Bezpieczeństwo Wewnętrzne
Wojsko na bułgarsko-tureckiej granicy
Na granicę Bułgarii z Turcją skierowano 350 wojskowych, którzy mają walczyć z nielegalną migracją - poinformował w poniedziałek w wywiadzie telewizyjnym minister obrony Georgi Panajotow.
O oddelegowaniu wojskowych na granicę mówiono od lata, kiedy zwiększyła się liczba nielegalnych przekroczeń granicy. Na początku września minister spraw wewnętrznych Bojko Raszkow mówił o sześciokrotnym zwiększeniu presji migracyjnej w okresie czerwiec-sierpień w porównaniu z analogicznym okresem 2020 r. Panajotow mówił, wówczas, że w razie potrzeby resort obrony może wysłać na granicę do 1050 osób.
W połowie września w ostatnich dniach swojej pracy parlament znowelizował budżet państwa i przyznał 30 mln euro resortom obrony i spraw wewnętrznych na ochronę granic. Fundusze mają zostać wydane na remont ogrodzenia ochronnego wzdłuż 259-kilometrowej granicy z Turcją i utrzymanie oddelegowanych w rejon przygraniczny oddziałów MSW i wojska.
Według ostatnich danych MSW od stycznia do września zatrzymano 6560 osób próbujących nielegalnie przekroczyć bułgarską granicę. W październiku zapobiegano nawet 80 próbom nielegalnego przekroczenia granicy dziennie. Próbującymi dostać się do Bułgarii migrantami byli przeważnie Afgańczycy i Syryjczycy.