Reklama

Bezpieczeństwo Wewnętrzne

RCB wraca do gry

Autor. RCB

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wróciło z dalekiej podróży. Jeszcze kilka miesięcy temu dość realny wydawał się pomysł likwidacji tej instytucji i de facto, gdyby nie wybory parlamentarne, które wstrzymały ustawę o ochronie ludności, po RCB zostałoby już tylko wspomnienie. Dziś Centrum wraca jednak do gry, a jego pozycja ma zostać niebawem wzmocniona. 

Jak się okazuje, droga od widma likwidacji do zostania jednym z głównych „graczy” w sferze bezpieczeństwa krajowego nie jest wcale taka daleka. Dziś władza nie chce już by RCB zniknęło z mapy rządowych instytucji, co więcej, ma zostać znacząco wzmocnione. Taki scenariusz przewiduje nie tylko procedowana ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej, w ramach której Rządowe Centrum Bezpieczeństwa będzie jednym z podmiotów ochrony ludności, ale też nowela ustawy o zarządzaniu kryzysowym. 

Czytaj też

W jaki sposób na funkcjonowanie RCB wpłyną zmiany w przepisach ustawy, która powołała Centrum do życia? Jak czytamy w udostępnionych dokumentach, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, po raz pierwszy, będzie zapewniać pełną obsługę organu do spraw podmiotów krytycznych w sektorze administracji publicznej. Poza tym ma również koordynować współpracę międzynarodową w zakresie realizacji postanowień dyrektywy CER, w tym prowadzić Pojedynczy Punkt Kontaktowy oraz zapewniać reprezentację kraju na forum Grupy do spraw Odporności Podmiotów Krytycznych. Nowe zadania wiążą się zatem z koniecznością „rozbudowania struktur organizacyjnych. „Planowane jest więc powstanie wydziału dedykowanego zadaniom w zakresie nadzoru nad realizacją przepisów ustawy, wzmocnienie kadrowe obsługi współpracy międzynarodowej oraz rozbudowa obsługi prawnej RCB, m.in. w przypadku konieczności prowadzenia postępowań przed sądami administracyjnymi” – czytamy. 

Wzmocnienie roli RCB postuluje też ośrodek prezydencki. W rekomendacjach do kolejnej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego czytamy, że trzeba „doskonalić koordynację kierowania bezpieczeństwem narodowym w zakresie powiązania zadań Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego z innymi organami, w tym Rządowym Zespołem Zarządzania Kryzysowego i Rządowym Centrum Bezpieczeństwa”.

Elementem doskonalenia systemu kierowania bezpieczeństwem narodowym było powołanie (zarządzeniem nr 162 Prezesa Rady Ministrów z dnia 9 października 2020 r.) Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych (zmienionego na Komitet Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego, na podstawie zarządzenia nr 53 Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 maja 2024 r.). Należy doprecyzować kompetencje Komitetu oraz dążyć do synchronizacji jego działań z innymi organami odpowiedzialnymi za sprawy kierowania bezpieczeństwem narodowym, w tym poprzez wzmocnienie roli i zadań realizowanych przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Fragment rekomendacji do SBN RP

Bez pieniędzy, ani rusz

Nowe zadania w zakresie oceny ryzyka i kwestii zarządzania ryzykiem wymagają jednak - jak przekonują twórcy nowelizacji – „uzupełnienia potencjału kadrowego”

Obok „standardowych" prac planistycznych konieczne będzie znaczące rozbudowanie zadań o procesy gromadzenia i analizy informacji, które są niezbędne do skutecznego zarządzania ryzykiem. Powyższe zadania nie mogą odbywać się bez zapewnienia całodobowego, efektywnego, obiegu informacji oraz obsługi strony teleinformatycznej wszystkich procesów.
Fragment Oceny skutków regulacji nowelizacji ustawy o zarządzaniu kryzysowym

Co ciekawe w dokumencie wprost wskazano, że zarówno obecna sytuacja finansowa, jak i stan kadrowy „uniemożliwiają efektywne wykonywanie obowiązków w tym zakresie”. By nowym zdaniom sprostać, RCB ma zostać powiększone o 35 etatów, a roczny koszt jednego pracownika wynieść ma około 160 tys. złotych. 

Dodatkowo wyszczególnione zostały koszty związane z wyjazdami osób odpowiedzialnych za współpracę międzynarodową. Te szacowane są na przeszło 440 tys. złotych rocznie. Chodzi o wyjazdy zagraniczne w ramach współpracy z podmiotami UE w zakresie realizacji zadań UMOL (Unijny Mechanizm Ochrony Ludności) oraz w ramach współpracy dotyczącej postanowień dyrektywy CER a także „zbliżonych tematycznie kwestii odporności w NATO”.

Czytaj też

RCB potrzebuje też m.in. około 3 mln złotych na „modyfikację wyposażenia niezbędnego do prowadzenia posiedzeń Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego oraz Zespołu ds. Incydentów Krytycznych” oraz 770 tys. raz na pięć lat na wymianę sprzętu w serwerowni. Powstać ma też system teleinformatyczny „wykorzystywany jako narzędzie wspierające realizację zadań zarządzania kryzysowego”. Koszt budowy szacowany jest na 25 mln złotych a roczne koszty utrzymania i eksploatacji na 1 mln zł.

Co ciekawe z ustawy o ZK zniknąć ma Dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Po zmianach na czele centrum będzie stał Szef

Z zapowiedzi składanych przez obecne kierownictwo Centrum jasno wynika też, że rozwijany ma być Alert RCB, a sama instytucja będzie jednym z głównych podmiotów w tworzącym się systemie ochrony ludności. Wyraźnie widać więc, że rola Rządowego Centrum Bezpieczeństwa w najbliższym czasie będzie rosła, a zadania jakie będzie realizować jeszcze mocniej osadzą RCB w architekturze bezpieczeństwa państwa

Do „pełni szczęścia” – biorąc pod uwagę doświadczenia lat ubiegłych – brakuje jednak jeszcze przynajmniej dwóch elementów. Po pierwsze odrębnego budżetu, który dałby RCB pewną niezależność finansową, po drugie, silniejszego umocowania samego szefa Centrum, który mógłby zostać np. podsekretarzem stanu w KPRM. Brak tych rozwiązań w procedowanej dziś nowelizacji nie zmienia jednak faktu, że obecnie rządzący nie powielili pomysłów swoich poprzedników i zamiast likwidować instytucję kształtującą w Polsce zarządzanie kryzysowe, postanowili zrobić użytek z doświadczeń, jakie przez lata RCB zdobywało i skorzystać z nich w budowaniu szeroko pojętego systemu bezpieczeństwa.

Przypomnijmy, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa podlega premierowi i na co dzień zapewnia obsługę Rady Ministrów, Prezesa Rady Ministrów, Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego i ministra właściwego do spraw wewnętrznych w sprawach zarządzania kryzysowego oraz pełni funkcję krajowego centrum zarządzania kryzysowego. Zadaniem RCB jest koordynacja procesu zapobiegania kryzysom, a kiedy te już wystapią, Centrum ma działać tak, by minimalizować ich skutki. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa dokonuje też oceny ryzyka zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama