15 października br. Siły Zbrojne Włoch wdrożyły do działań operacyjnych pierwszy egzemplarz śmigłowca ratownictwa bojowego/morskiego C/SAR HH-139 (fabryczne AW139). Maszyna wylądowała w bazie lotniczej Gioia del Colle, skąd rozpocznie dyżury operacyjne, uzupełniając w tej roli stare Sikorsky HH-3F Pelican. Wydarzenie to otwiera drogę do gruntownego odmłodzenia floty włoskich śmigłowców ratowniczych, program zakłada zakup śmigłowców: średnich AW139/AW149 (po dziesięć sztuk) oraz ciężkich AW101 Merlin. Pierwszą jednostką, która przejdzie przezbrojenie, jest 84. Dywizjon Ratowniczy, który poza zadaniami ratownictwa bojowego CSAR realizuje także misje ratownictwa morskiego SAR oraz wsparcia służb cywilnych we Włoszech.

16 października br. kolejne dobre wiadomości dostarczono ze Szwecji. Tamtejszy Urząd Administracji Morskiej ogłosił, że zdecydował się na zakup siedmiu AW139. Maszyny te będą wykorzystywane do zadań ratownictwa morskiego SAR, zastępując w tej roli śmigłowce Sikorsky S-76, które były użytkowane przez ten organ państwowy w "spadku" po cywilnej firmie Norrlandsflyg. Ten podmiot gospodarczy realizował usługi od 2008 roku, jednak problemy finansowe oraz zmiana koncepcji spowodowała jego wchłonięcie przez Urząd Administracji Morskiej. Ocena przydatności śmigłowców okazała się negatywna, stąd decyzja o ich zastąpieniu przez włoską konstrukcję - dostawy zostaną zrealizowane w latach 2013-14.

Nowe sukcesy wpisują się w bardzo udany październik - Tajlandia zdecydowała się na zakup dwóch maszyn w wielozadaniowej odmianie transportowej, a także policja w Japonii.

Śmigłowiec AgustaWestland AW139 zapoczątkował coraz większą rodzinę średnich wielozadaniowych wiropłatów nowego pokolenia oferowaną przez włoskiego producenta. Maszyna weszła do produkcji na przełomie wieków, od samego początku w jej rozwoju uczestniczą projektanci i konstruktorzy polskich zakładów PZL Świdnik. AW139 stał się bardzo popularnym śmigłowcem w segmencie służb porządku publicznego oraz użytkowników cywilnych. Problemy w marketingu wojskowym (maszyna została zakupiona jedynie przez Włochy, Tajlandię, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Katar, Republikę Irlandii oraz Cypr) spowodowały, że producent zdecydował się na opracowanie kolejnych odmian rodziny - m.in. oferowany Polsce AW149 czy cywilny AW189.

Łukasz Pacholski