Reklama

SBU zatrzymała ukraińskiego majora. Szpiegował na rzecz Rosji

ukraina sbu wojna rosja
Wojna na Ukrainie: funkcjonariusze SBU
Autor. Адміністрація Президента України/Wikimedia Commons/CC4.0

Funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymali majora Sił Powietrznych ukraińskiej armii, który na zlecenie Federalnej Służby Bezpieczeństwa namierzał bazy lotnicze i zakłady, w których serwisowane są samoloty Sił Zbrojnych Ukrainy.

„Podczas operacji specjalnej w obwodzie lwowskim zatrzymano majora Sił Powietrznych Ukrainy, który okazał się rosyjskim agentem. Okupanci zwerbowali go za pośrednictwem byłej żony, która pracuje na rzecz agresora w (okupowanym przez Rosję – przyp. red.) Melitopolu w obwodzie zaporoskim na południowym wschodzie Ukrainy” – powiadomiła SBU.

Reklama

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy oświadczyła, że działania ukraińskiego majora koordynował etatowy funkcjonariusz wydziału operacji specjalnych „Alfa” FSB Ołeksandr Biełodiedow. „Głównym zadaniem agenta było zbieranie informacji o ukraińskim lotnictwie wojskowym. W szczególności próbował uzyskać współrzędne lotnisk operacyjnych, węzłów logistycznych i centrów obsługi samolotów bojowych Sił Zbrojnych Ukrainy” – podkreślono w opublikowanym komunikacie.

Na podstawie danych, które zbierał szpieg, Rosjanie planowali ataki rakietowo-dronowe na wskazane cele. „SBU zawczasu ujawniła »kreta«, udokumentowała jego kontakty z rosyjskimi służbami specjalnymi i zatrzymała go” – zaznaczyła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.

Czytaj też

Bazując na zebranych dowodach, SBU przedstawiła zatrzymanemu zarzut zdrady państwa w warunkach stanu wojennego. Mężczyzna przebywa w areszcie. Grozi mu dożywotnie pozbawienie wolności wraz z konfiskatą majątku.

„Jego była żona, która przebywa w tymczasowo okupowanej południowej części Ukrainy, była również zaocznie podejrzewana o zdradę stanu w czasie wojny” – dodała w komunikacie SBU.

Reklama
Źródło:PAP / InfoSecurity24.pl
WIDEO: Nadinsp. Boroń o nowej mieszkaniówce: musimy wyrównać szanse, które dziś mają żołnierze
Reklama

Komentarze

    Reklama