Reklama

Za Granicą

Udając taksówkarza szpiegował dla Rosjan. Brał też udział w próbie zabójstwa

Autor. Служба безпеки України/Facebook

Funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymali 55-letniego szpiega działającego na rzecz rosyjskiego wywiadu. Mężczyzna pod przykrywką pracy jako taksówkarz koordynował ataki dronów na obiekty cywilne i wojskowe w obwodzie chersońskim. Miał też brać udział w próbie zabójstwa szefa chersońskiej obwodowej administracji wojskowej.

Według ustaleń SBU szpieg, aby zebrać informacje dla rosyjskich służb, udawał taksówkarza i jeździł własnym samochodem, w którym zainstalował ukryty rejestrator wideo. Mężczyzna próbował też uzyskać „niezbędne” informacje w trakcie rozmów ze swoimi pasażerami. „Co więcej, od czasu do czasu z jego usług korzystali nawet ukraińscy wojskowi” – czytamy w komunikacie opublikowanym przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy.

Reklama

Jak podaje SBU, 55-latek wysyłał rosyjskim służbom również informacje, dzięki którym Rosjanie mogli przygotować ataki w obwodzie chersońskim z wykorzystaniem artylerii i dronów kamikaze. „Pracownicy SBU z zdemaskowali jednak plany agresora i udaremnili ich realizację” – wskazuje ukraińska służba.

„W toku śledztwa SBU dowiedziała się też o udziale podejrzanego w usiłowaniu zabójstwa szefa Chersońskiej Obwodowej Administracji Wojskowej. Ustalono, że Rosjanie próbowali namierzyć samochód urzędnika za pomocą drona FPV na podstawie współrzędnych i »wskazówek« szpiega” – podano. Jak dodano, dron został wyposażony w pocisk ręcznego granatnika przeciwpancerny RPG-7, który miał zdetonować pojazd, w którym przebywał funkcjonariusz.

Czytaj też

Po zatrzymaniu okazało się, że 55-letni mężczyzna pracował dla rosyjskich służb specjalnych za pośrednictwem swojego znajomego, który po rozpoczęciu pełnoskalowej wojny uciekł do Rosji, gdzie rozpoczął pracę dla wywiadu wojskowego. „Służba Bezpieczeństwa ustaliła już jego tożsamość” – zapewniła w komunikacie SBU.

Zatrzymany szpieg usłyszał zarzut zdrady w stanie wojennym. Obecnie przebywa w areszcie i za zarzucany czyn grozi mu dożywocie. „Trwają kompleksowe działania mające na celu ściganie jego wspólnika, który ukrywa się w Rosji” – dodała SBU.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama