Legislacja
Posiedzenie ostatniej szansy, czyli senackie poprawki w sprawie art. 15a w Sejmie
Senat przychylnie odniósł się do propozycji poprawek zgłoszonych do nowelizacji ustawy zaopatrzeniowej służb, które wychodziły naprzeciw postulatom składanym przez mundurowych. Sukces jest jednak połowiczny, bowiem teraz korektami zajmie się Sejm, a konkretnie posłowie połączonych komisji administracji i spraw wewnętrznych oraz obrony narodowej. Posiedzenie zaplanowano na najbliższy wtorek.
Prace nad długo wyczekiwaną nowelą przepisów dotyczących zasad doliczania lat pracy "z cywila" są już na ostatniej prostej. Senat w ubiegłym tygodniu wprowadził do uchwalonej przez Sejm ustawy poprawki, dlatego przepisami ponownie zajmą się posłowie. Ci już raz z możliwości wprowadzenia zmian nie skorzystali, choć nie jest oczywiście przesądzone, że teraz postąpią tak samo.
Przyjęte 7 kwietnia 2022 r. przez Sejm przepisy pozwolić mają funkcjonariuszom i żołnierzom, przyjętym do służby po raz pierwszy po 1 stycznia 1999 r., a przed 1 października 2003 r, uwzględnić w wysłudze emerytalnej tzw. okresy pracy cywilnej. Nowelizacja przygotowana przez MSWiA zakłada jednak, że funkcjonariusze i żołnierze, których zmiany te będą dotyczyć, podejmując decyzję o przejściu na emeryturę, będą musieli dokonać wyboru: albo doliczą staż cywilny do wysługi i pobierać będą jedynie mundurową emeryturę, albo - na dotychczasowych zasadach – otrzymywać będą dwie emerytury tj. mundurową i tę ZUS (za okres pracy cywilnej po osiągnięciu wieku emerytalnego). Za każdy rok pracy cywilnej doliczanych do wysługi przyjęto wskaźnik zwiększenia podstawy wymiaru emerytury wynoszący 1,3 proc.
Mundurowi związkowcy jeszcze na etapie prac sejmowych postulowali, by możliwość doliczenia "pracy z cywila" do wysługi lat nie dotyczyła jedynie funkcjonariuszy, którzy w dniu zwolnienia mają za sobą 25 lat służby, ale też tych, którzy osiągnęli 55. rok życia. Poprawkę taką udało się jednak do ustawy wprowadzić dopiero w Senacie. Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały "osiągnięcie wieku 55 lat przez żołnierza/funkcjonariusza, jako przesłanka emerytalna, stanowi uzupełnienie warunków uprawniających do emerytury, które wychodzi naprzeciw postulatom uwzględnienia wpływu warunków wykonywania służby, w szczególności obciążeń zdrowotnych, dla pełniących ją przez wiele lat funkcjonariuszy". Jak dodano, "dodatkowo warunek ukończonego wieku pozwoli tym, którzy już odeszli ze służby i otrzymują emeryturę, na skorzystanie z możliwości doliczenia do tego świadczenia posiadanych okresów pracy cywilnej przed lub po zakończeniu pełnienia służby".
Czytaj też
Druga kwestia, nad która pochylił się Senat, łączy się z zakresem ustawy, którym są objęci m.in. funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej. Jak czytamy: "wcześniej byli oni funkcjonariuszami Inspekcji Celnej, a także pracownikami wyodrębnionych komórek Urzędów Kontroli Skarbowej i Ministerstwa Finansów, powstałych po jej przekształceniu. Dotyczy to obecnych funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej oraz byłych funkcjonariuszy Inspekcji Celnej, również osób w przeszłości wykonujących obowiązki służbowe w jednostkach organizacyjnych podległych lub nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw finansów publicznych. Przed wejściem w życie ustawy z dnia 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej, wykonując swoje obowiązki służbowe, mieli oni zarówno uprawnienia, jak i obowiązki o charakterze policyjnym". Senatorowie przychylili się do wniosków strony społecznej, stwierdzając, że "z uwagi na wykonywane zadania i ich charakter oraz specyfikę pracy, należy analogicznie traktować ich pod względem uprawnień emerytalnych jak funkcjonariuszy pozostałych służb objętych ustawą o zaopatrzeniu emerytalnym".
Senat opowiedział się także za umożliwieniem doliczenia mundurowym emerytom do wysługi emerytalnej okresów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, przypadających po zwolnieniu ze służby.
Kluczowe poparcie
Mundurowe środowisko od początku nie ukrywało, że rozwiązania zawarte w nowelizacji przygotowanej przez MSWiA nie do końca odpowiadają ich wizji rozwiązania problemu art. 15a. Jego likwidacja okazała się jednak niemożliwa, a walka o zmianę kształtu przepisów w Sejmie nie przyniosła oczekiwanych efektów. Kluczowe w kwestii tego czy uda się ostatecznie obronić postulowane korekty jest stanowisko MSWiA. To jednak, jak do tej pory, pozostawało niezmiennie negatywne i resort konsekwentnie był przeciwny prezentowanym pomysłom. Jak mówił wiceszef MSWiA, wypracowane przepisy są "kompromisem na który nas stać", a wprowadzenie zmian mogłoby m.in. negatywnie odbić się na sytuacji kadrowej w służbach podległych resortowi. Czy tak by się faktycznie stało oczywiście nie wiadomo, wiadomo jednak, że jeśli strona rządowa nie zmieni zdania, przeforsowanie ustawy w brzmieniu w jakim opuściła ona Senat będzie bardzo trudne, żeby nie powiedzieć prawie niemożliwe.
Posiedzenie połączonych komisji administracji i spraw wewnętrznych oraz obrony narodowej zaplanowano na 10 maja na godz. 13:30. Sejm nad senackimi poprawkami głosować będzie zapewne na posiedzeniu rozpoczynającym się dzień później.
f-szka
Chyba, że robicie skok na naszą kasę, ja mam 200 tys zgromadzonego kapitału w zus i ofe
f-szka
Kiedy kobiety mają wypracować 20 lat, a mężczyźni 25 w cywilu ,żeby otrzymać emeryturę z ZUS-u jak są już wypaleni zawodowo i niezdolni do pracy. Nic nam nie dajecie za darmo po prostu oddajecie nam nasz zgromadzony kapitał i tyle.
f-szka
Mam 56 lat, 10 lat cywila, 21 lat służby, 10 lat nieskładkowych- kobieta, matka. Ile mam jeszcze tyrać, żeby oddano mi moje uczciwie wypracowane lata ?
f-szka
Witam, nie rozumiem oporu szefa MSWiA. Jeśli wejdzie w życie 25 lat służby lub 55 lat , to przecież budżet na tym nie ucierpi. Mamy zgromadzone ogromne pieniądze w ZUS oraz składki w OFE., które zasilą Skarb Państwa. Po prostu będą nam wypłacać nasze zgromadzone składki. Chyba że chcą , żeby im podarować za fri, wkład zgromadzony w cywilu.