Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie wspólnie z funkcjonariuszami z pododdziału antyterrorystycznego zatrzymali w poniedziałek w pobliżu przejścia granicznego Gorzyczki kierowcę mercedesa sprintera. Był nim mieszkaniec Katowic, wobec którego istniało podejrzenie, że będzie przewoził znaczną ilość środków odurzających.

Informacje się potwierdziły. W samochodzie, który wjechał do Polski z Czech policjanci odnaleźli worki wypełnione suszem konopi indyjskich. Narkotyki były w paletach, ukryte między workami z karmą dla psów.

Zabezpieczono blisko 100 kg marihuany. Wartość środków odurzających oszacowana została na prawie 4 mln zł. Policjanci zabezpieczyli także telefony komórkowe, karty SIM, pistolet gazowy oraz blisko 5 tysięcy złotych.

Kierowca mercedesa został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. "Jest on związany ze środowiskiem pseudokibiców. W Prokuraturze Okręgowej w Lublinie usłyszał zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii dotyczące wewnątrzwspólnotowego przewozu znacznej ilości narkotyków. Grozi za to do 15 lat więzienia" - powiedziała rzeczniczka komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie podinsp. Renata Laszczka-Rusek.

Akcja na Śląsku

Natomiast ponad cztery kg różnego rodzaju narkotyków – m.in. amfetaminę, mefedron, kokainę i tabletki ecstasy – oraz osiem litrów płynnej substancji narkotycznej przejęli śląscy policjanci, zatrzymując 22-latka z Zabrza, związanego ze środowiskiem pseudokibiców jednego z klubów piłkarskich.

Akcję przeprowadzili śląscy funkcjonariusze zwalczający przestępczość pseudokibiców, wspierani przez kryminalnych z katowickiej komendy wojewódzkiej i z Zabrza. Jak podał zespół prasowy śląskiej policji, mundurowi z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców komendy wojewódzkiej stale monitorują i rozpracowują środowisko pseudokibiców, aby udaremnić przestępczą działalność tego środowiska. Tym razem, przy wsparciu kryminalnych z KWP oraz policjantów z miejscowego wydziału kryminalnego, zatrzymali 22-latka z Zabrza podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków.

"W mieszkaniu zatrzymanego stróże prawa zaleźli i zabezpieczyli znaczne ilości narkotyków wraz ze sprzętem służącym do uprawy i produkcji zakazanych środków. Przejęto ponad dwa kg amfetaminy, ok. kilogram mefedronu, ponad 400 tabletek ekstazy, pół kilograma marihuany i haszyszu oraz kokainę. Na rynek nie trafi ponad cztery kg narkotyków o czarnorynkowej wartości około 50 tys. zł" - podał zespół prasowy. W trakcie przeszukania mieszkania policjanci zabezpieczyli także 8 litrów płynnej substancji narkotycznej, która została przekazana do dalszych badań laboratoryjnych.

W czwartek 22-letni zabrzanin został doprowadzony do prokuratury w Zabrzu, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu 10 lat więzienia.