Reklama

Legislacja

Fot. MSWiA

Będzie nowelizacja specustawy. Chodzi o dodatkowy zasiłek opiekuńczy dla mundurowych [AKTUALIZACJA]

Dodatkowy czy z puli 60 dni przysługujących „na opiekę”? To pytanie jakie od kilku tygodni stawiają sobie mundurowi rodzice składający wnioski o dodatkowy zasiłek opiekuńczy teoretycznie przysługujący im na podstawie specjalnych przepisów wprowadzonych przez rząd, związanych z epidemią koronawirusa. Jak wynika z informacji przekazanej przez Federację Związków Zawodowych Służb Mundurowych, choć dodatkowy zasiłek dziś funkcjonariuszom nie przysługuje, niebawem ma się to zmienić. MSWiA, na wniosek Federacji, złożyło bowiem poprawkę do ustawy o COVID-19 dotyczącą dodatkowych dni na opiekę nad dzieckiem dla funkcjonariuszy służb mundurowych do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Z wnioskiem o „rozważenie objęcia dodatkowym zasiłkiem funkcjonariuszy służb podległych resortowi” do szefa MSWiA zwócił się też Rzecznik Praw Obywatelskich. Wnioski te najwyraźniej zostały uwzględnione przez rząd, bowiem w przedstawionym dziś projekcie ustawy znalazły się odpowiednie zapisy regulujące podnoszone kwestie. 

AKTUALIZACJA:

Zmiany dotyczące objęcia dodatkowym zasiłkiem opiekuńczym funkcjonariuszy służb mundurowych znalazły się w przyjętym dziś przez rząd i skierowanym do Sejmu projekcie ustawy o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2. Informację tę potwierdził podczas dzisiejszej konferencji prasowej - odpowiadając na pytania redakcji InfoSecurity24.pl - minister Michał Schreiber, który wraz z Jadwigą Emilewicz oraz Marleną Maląg prezentował założenia przygotowanego międzyresortowo przez rząd projektu.


Jak podkreślają funkcjonariusze, w związku z pandemią koronawirusa sytuacja z zasiłkiem zmieniła się, ale nie dla nich. Okazało się bowiem, że dodatkowy zasiłek  opiekuńczy nie przysługuje funkcjonariuszom służb mundurowych. Potwierdza to Andrzej Szary, przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów województwa wielkopolskiego, w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną. "Funkcjonariuszom nie przysługuje dodatkowy 14-dniowy zasiłek opiekuńczy, o jaki mogą starać się np. pracownicy" - mówi. Mundurowi, jak tłumaczy, "mogą skorzystać z przepisów regulujących zwolnienie policjanta z obowiązków służbowych w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza, a także w przypadku choroby niani, z którą rodzice mają zawartą umowę uaktywniającą, lub dziennego opiekuna". Problem jednak w tym, że zwolnienie w skali roku może trwać nie dłużej niż 60 dni.

Wydaje się jednak, że już niebawem sytuacja może się zmienić. "(...) Minister Maciej Wąsik poinformował Przewodniczącego Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych, że zgodnie z naszym wnioskiem, MSWiA zgłosiło poprawkę do ustawy o COVID-19 dotyczącą dodatkowych dni na opiekę nad dzieckiem dla funkcjonariuszy służb mundurowych do Kancelarii Premiera" – poinformowało wczoraj Biuro Prasowe FZZ SM. Jak dodano, ustawa ma być nowelizowana jeszcze w tym tygodniu. Z informacji jakie widnieją na sejmowych stronach, jak na razie posiedzenie zaplanowano na dziś i jutro.

Przewodniczący Rafał Jankowski przedstawił tę sprawę również Przewodniczącemu Parlamentarnego Zespołu ds. Policji posłowi Grzegorzowi Piechowiakowi, który zadeklarował wsparcie podczas procesu legislacji.

fragment komunikatu Biura Prasowego FZZ SM

Do ministra spraw wewnętrznych i administracji z wnioskiem o "rozważenie objęcia dodatkowym zasiłkiem funkcjonariuszy służb podległych resortowi", zwrócił się też Rzecznik Praw Obywatelskich. Jak dodano w piśmie przesłanym szefowi MSWiA, "Rzecznik Praw Obywatelskich sygnalizował problem dodatkowych zasiłków opiekuńczych dla funkcjonariuszy i żołnierzy w trakcie prac parlamentarnych nad nowelizacją ustawy COVID-19." 

RPO podkreśla też, że "cały problem może być szczególnie dolegliwy w tzw. <<rodzinach mundurowych>>. Konieczność opieki nad dzieckiem powoduje, że rodzice (funkcjonariusze/żołnierze) biorą zwolnienia w ramach 60 dniowego limitu. Tymczasem limit ten systematycznie maleje. Po jego wykorzystaniu pozostanie możliwość skorzystania z zaległego urlopu lub odbioru godzin - co może okazać się utrudnione. Pozostanie zatem przekazanie opieki nad dziećmi rodzicom i narażenie ich zdrowia". Jak wskazano, ostatecznością może być nawet "porzucenie służby przez jednego z małżonków".

DM

Reklama

Komentarze

    Reklama