Reklama

"Mieszkaniówa" wciąż niedogadana. Mundurowi krytykują mnożniki lokalizacyjne

Fot. ppor. Daniel Bazylewicz, Służba Więzienna
Fot. ppor. Daniel Bazylewicz, Służba Więzienna

Kształt nowego dodatku mieszkaniowego wciąż budzi sporo emocji, a kolejne rozwiązania, jakie proponuje mundurowym resort spraw wewnętrznych i administracji, nie spotykają się ze specjalnie entuzjastycznym przyjęciem. Kością niezgody okazują się mnożniki lokalizacyjne, które bezpośrednio wpływają na wysokość nowego świadczenia. Sytuację komplikuje też nieco fakt, że resort sprawiedliwości, pracując nad wprowadzeniem mieszkaniówki w Służbie Więziennej, przyjął znacznie prostsze i bardziej przejrzyste zasady obliczania wysokości świadczenia. Czy mimo to, związkowcom ze służb MSWiA i przedstawicielom resortu uda się dojść do kompromisu? 

Chociaż dodatek mieszkaniowy, nie stanie się panaceum na wszystkie problemy, z jakimi borykają się Policja, Straż Graniczna, Państwowa Straż Pożarna oraz Służba Ochrony Państwa, to MSWiA nie ukrywa, że w jego wprowadzeniu do służbowej rzeczywistości pokłada duże nadzieje. Nieopodatkowane środki trafić mają na konta funkcjonariuszy z wyrównaniem od lipca, ale nadal nieustalona pozostaje kwestia mnożników lokalizacyjnych, która jest kluczowa z punktu widzenia wysokości świadczeń. Pierwsza propozycja resortu nie spotkała się z aplauzem środowiska, a poprawiona wersja – choć budzi już mniej kontrowersji – wciąż nie do końca odpowiada mundurowym

Czytaj też

Jak informuje NSZZ Policjantów, 12 czerwca w siedzibie MSWiA odbyło się spotkanie związkowców z wiceszefami resortu Wiesławem Szczepańskim i Czesławem Mroczkiem. Głównym tematem rozmów była właśnie nowa propozycja mnożników lokalizacyjnych. Mundurowi nie ukrywają, że ich zdaniem wyliczenia przedstawione przez Ministerstwo są niespójne, niejasne i – jak czytamy – mają „potencjał do wprowadzenia zamieszania w środowisku funkcjonariuszy”.

Co dalej? Jak na razie nie udało się dojść do kompromisu, a mundurowi do 16 czerwca mają przesłać do MSWiA komplet uwag. Ministerstwo zapowiedziało ich pilną analizę, tak „by możliwe było rozpoczęcie prac legislacyjnych nad ustawą już w lipcu”. Przed skierowaniem projektu do Sejmu, ma odbyć się kolejne posiedzenie zespołu, na którym przedstawiona zostanie opinia MSWiA wobec zgłoszonych przez związkowców propozycji zmian.

Reklama

To jednak nie wszystko, bo MSWiA ma też – oprócz przekazania szczegółowych wyliczeń mnożników lokalizacyjnych – ma dokonać też analizy „wariantu zaproponowanego przez Służbę Więzienną” i udostępnienia stanowiska ministra finansów w tej sprawie. 

Co ciekawe, resort sprawiedliwości, pracując nad wprowadzeniem mieszkaniówki w SW, stawia na znacznie prostsze rozwiązania niż te, zaproponowane przez MSWiA. Ministerstwo Sprawiedliwości chce, by stawka podstawowa świadczenia wynosiła 600 złotych, finalna wysokość dodatku zależeć ma od jednego z czterech mnożników. Najwyższy określono dla Warszawy i wynieść ma – 3, co daje 1800 złotych. Mnożnik dla miast, w których znajdują się siedziby wojewodów lub marszałków województw określono na poziomie 2,5, co przekłada się na mieszkaniówkę w wysokości 1500 złotych. W miastach na prawach powiatu oraz miastach, w których znajdują się siedziby władz powiatu, dodatek wyniesie 1200 złotych (mnożnik – 2), a w pozostałych miejscowościach 900 złotych (mnożnik – 1,5). 

Czytaj też

Czy MSWiA pójdzie drogą resortu sprawiedliwości? Tego nie wiadomo, wiadomo jednak, że – jak podkreślić miał podczas ubiegłotygodniowego spotkania ze związkowcami Czesław Mroczek - „za opracowanie propozycji mnożników odpowiadają szefowie poszczególnych służb MSWiA”. Część z nich – jak czytamy w informacji przekazanej przez NSZZP – zgłosić miała „rozbieżne propozycje względem przyjętej metodologii – dotyczy to m.in. aglomeracji gdańskiej, śląskiej, łódzkiej i poznańskiej”.

Jedno jest też pewne. Czas na „dogadanie się” nieubłaganie mija i nie ma co ukrywać, że jeśli nie uda się dojść do kompromisu przed tym, jak ustawa trafi do Sejmu, jego osiągnięcie będzie jeszcze trudniejsze.

Reklama
WIDEO: Nadinsp. Boroń o nowej mieszkaniówce: musimy wyrównać szanse, które dziś mają żołnierze
Reklama

Komentarze

    Reklama