jednym z punktów, nad którymi pochylą się w trakcie najbliższego posiedzenia izby posłowie, jest właśnie projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z określeniem zasad zakwaterowania funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Służby Ochrony Państwa oraz poprawy niektórych warunków pełnienia służby.

Czytaj też

Zgodnie z sejmowym harmonogramem, do pierwszego czytania ustawy ma dojść we wtorek, 9 września. Już dzień później – w środę, 10 września – zaplanowano posiedzenie komisji administracji i spraw wewnętrznych, która ma zająć się ewentualnymi poprawkami. Sprawozdanie z prac komisji ma obyć się na sali plenarnej w czwartek, 11 września. Możliwe więc, że jeszcze w tym tygodniu posłowie przegłosują rządową propozycję zmian, a ustawa trafi do Senatu.

Czy mieszkaniówka ma szansę zostać przyjęta ponad politycznymi podziałami? Zdaniem wiceszefa MSWiA Czesława Mroczka jest to możliwe. Wiceminister w niedawnej rozmowie z InfoSecurity24.pl mówił, że nie widzi zagrożeń związanych z procedowaniem przepisów. „No bo jakie tu argumenty przeciw można wysunąć? Tylko budżetowe, mówiące o tym, że jest to duży wydatek” – mówił i dodawał, że „to jest duży wydatek, ale ma on służyć utrzymaniu liczebności formacji, które są niezbędne do funkcjonowania państwa i jego bezpieczeństwa”.

Czytaj też

Pytany o to, kiedy mundurowi mogą spodziewać się wypłat powiedział, że stanie się to „jesienią tego roku” choć – jak zaznaczył - „zależy to od tempa prac w parlamencie”.

Roczny koszt tych nowych rozwiązań to 2,4 mld złotych. Każdy funkcjonariusz, który nie będzie miał zapewnionego lokalu, kwatery, otrzyma dodatek w wysokości od 900 do 1800 zł w zależności od powiatu, w którym mieszka. To jest bardzo duża pomoc finansowa.
Czesław Mroczek, wiceszef MSWiA – wywiad dla InfoSecurity24.pl 1 września 2025 r.

Dodatek bez podatku i z wyrównaniem

Kształt dokumentu jest wypadkową pomysłów, jakie powstały w ministerstwie i oczekiwań strony społecznej. Nie obyło się wprawdzie bez zgrzytów, ale ostatecznie, kompromisowe brzmienie nowych przepisów zostało przyjęte przez rząd. Co przewiduje ustawa? Mówiąc w największym skrócie, zlikwidowane zostaną wszystkie funkcjonujące dziś świadczenia mieszkaniowe i około mieszkaniowe, a w mundurowej rzeczywistości pojawi się jeden dodatek mieszkaniowy. Wynosił będzie od 900 do 1800 złotych, a jego wysokość uzależniona będzie od miejsca zamieszkania funkcjonariusza. 

Reklama

Dodatkowo mundurowi uprawnieni będą do tzw. dojazdówki. Zwrot kosztów dojazdu do miejsca pełnienia służby wynosić będzie odpowiednio – 140 złotych, jeśli dystans dzielący miejsce zamieszkania i pełnienia służby wynosi do 30 km; 180 złotych, jeżeli ta odległość mieści się w granicach od 30 do 50 km; 220 złotych w przypadku, w którym miejsce zamieszkania jest oddalone o więcej niż 50 km.

Nowe przepisy dają jednak możliwość, by dodatek mieszkaniowy obliczany był na podstawie mnożnika lokalizacyjnego właściwego dla miejsca pełnienia służby, a nie miejsca zamieszkania. Wtedy jednak mundurowym nie będzie przysługiwała dojazdówka. 

Dodatek mieszkaniowy będzie nieopodatkowany i będzie przysługiwał obojgu małżonkom, jeśli są oni funkcjonariuszami. Świadczeniem objęci będą także mundurowi, którzy przed wejściem w życie projektowanych przepisów, otrzymali pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego, odprawę mieszkaniową lub ekwiwalent pieniężny w zamian za rezygnację z lokalu mieszkalnego z jednostek budżetowych. Wysokość ich świadczenia mieszkaniowego zostanie odpowiednio pomniejszona w sposób przez nich określony. W przypadku Policji, SG, PSP, ABW, AW, SKW, SWW w postaci zwrotu 50 proc. przyznanej decyzją administracyjną kwoty w ciągu 30 dni od otrzymania rozstrzygnięcia w sprawie lub spłaty co miesiąc 1/60 z 50 proc. wysokości przyznanej pomocy finansowej w okresie kolejnych 60 miesięcy – z możliwością jednorazowej wcześniejszej spłaty. Jeśli chodzi o mundurowych z SOP, będą oni musieli zwrócić 50 proc. kwoty w ciągu 30 dni od otrzymania rozstrzygnięcia w sprawie lub spłacać co miesiąc 1/120 z 50 proc. wysokości przyznanej pomocy finansowej.

Czytaj też

Jak czytamy, „jeśli złożenie wniosku o pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego, odprawę mieszkaniową lub ekwiwalent pieniężny w zamian za rezygnację z lokalu mieszkalnego z jednostek budżetowych nastąpiło po 31 grudnia 2024 r., funkcjonariusz wnioskujący o świadczenie mieszkaniowe, zobowiązany jest zadeklarować sposób zwrotu całości przyznanej mu przyznanej decyzją administracyjną kwoty w oparciu o powyższe zasady – niniejsze nie ma zastosowania w przypadku gdy zakup nieruchomości nastąpił przed 1 stycznia 2025 roku”.

Reklama
WIDEO: Wiceminister finansów: wszyscy funkcjonariusze powinni być traktowani równo, jeśli wykonują te same zadania
Reklama

Komentarze

    Reklama